sweety pisze:Podziwiam Was za to ręczne przekopywanie działki

Robiłam, więc wiem, ile sił na to trzeba. I rozumiem Cię, jak spieszno Ci do sadzenia. Pierwsze grządki zrobiłam jeszcze przed końcem wyrownywania w miejscach, gdzie już skończyłam. I są tam do teraz, więc niekoniecznie trzeba z tym czekać. Strasznie mi się podobały Twoje przygotowania do oprysku Topsinem

Z przyjemnością będę do Was zaglądać, bo ciekawa jestem, co będzie dalej

Emanujesz Lodziu pozytywną energią, a do tego jesteś pracowita jak pszczółka i żadnej pracy się nie boisz

kochana dziękuję za te miłe słowa
a co u Nas ?? no zmiany zmiany

od piątku trwały w Gliwicach targi budownictwa i ogrodnictwa dopiero dziś na nie znaleźliśmy czas i oczywiści na oglądaniu się nie skończyło, a było co oglądać.... masa roślin różni wystawcy,,, i miałam Wam zdjęcia porobić i w końcu z tego wrażenia zapomniałam .....

nic tylko kasę wydawać

co mnie najbardziej zachwyciło ..? winobluszcz w postaci bonzai, nie wiem ile mógł on mieć lat ale wyglądał cudownie

była jakaś pani z medycyny naturalnej co miała pijawki w słoiku, były miody pitne i o ciekawe był miód pitny jabłkowy... takiego jeszcze nie piłam, był czosnek podwieszany i jad pszółkowy był i stoisko z kaktusami i innymi sukulentami i bylin było zatrzęsienie i pani z krzaczkami róż była, dużo się działo mówię Wam.
ja kupiłam sobie take oto mini zakupki

rojniczek
Phlox różowy
no a małż zaszalał ....
oprócz tego trzeba było kupić kwaśny torf no i korę aby wrzosy miały dobre warunki do rozwoju. Myślałam że posadzę i jeszcze zdarzę pokopać ale to wrzosy takie były pochłaniające że mi do wieczora zeszło. No i pierwszego gila na naszej działce zaliczymy, totalna prowizorka
ale jaka radość że oprócz wsadzania rąk w glebę można na chwile usiąść i na wszystko popatrzyć na spokojnie.
No i efekty mojej pracy prezentuję oczywiście
No i jeszcze troszkę gorsza wiadomość , jutro nie będziemy mogli zacząć z trawą bo małż dostanie urlop dopiero 17 września i zaczynami za tydzień... no ale co zrobić ...

muszę uzbroić się w cierpliwość no i mieć nadzieję że od przyszłego poniedziałku pogoda będzie w miarę dobra.
