Ogród Rosiowej cz. 2

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8936
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Rosiowej cz. 2

Post »

Gosiu
Ale nazbierałaś pięknych różyc :!:
Zwłaszcza pastelowe padły mi w oko :D
Jaka macie ziemię w ogrodzie i czym je karmisz ?
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
rosiowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2177
Od: 14 cze 2008, o 15:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wieś pod Łodzią

Re: Ogród Rosiowej cz. 2

Post »

Witajcie Dziewczyny!!! Miło mi niezmiernie, że ktoś tu zagląda. Ja niestety nie ogarniam rzeczywistości i ciągle mi na wszystko brakuje czasu.

Aguś ziemię mam bardzo przeciętną, lekko kwaśną. Róże zasilam Bioponem do róż. Pierwszy rok to robię, bo generalnie jestem przeciwna sztucznym nawozom. Ale efekt naprawdę widać, więc rośliny których nie spożywamy od czasu do czasu czymś zasilam.

A teraz moja nowa korba: pomidory.

Dzięki ogromnemu sercu jednej z forumowiczek stałam się posiadaczką 48 lub 49 odmian pomidorów. Rozbieżność wynika z prozaicznej przyczyny. Dwie odmiany były w jednym pojemniczku, który chyba kociska zrzuciły z balustrady. Dwa zostały w pojemniku, jeden leżał obok, jeden się połamał, a jeden zniknął :roll: . Zatem zobaczymy później, które zostały :)

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
pozdrawiam - Gosia
Moje wątki
Awatar użytkownika
asma
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7819
Od: 19 wrz 2011, o 12:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdynia

Re: Ogród Rosiowej cz. 2

Post »

Piękne rozsady ;:215 Teraz tylko słonka życzę ;:3 :wit
Awatar użytkownika
Beaby
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6469
Od: 16 lut 2014, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Ogród Rosiowej cz. 2

Post »

Śliczne masz te róże - jedna w drugą cudne!
Koty wiedzą co robią - nie pozwalają się nam nudzić w ogrodzie.. Tobie zrobiły po prostu pomidorową zadymę :;230
A też tak masz, że jak coś nowego się pojawi czy jakaś zmiana wystąpi w ogródku, to muszą wszystko doładnie obejrzeć?
Dzisiaj u mnie pojawił się 4 kot - ale ten to na ogrodnictwie się jak na razie nie zna, bo szuka tylko zaczepki.
Masz bardzo dużo odmian pomidorków, daj znać potem, które ukształtowały się w pierwszej dziesiątce pod względem kulinarnym...
Awatar użytkownika
rosiowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2177
Od: 14 cze 2008, o 15:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wieś pod Łodzią

Re: Ogród Rosiowej cz. 2

Post »

Asiu dzięki ;:196

Beatko witaj u mnie. Koty mają to do siebie, że psocą bez opamiętania, asystują mi przy KAŻDEJ czynności. Mają różne charaktery ale kocham je bezgranicznie i wybaczam wszystkie zniszczenia. Nie muszę pisać, że na jednej z pomidorowych miejscówek próbowały sobie zrobić kuwetę?

A ranking pomidorasów zrobię na pewno.
pozdrawiam - Gosia
Moje wątki
Awatar użytkownika
asma
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7819
Od: 19 wrz 2011, o 12:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdynia

Re: Ogród Rosiowej cz. 2

Post »

Gosiu masz megagrona?Polecam ;:215
Awatar użytkownika
rosiowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2177
Od: 14 cze 2008, o 15:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wieś pod Łodzią

Re: Ogród Rosiowej cz. 2

Post »

Asieńko z czerwonymi koktajlowymi mam problem z gatunkami. Mam trzy różne i w mojej nomenklaturze nazywają się: stary, lewy i prawy :;230 . O megagronie słyszałam i jest na liście. Na razie trzęsę się nad tymi, bo szkodników u mnie pod dostatkiem (koty, dzieci, koledzy dzieci), a że krzewy rosną w różnych, licznych miejscach ogrodu więc latam jak kot z pęcherzem.

Są plany zasypania dołu na oczko, bo skoro przez pięć lat nie udał się go zrobić, to już się pewnie nie uda. A dzięki temu posunięciu zyskam miejsce na foliak i dwa drzewa owocowe.

