Witam wszystkich serdecznie
Brrrr, zimno, wygląda na to, że jednak nocą będą przymrozki. Mam tylko nadzieję, że niezbyt wielkie.
Rosliny już duże, szkoda byłoby gdyby wszystko wymarzło.
Walentyno, wisnia to miniaturowy krzaczek, dorastający jak podają gdzieniegdzie do 2 m. ale to chyba po 20 latach, bo rośnie bardzo powoli. Jesienią pięknie się przebarwia.
Dzisiejsze zdjęcie jej kwiatuszków
Marto, jeśli magnolia rośnie u sąsiada, blisko twojej działki, to tak jakbyś miała ja u siebie. Ja nie mam tyle szczęścia. U sąsiadów jakieś pokraczne świerki. Z innej strony miałam trochę owocowych, pięknie kwitnących wiosną, ale sąsiad wszystko wyciął i teraz mam tylko.... puste przestrzenie
Jurku, cieszę sie, że udało ci się coś dla siebie znaleźć. Moje zakupy juz uziemione pięknie rosną. mam tylko nadzieję, że mróz ich nie zabije.
Constance śliczna!
Izo, Zosiu, dziękuję bardzo
Izo-Tamaryszku, zawsze bardzo podobała mi sie gwiaździsta. Nie bardzo mam miejsca na dużą magnolię a taki krzaczek akurat w sam raz na gabaryty mojego ogródka.
Mam nadzieję, że rzeczywistość sprosta mojemu wyobrażeniu i róże oraz powojniki będą się dobrze rozwijać, wyglądać i pachnieć. Choć pachnieć to tylko róże

Wiśnia tworzy niewielki, kulisty krzaczek. Moja nie jest szczepiona, ale ostatnio widziałam takie na metrowym kijku. Tez piękne.
Tomku, rzeczywiście ciemierniki przezimowały u mnie nad wyraz dobrze, zwłaszcza w porównaniu z innymi ogrodami. Czytam o tych stratach i wychodzi na to, że u mnie rosna w doskonałym miejscu. Od północno-zachodniej strony nie budzi ich zbyt wcześnie słońce i wychodzą w prawidłowym terminie, nie za wcześnie. Nie wapnuje ciemierników, bo u mnie rosną przy azaliach. Jakoś sobie radzą, jak widać nawet dość dobrze.
Spróbuj może przyrzucać je na zimę jakąś iglastą gałązką albo korą, nie powinny zbyt wcześnie się budzić.
Jurku, ciesze sie, że wiosna nastraja cie optymistycznie. Wysłuchałam właśnie prognozy i wygląda na to, że wreszcie będzie cieplej. Oby!
Ewuś, staram się nie myśleć o okrywaniu zimowym pnących, będę się zastanawiać jesienią. Jola-pamelka pisała, że u nie GdF przezimowała bardzo dobrze i tego będę się trzymać
Bernadziu, z czystym sumieniem mogę ci polecić ta wiśnię. Piękna, bezproblemowa, nie wymarza, same zalety.
Elu, ciemierniki wybujały dość wysoko, nie mam pojecia jaka jest tego przyczyna.Nie okrywam niczym na zimę, pisalam wyżej Tomkowi o stanowisku w jakim rosną i myślę, że to jest przyczyna.
Gosia, znajdziesz miejsce, ona malutka
Reniu, tulipanów coraz więcej, coraz wiekszę pąki, jeszcze trochę ciepła i będzie kolorowo
Białe już zaczynają

A tutaj najstarsze czerwone

Lilie gdzieniegdzie wychodzą, ale ogólnie pogrom. Dużo zgniło, trzeba uzupełnić kolekcję. Juz nie wyobrażam sobie ogrodu bez lilii.
Asiu, wiśnia jest rzeczywiście piękna i dziękuję, że ją rozpropagowałaś.
U mnie nie kwitnie na najwyższych gałazkach, ale nie ma to znaczenia. I tak wygląda pięknie.
Moniko, niestety ogrody mamy na kiepskiej ziemi, ale roślinki kochamy i robimy wszystko by dobrze się czuły i rosły.
Grażynko już niedługo i u ciebie pojawia się żabie dzieci

Wreszcie wiosna musi zawitać.
Wiosna coraz śmielej sobie pozwala. Nareszcie zaczyna być zielono, pięknie.
Pieris zaczyna kwitnąć

A drugi pokazuje czerwone przyrosty
