Liliowce terminatorzy - dyskusja
Re: Liliowce terminatorzy - dyskusja
Grażynko!
Liliowce rarytasy przecudne! Zwłaszcza ten drugi! Nie widziałam jeszcze takiego.Cudny!
Jeśli chodzi o sklepy internetowe to szukając pewnej lilii też natrafiłam na "ciekawą" stronę.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=812
Już teraz nie dziwię się, że co innego się kupuje i co innego kwitnie. Znam to z autopsji.
Liliowce rarytasy przecudne! Zwłaszcza ten drugi! Nie widziałam jeszcze takiego.Cudny!
Jeśli chodzi o sklepy internetowe to szukając pewnej lilii też natrafiłam na "ciekawą" stronę.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=812
Już teraz nie dziwię się, że co innego się kupuje i co innego kwitnie. Znam to z autopsji.
Re: Liliowce terminatorzy - dyskusja
Jak już jesteśmy przy takich "dziwnych" ciekawostkach to dodam, że 2-3 lata temu w fachowym czasopiśmie ogrodniczym
widziałam fotografię liliowca z podpisem: Lilia bulwkowa.
Myślę, że znaczna część takich anomalii to przejęzyczenia lub chochliki. Gorzej z tymi przypadkami, gdzie próbują nas celowo wprowadzić w błąd oferując coś, co w praktyce nie istnieje. Duże pole do popisu dla zdrowego rozsądku, naszego lub znajomych. Przecież mamy forum.
widziałam fotografię liliowca z podpisem: Lilia bulwkowa.
Myślę, że znaczna część takich anomalii to przejęzyczenia lub chochliki. Gorzej z tymi przypadkami, gdzie próbują nas celowo wprowadzić w błąd oferując coś, co w praktyce nie istnieje. Duże pole do popisu dla zdrowego rozsądku, naszego lub znajomych. Przecież mamy forum.
Pozdrawiam. Krystyna.
- delosperma
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2421
- Od: 20 mar 2012, o 00:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Liliowce terminatorzy - dyskusja
No cuda nad cudami w tym wątku.
Rezerwuję wieczór na dokładny rekonesans. Chyba w moim ostrym mikroklimacie coś mi się stąd nada. 




Maria motyczką dziabnięta
Moje wątki Aktualne: https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 4850Wiosna" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje wątki Aktualne: https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 4850Wiosna" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Liliowce terminatorzy - dyskusja
Marysiu , w tysiącach odmian na pewno coś wybierzesz , żebyś nie wiem jak wybredna była.
Tylko cebulowych nie znajdziesz na pewno. Coś mi się wydaje , że to jest niezbyt dobre tłumaczenie a tłumacz nie musi się znać na liliowcach czy to cebulowe czy nie. Cena też jak z kosmosu .
Szukaj tańszych sprzedawców , bo po takich cenach zbyt wiele nie nakolekcjonujesz. Za 6. 50
kupiłem Mildred Michel widoczny powyżej. Tylko jeden szczypior miał i zakwitł. Duże , prawidłowo wybarwione kwiaty , co nie zawsze bywa. Po kwitnieniu wyrósł drugi pęd.
Masz rację Grażka , to jeden z ładniejszych liliowców.






Masz rację Grażka , to jeden z ładniejszych liliowców.

- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Liliowce terminatorzy - dyskusja
Marysiu - witaj.
Widzę, że rośnie nam nowa miłośniczka liliowców.
Zapraszam Cię do naszego Katalogu liliowców.
Tadek - masz rację.
Osobiście uważam, że nie tylko najnowsze odmiany są najładniejsze.
Na przykładzie MM widać, że nie tylko piękny, ale i terminator w moich trudnych podgórskich warunkach.
Jeszcze niezbyt zmienione geny są dodatkowym atutem tych liliowców.
I dają super krzyżówki.

Widzę, że rośnie nam nowa miłośniczka liliowców.

Zapraszam Cię do naszego Katalogu liliowców.
Tadek - masz rację.
Osobiście uważam, że nie tylko najnowsze odmiany są najładniejsze.
Na przykładzie MM widać, że nie tylko piękny, ale i terminator w moich trudnych podgórskich warunkach.
Jeszcze niezbyt zmienione geny są dodatkowym atutem tych liliowców.
I dają super krzyżówki.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Liliowce terminatorzy - dyskusja
No to muszę zadbać o zapylenie , by nasionek dużo było.