Kilka widoczków:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
pozdrawiam - Gosia
Moje wątki
Awatar użytkownika
Beaby
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6469
Od: 16 lut 2014, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Ogród Rosiowej cz. 2

Post »

Czyli jednak i Tobie kociaki asystują :D
rosiowa pisze: .... więc latam jak kot z pęcherzem.
Taka mysl mi się nasunęła, że może koty te kuwety dla nas przygotowywują w ogrodzie, np u Ciebie w tych pomidorach :;230

Widoczki super! To chyba trudna decyzja zrezygnować z oczka wodnego?
Awatar użytkownika
rosiowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2177
Od: 14 cze 2008, o 15:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wieś pod Łodzią

Re: Ogród Rosiowej cz. 2

Post »

Beatko coś w tym pomyśle jest... :;230

A jeśli chodzi o oczko wodne, to wbrew pozorom nie była trudna decyzja. Żeby zrobić takie jak sobie wymyśliliśmy potrzebny by był duży nakład finansowy, a kasy nie mamy wcale. Małe oczko jest przy bramie wjazdowej, więc coś tam plumka. Może kiedyś pomyślimy o jakiejś fontannie bliżej tarasu. Marzy mi się na przykład taki kamień ociekający wodą....
pozdrawiam - Gosia
Moje wątki
Esmeralda
500p
500p
Posty: 541
Od: 12 maja 2008, o 14:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Ogród Rosiowej cz. 2

Post »

Cześć Gosiu :D

Taka zalatana jestem, że przegapiłam Twoje ostatnie wpisy :oops:

Róż zazdroszczę bardzo :twisted: ale i zachwycam się ich kolorami.
U mnie dopiero kilka (na zajawkę), lecz choroba różana z pewnością dotknie i mnie w niedalekim czasie :wink:
I lilie takie piękne ! (tfu, tfu, tfu).

Doczekałaś się już jakichś dzieci pomidorowych? :wink:
U mnie ciągle wszystko zielone :cry:
Awatar użytkownika
rosiowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2177
Od: 14 cze 2008, o 15:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wieś pod Łodzią

Re: Ogród Rosiowej cz. 2

Post »

Witaj Kochana Esme ;:196

Cieszę się, że do mnie zajrzałaś. Choroba różana zapewne Cię dotknie. I wiele innych. ;)
Lilie jeszcze nie wszystkie otworzyły pąki. Ale zaczęło się liliowcowe szaleństwo. Muszę ogarnąć fotki i wrzucić.

Pomidorasy rosną, kwitną, mają owoce. Małe i zielone jeszcze, ale są. Dwa krzaki wyrzuciłam z tych wysianych przeze mnie. Resztę chodzę i pryskam. Oczywiście nie chemią.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

A to naturalne legowisko mojej księżniczki. Nie żebym była jakąś mega fanką rogownicy, ale.....

Obrazek
pozdrawiam - Gosia
Moje wątki
Awatar użytkownika
asma
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7819
Od: 19 wrz 2011, o 12:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdynia

Re: Ogród Rosiowej cz. 2

Post »

Rogownica i tak już schodzi ze sceny,a tak się jeszcze na "coś"nada:))
Pomidorki masz spore,moje dopiero się pojawiają ,jeszcze tycie,ale SĄ :tan
Awatar użytkownika
rosiowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2177
Od: 14 cze 2008, o 15:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wieś pod Łodzią

Re: Ogród Rosiowej cz. 2

Post »

Asiu, te pomidorki są malutkie. To przekłamanie zdjęciowe. Ale cierpliwie czekam, jak urosną :)
pozdrawiam - Gosia
Moje wątki
Esmeralda
500p
500p
Posty: 541
Od: 12 maja 2008, o 14:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Ogród Rosiowej cz. 2

Post »

Niestety, niestabilna pogoda, na zmianę za zimno - za gorąco, za dużo deszczu - potem susza.
Może teraz się ustabilizuje i pomidory w końcu ruszą z kopyta.
Narzekać na pogodę można zawsze ;:306
Kicia prawie jak nasza :D
Czekam na liliowe fotki!
Awatar użytkownika
Monifd
500p
500p
Posty: 643
Od: 12 kwie 2012, o 00:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Ogród Rosiowej cz. 2

Post »

Pomidorki apetyczne ;:215
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”