Miejsce na ziemi Ave- cz. 6

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
robaczek_Poznan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8597
Od: 30 sty 2012, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Miejsce na ziemi Ave- cz. 6

Post »

Ave, Maidwell Hall mnie zachwycił ;:180 Piękny okaz - jak obsypie się kwiatami...będzie bajka ;:170
A tulipanki turkiestańskie muszę sprowadzić do siebie do ogrodu ;:108
Pozdrowionka :-) Kasiek *aktualny wątek
*moje wątki*
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Re: Miejsce na ziemi Ave- cz. 6

Post »

robaczek_Poznan pisze:...A tulipanki turkiestańskie muszę sprowadzić do siebie do ogrodu ;:108
Polecam ;:108 Będzie Pani zadowolona :D
W pochmurne dni zwijają kwiatki, ale nawet wtedy są ślicznei co ważne - kwitną wtedy, gdy na rabatkach jeszcze kolorowa "posucha" ...

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
dodad
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5858
Od: 21 cze 2009, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska Gorlice

Re: Miejsce na ziemi Ave- cz. 6

Post »

Ewa cudności! Ileż ty masz tych tulipanów. Moja mała kępka, kupiona na próbę mnie zachwyciła. Jesienią dokupię na pewno.
Mam pytanie - rozmnażają się czy raczej karleją w następnych latach?
Ogród - moje miejsce na ziemi
Zapraszam serdecznie - moje linki
Pozdrawiam, Dorota
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Re: Miejsce na ziemi Ave- cz. 6

Post »

Ja optuję raczej za "wspomaganiem" ich rozwoju (dosadzaniem) :uszy chociaż to jednak zalezy też od warunków glebowych (u mnie raczej kwaśno, wiec przybieranie ilościowe mają trochę utrudnione)
elsi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4840
Od: 17 sty 2009, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Miejsce na ziemi Ave- cz. 6

Post »

Piękny łan tulipanków, ja nie mogę znaleźć swoich, coś mi się po głowie kołacze, że jesienią je przesadzałam :roll:
Większość tulipanów sadzę w głębokich donicach i wyobraź sobie wczoraj zobaczyłam więdnące w jednej kępie,
wykopałam donicę z resztką korzonków, czyli myszowate zjadły je niedawno, bo korzonki były świeże.
Skoro opróżniły mi donicę, to cóż to dla nich jakiś koszyczek, prawda?
A..... został mi znacznik, zjedzony to Crocket ;:oj .
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Re: Miejsce na ziemi Ave- cz. 6

Post »

Elu... jak bym złapała to ... ogony urwane, normalnie ;:14

Ja też wczoraj, będąc na działce, postanowiłam odkryć moje hortensje dębolistne... i jakież było moje zdumienie gdy odkryłam wzdłuż rabaty tunel... ;:202 jakies myszowate paskudy zrobiły sobie tunel przelotowy... no cieplutko miały, bo kory tam sporo i liści spadło i jeszcze to okrycie ze stroiszu... no istny myszowaty raj :;230 oczywiście tunel im zasypałam, ale oko na ten fragment mieć muszę.

Obawiam się też większych odwiedzin (raczej nieproszonych :roll: ) bo sąsiad z boku wyrwał wszystkie drzewa, pustynię zrobił orając całość, likwidując wszystkie cudne norki i gniazdka wszelkich paskud... i czuję, że emigracja na moje (zasobne w cebulki) tereny może im się baaardzo spodobać. Mnie znacznie mniej ;:163
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Miejsce na ziemi Ave- cz. 6

Post »

Ewuś czarny scenariusz z odwiedzinami rysuje Ci się......ja na szczęście nie mam problemów z zębatymi paskudami. Ale wiem jakich potrafią dokonać zniszczeń....Tulipanki prześliczne i masz ich całą masę, wspaniale wyglądają takie rzeczki kwiatów :D Muszę kupić sobie te Turkiestańskie ślicznotki koniecznie :D
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Re: Miejsce na ziemi Ave- cz. 6

Post »

Ja też będę jesienią dokupowała te botaniczne - najwczesniejsze i niekłopotliwe :)
A ten czarny scenariusz - tfu, tfu... niech sie nie sprawdzi ;:172
Awatar użytkownika
Ewelina
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 7484
Od: 4 lut 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Miejsce na ziemi Ave- cz. 6

Post »

No to "Ewa idzie na wojnę " ;:163 Trzymam kciuki za powodzenie w walce ze szkodnikami.
* Mój Ogród - cz.7 (aktualna)
Wizytówkai inne moje wątki
"Mam śródziemnomorskie poczucie czasu..."
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Re: Miejsce na ziemi Ave- cz. 6

Post »

Och, i ja mam takie, a nie wiedziałam, że to turkiestańskie :-)
Powiadasz, że będziesz bazą dla uchodźców? Może akcja sąsiada nie będzie miałą większego wpływu - mój sąsiad ze swoją działką nie robi nic, duże NIC, a zębate gryzonie i tak ciągną do nas...
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Re: Miejsce na ziemi Ave- cz. 6

Post »

100krociu... nie pocieszyłaś mnie... znaczy, że inteligencję jakowąś posiadają te ogony ? i lezą gdzie papu najwiecej ? czyli u mnie... ;:145 :;230
Wczoraj niszczyłam im tunel 2 razy - korzyść z tego taka, że ziemia super napowietrzona :;230

Ewelinko - będę walczyć... dopóki energii starczy ;:134 ... potem ;:199

Oprócz gryzoni poszłam też na wojnę z sąsiadem - w ramach "stosunków dobrosąsiedzkich" zafundował mi w sobotę pogłębienie dołu w narożniku działki (wcześniej wykopał szpadlem, w sobotę poprawił koparką ;:222 , a po dzisiejszej nocnej ulewie - miałam wyrwę w ziemi i zapowiedź zbiornika retencyjnego - bo cała woda z 4 posesji lała sie do mnie... W ten sposób sąsiad "osusza" sobie grunty...
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Miejsce na ziemi Ave- cz. 6

Post »

Ewuniu a po cóż sąsiad wykopał taki dół w kącie działki....nudziło mu się ??? ;:oj
anka_
ZBANOWANY
Posty: 1601
Od: 12 lip 2010, o 14:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Miejsce na ziemi Ave- cz. 6

Post »

Kurczę Ewo- myślałam, że tylko ja mam takich 'fajnych' sąsiadów. :lol: Mój działania w ramach "stosunków dobrosąsiedzkich" ma opanowane do perfekcji. Obecnie mam wysypisko przy miedzy. Ręce opadają. :roll: Wiem Ewo jakie to męczące i z całego serducha życzę ci, żeby ten 'wybryk' twojego sąsiada był ostatnim. ;:196
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Re: Miejsce na ziemi Ave- cz. 6

Post »

Aniu -Cierpliwa jestem... ale czasami i moja cierpliwość się wyczerpuje...

Na poprawe humoru zrobiłam sobie w niedzielę w Bratoszewicach, na kiermaszu ogrodniczo-rolnym, trochę zakupów... relacja wkrótce. :D
Miriam
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3353
Od: 16 lip 2011, o 12:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Miejsce na ziemi Ave- cz. 6

Post »

Zachodzę w głowę,co też Ty kupiłaś :wink:
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”