ogród Agaty (sure) - cz.3

[x-ag-a]

Su, jakie róże do Ciebie zawitają wiosną? straciłam rachubę zatrzymując się na Mary Rose i Heritage... Aspirinkę na białą rabatę polecam z całego serca... zdrowiutka i kwitnie całe lato, do późnej jesieni...

[Sure]

Agu, to jesteś prawie na bieżąco, bo oprócz Mary Rose i Heritage chcę zamówić jeszcze zwykłą the Fairy i ewentualnie na białą rabatkę Winchester Cathedral, która jak mnie Jule uświadomiła jest białą Mary Rose (nie pokręciłam czegoś?). Jeżeli Aspirynka, to zamiast tej ostatniej, na razie więcej miejsca nie widzę - jeśli nic nie wypadnie dodatkowo po zimie...

a jako załączniki kolory jesieni - nadal bez wspominek, bo dziś było trochę słoneczka





wrzosiec Vivelii wygląda, jakby chciał zakwitnąć?

[Jule]

Nic nie pokrecilas ale to dwa rozne bialasy. Winchester jest dosc duza krzaczasta rozyca a Aspirirynke pod okrywowe zaliczaja.... lub male rabatowe.

ps a jeszcze - poogladaj sobie Bonica. Rozowiutka jak The Fairy ale ma wieksze kwiaty. Kwitnaca caly czas i podobno niezawodna jak Fairy. Moja sasiadka ma, taki juz wiekszy krzaczek i cudnie wyglada.

[x-ag-a]

potwierdzam - Bonica niezawodna, u mnie kwitnie do tej pory... uwielbiam ją!

[Sure]

A, to Aspirynka odpada, byłaby niewiele wyższa od okrywówek przed nią, to nie za dobry efekt. Bonica mi wpadła w oko, ale chyba większa od the Fairy? Plusem jest to, że lubi półcień... Parafrazując kogoś na forum "podobno ma nie być zimy, no to kiedy mam sobie to wszystko przemyśleć"?

[Jule]

Tak ona jest wieksza - myslalam, ze nie zalezy Ci konkretnie na wysokosci tz ma byc z mniejszych ale czy 50 czy troche wiecej, to rybka ale jak za duza, to faktycznie Fairy.

[Sure]

Jednak przemyślenia by się przydały, bo ja w sumie nie wiem, czy Bonica będzie za duża. Jeszcze do końca nie wyobrażam sobie, jak co urośnie z tych obok. A przycinać różyczki można?

[Jule]

Nie tylko mozna ale i trzeba. Przewaznie wszystkie "nowoczesne" roze, tnie sie na wiosne.
Zreszta tu jest logicznie napisane przynajmniej dla mnie laika

[klarysa]

Agato, witaj.
Plany różane w pełni
Mary Rose polecam. Zdrowa cały sezon. Pięknie kwitnie. Ma gałązki lekko przewieszone, ale może to wynik szybkiego przyrostu i młodości.
Winthester Katedral piękna. Moja Mary miała nią być i okazała się pomyłką.
Kupowałam na Renku w maju. Było stoisko z różami historycznymi i nie tylko. Ceny przystępne. 25 za spory krzak w donicy. Czekam na maj i tworzę listę.

[Margo2]

Agatko, nie jestem pewna czy to są pąki kwiatowe Rh. Jakieś takie małe są.Wkleję fotkę poglądową

To muszą być grube pekate pąki


Tutaj widać jaka jest różnica między pąkiem kwiatowym, a liściastym.


Nie patrz na liście, bo w tym roku moje rh, jakoś słabo wyglądają muszę je wiosną porządnie odżywić.
Liście powinny być takie zielone jak Twoje.

A Bonicę szczerze polecam. Niezawodna, najlepsza róża u mnie.

[Sure]

Jule, dzięki za link, bardzo pożyteczny. W ogóle mają sporo ciekawych rzeczy o roślinach, warto poczytać.

Justyno, zachęcające te ceny na Renku, ale ryzyko pomyłki to byłby dla mnie kłopot. Chyba że siostra by się ucieszyła z jakiegoś prezentu, bo wątpię, że mogłabym gdzieś zagospodarować np. żółtą różę? ;)
Na razie wyszukałam oferty w necie i pewnie wiosną coś zamówię. M. zaakceptował, że przybędzie różyczek!

Gosiu, dzięki za konsultację, w takim razie to pewnie nie kwiatowe, a szkoda. Miałam nadzieję, ze będą kwitły w nowym sezonie...
Znalazłam jeszcze jakieś zbliżenie tych większych pączków, ale są inne, niż na Twoich zdjęciach...



hm, może się jeszcze rozwiną?

[sangwinaria]

Agatko mały bukiecik chryzantemowy dla Ciebie \

[Margo2]

Agatko, nie jestem aż takim ekspertem w tej dziedzinie. Może jak wczesną wiosną jeszcze je podkarmisz, to zgrubieją?
Mam nadzieję, bo wiem jak to jest czekać na kwiaty.

[daffodil]

Witaj Agatko. Ja specjalistką od róż nie jestem, ale i Bonica i The Fairy są dobrym wyborem. Tak jak napisała Jule, Bonica ma większe kwiaty. Ja mam Fairy od 2-3 lat i kwitną bezproblemowo i nieprzerwanie. Bonicę dopiero pierwszy rok, ale też kwitła pięknie.

[Sure]

Zosiu, dziękuję za optymistyczny bukiecik, przyda się przy tym wichrzysku!

Gosiu, tez liczę po cichu, że pączki zgrubieją i wyrosną z nich jednak kwiatki. Widać małą różnicę m. jednym, a drugim zdjęciem, czyli przez kilka dni... może jest szansa?

Asiu, te większe kwiaty są kuszące, może zamienię Fairy na Bonicę, do wiosny powinnam się zdecydować. Remanenty roślinkowe mi w tym pomogą, już myśle, co mogę sprezentować, np. siostrze, której pomagam w reformowaniu ogródka, oj, tam zmieści się duużo...

tymczasem trochę kolorków ogrodowych, trochę wyblakłych, bo to już jedne z ostatnich...

te czerwone listki śliwy dziecięcej się uchowały (pewnie zlecą podczas tego sztormu)


azalia Schneegold


owoce irgi (podobno) szwedzkiej


jedna z bergenii (a każda odmiana przebarwia się inaczej)