- śnieżka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3059
- Od: 2 wrz 2007, o 12:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Liliowce terminatorzy - dyskusja
Grażynko, a czy ta MM zawiazywała Tobie nasienniki?kogra pisze: ...Jeszcze niezbyt zmienione geny są dodatkowym atutem tych liliowców.
I dają super krzyżówki.
Ja mam sporo nasion z udziałem MM, ale tylko jako Tatuś, zapylić się nijak nie dała.
- maniusika
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5968
- Od: 18 mar 2009, o 20:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Liliowce terminatorzy - dyskusja
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Liliowce terminatorzy - dyskusja
Śnieżko - właśnie jako tatuś sprawuje się super.
Ale dobrze, że przypomniałaś, muszę spróbować w odwrotną stronę, może mi się uda.
Nawet nie wiem dlaczego tak nie spróbowałam do tej pory, jakoś nie przyszło mi to na myśl.
Jednak z tego co pamiętam to zawiązywała jakieś nasienniki, ale usychały bardzo szybko.
Muszę sobie to zapisać, żeby nie zapomnieć i latem zrobić taki eksperyment.
Janeczko - liliowce zapylają się również bez naszego udziału a za pośrednictwem owadów.
I każdy może sobie wysiać takie nasiona, żeby sprawdzić co z tego urośnie.
Pewno i te od Ismeny też dadzą Ci jakieś nasienniki.
Ale dobrze, że przypomniałaś, muszę spróbować w odwrotną stronę, może mi się uda.
Nawet nie wiem dlaczego tak nie spróbowałam do tej pory, jakoś nie przyszło mi to na myśl.

Jednak z tego co pamiętam to zawiązywała jakieś nasienniki, ale usychały bardzo szybko.
Muszę sobie to zapisać, żeby nie zapomnieć i latem zrobić taki eksperyment.

Janeczko - liliowce zapylają się również bez naszego udziału a za pośrednictwem owadów.
I każdy może sobie wysiać takie nasiona, żeby sprawdzić co z tego urośnie.
Pewno i te od Ismeny też dadzą Ci jakieś nasienniki.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
Re: Liliowce terminatorzy - dyskusja
Przewertowałam cały wątek i przyznam ogrodniczki w dzisiejszych czasach najlepiej się uczą na swoich błędach , no i dobrze że to forum istnieje bo zawsze można coś doczytać z doświadczenia innych , a firmy tego typu powinny mieć taką reklamę jak tu się opisuje by podniosły nie tylko ceny liliowców ,ale i sposób opisywania i jakość kłączy . Nieraz ta nauka nas ,,słono ''KOSZTUJE ,ale mówią ze dwa razy się tych samych błędów nie popełnia . Ja od czterech lat jestem na etapie kolekcjonowania odmian typowo z nazwami i szukania tych sprzedawców wiarygodnych ,a nie super obrazek ,a ,,KUNDELEK''w ogrodzie choć i to też kwiat zazwyczaj solidny rodzic . Toteż po tych zawodach sprawdziłam sadzonki NN od ISMENY i stwierdziłam że nieraz piękniejsze cuda się w ten sposób nabywa do ogrodu niż niby gatunkowe z marnych firm sprzedających na naszym rynku. Nasiona też wysiałam i 50 w tym roku może zakwitnie od ISMENY , ZA TO teraz wysiałam swoje . Tak na pierwszy raz trzeba spróbować i uczyć się dalej nie robiąc już takich błahych błędów i nie wierząc przede wszystkim we wszystko co napiszą .No cóż fascynacja liliowcami jest na całe życie , więc koleżanko z góry witam w gronie liliowcowych maniaków.JUSTYŚ
Justyś i jej kwiatki :sprzedam ,poszukuję
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 71&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 71&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Liliowce terminatorzy - dyskusja
Niestety to prawda, wszyscy popełniamy błędy, zanim się czegoś nauczymy.
U mnie też kundelki rosną i mają dożywocie.
Te mnie nigdy nie zawiodły a z tymi na topie różnie bywało i bywa.
Im bardziej zmienione geny tym wrażliwsze niestety - coś za coś.
Więc witaj liliowcomaniaczko w naszym gronie.

U mnie też kundelki rosną i mają dożywocie.
Te mnie nigdy nie zawiodły a z tymi na topie różnie bywało i bywa.
Im bardziej zmienione geny tym wrażliwsze niestety - coś za coś.
Więc witaj liliowcomaniaczko w naszym gronie.


Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Liliowce terminatorzy - dyskusja
Nasze Forum ma dla nas oprócz wymiany doświadczeń inna dobrą stronę. Bywają tutaj i to dość często producenci owych roślin, nie tylko liliowców. Na nasyconym już teraz rynku panuje konkurencja . Bylejakością nikt nie utrzyma się na rynku . Nawet gdy za bezcen sprzedaje. Na pewno docierają do nich czasami nawet dość obrażliwe uwagi. I tak trzymać , wytykać to co nam ''dolega'' , szczególnie wiarygodność producentów . By w opakowaniu było to co na nim , by zamiast interesującej nas odmiany liliowca nie było ''pirata''. 

- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Liliowce terminatorzy - dyskusja
Tez uwielbiam liliowce tylko szkoda ,że aż tyle miejsca nie mam ,ale i tak je sadzę .Jest to potem konkurencja dla różyczek .Fajnie wyglądałyby również z powojnikami .Grażynko już niedługo trzeba będzie ruszyć sie z grabiami .Co słychać na balkoniku i jak tam lilijki
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Liliowce terminatorzy - dyskusja
Jadziu w doniczkach liliowce z nasion ruszają.
Reszta na pw.
Reszta na pw.

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Liliowce terminatorzy - dyskusja
Jeszcze nie szybko ruszymy z grabiami
Trudno , zimy nie przeskoczy
Moje ziarenka jeszcze się ''mrożą''




Moje ziarenka jeszcze się ''mrożą''
