Widzę na ostatnim zdjęciu tawułki i przypomniałam sobie, że jesienią dostałam dwie kępki, ale kolory będą dla mnie niespodzianką.
Iwa szukałam Ciebie, ale wątki pozamykane na kłódkę! Wiosna, jak twierdzi Tosia idzie, więc otwieraj nową część natentychmiast!
Napisałam się , wkleiłam fotki, a tu akurat forum nieczynne!!
Odpisuję !Basiu, goździki mam w sporej ilości i służę kępkami Iwonko, już się cieszę na spotkanie Majeczko, mam 4 gat. tawułek i czekam na kwitnienie białej od Dorotki
Ach te przypołudniki! W tym roku posadzę z ziarenek, tylko kiedy zakwitną. W ubiegłym roku, zasiane gardenie - zakwitły w październiku. Sianie na parapecie nie wchodzi w rachubę, bo z przewozem w góry jest kłopot. Jak ja Wam zazdroszczę prac w ogrodach już od końca marca.
Jeszcze tylko mrozik pod koniec miesiąca, a potem to już cały czas lato! Tośka, tylko Ty uważaj na te różnej maści ogrodniczki, co to rok temu chciały Cię topić!
Majeczko, nie ma takiego zagrożenia!!! W tamtym roku podpadłam z czereśnią Basi W tym roku odliczam bez żadnych zagrożeń!! A mrozu jako takiego już nie będzie!!!
Chciały topić Maju przez czereśnie od Basi ,a nie za żle zapowiedziane wiosenne powitanie . Już mam 1 straty mój piękny Osmanthus mi zmarznął ,a tak sie nim przez 2 lata zachwycałam . Pomimo opakowania i tak padnął .
Przykro mi bardzo Jadziu. Ja też się nim zachwycałam. Ciekawe jak moje przeżyły. Jutro zobaczę i nie wiem, odkrywać to wszystko czy jeszcze nie? Jak myślisz? Mrozu już nie będzie. Sprawdzi się moja wiosna, a raczej przyjdzie wcześniej!!!!!
Nie chcę od Ciebie Tosiu po epie dostać, ale czytałam, że 28-29 ma być dużo na minusie! Jeszcze nie odkrywaj!
Jadziu, czytałam u Ciebie, że Osmanthus Ci zmarzł. Zerknęłam do Wiki - ładna roślinka.
. Tosia to kwitnące na niebiesko hebe mi również padło . Maju nic i tak mu nie będzie dla niego lepiej wiec go odkryłam . Zbyt póżno przypomniało mu sie o tworzeniu młodych listków i to go osłabiło