Pośród nadwarciańskich łąk

[amster]

a na dowód zdjęcie z dzisiaj

[amster]

jesień nadchodzi wielkimi krokami, wprawdzie nie ma dalszych problemów z przymrozkami i wciąż kwitną wszystkie donicowe kwiaty to jednak czuć ją wszędzie wokoło. Niestety poczułem ją i ja osobiście rozchorowując się w najmniej odpowiednim momencie. Ten weekend miał być przeznaczony na sadzenie cebul, wczoraj jednak padało cały dzień, a ja zmożony chorobą przeleżałem pod kołdrą niemalże 24 godziny. Dzisiaj naszprycowany antybiotykami i już nieco stojący na nogach korzystając z kilku słonecznych promieni zasadziłem co następuje:

Korona Cesarska Lutea x 2
Korona Cesarska Rubra (chyba) x 1
Czosnek Gladiator x 2
Czosnek Mount Everest x 1
Tulipan pełny Cilesta x 16
Tulipan pełny Mount Tacoma x 8
Tulipan pełny Sun Lover x 12
Tulipan pełny Matrix x 12
Tulipan pełny Blue Diamond x 10
Tulipan papuzi Texas Flame x 8
Narcyz pełny Dick Wilden x 24

Razem z tulipanami rosnąć będą:
Irys Katharine Hodgkin x 24
Irys Rhapsody x 15
Irys Harmony x 12

Razem z narcyzami powinno zakwitnąć ok 40 szafirków.

To dopiero jakieś 20% tego co mam do wsadzenia. Nie wliczam tych cebul, które udało mi się wykopać z wcześniejszych nasadzeń. Choć nie ma ich zbyt wiele to kilka woreczków tulipanów, trochę koron cesarskich i narcyzów jednak będzie.
Jak mi się uda ogarnąć trochę z choroby i obowiązków służbowych to urządzę małą rabatkę z czosnkami... i szachownicami... i może z kolejną partią szafirków :)

[Kriss1515]

Hej

Pospacerowałem po twoim ogródku. Piękny , naprawdę piękny
Dużo kwiatów, które uwielbiam
A zdjęcia krajobrazowe nieziemskie

[amster]

witam i zapraszam ponownie... chyba w przyszłym roku

[amster]

z odrobiną wstydu.... dzisiaj dopiero zakończyłem wsadzać cebule. jest ciepło, mam więc cichą nadzieję, że wszystko będzie w porządku. Na przyszły rok chyba będzie trzeba urlop na tą okazję sobie zorganizować.
Teraz czekanie na sezon wysiewowy, w między czasie doglądanie sadzonek pelargonii i goździków.
Cichaczem powiem, że mam pewne plany goździkowe

[tralaluszy]

Ja również sadziłam jeszcze cebule

[amster]

czyli nie jestem taki ostatni

[tralaluszy]

E, nie Znam takich, co w grudniu sadzili. Póki gleba nie zamarzła, sadzić można!

[amster]

czas chyba powoli budzić się z zimowego snu

pączkujące przebiśniegi



wschodzące narcyzy



szafirki i irysy żyłkowane



nie wiem co, ale chyba narcyzy



i jeszcze ras irysy żyłkowane

nie widać tulipanów i hiacyntów i czosnków jeszcze, ale to lepiej, bo mróz jeszcze zapewne chwyci

w domu zaś kiełkują heliotropy, lobelie, koleusy, niecierpki.
Dzielnie trzymają się sadzonki goździków, raczej z sukcesem przezimowały pelargonie. Reszta zdechła

[Kriss1515]

No to widzę , że wiosna na całego. Jedna nie wiadomo czy się cieszyć czy płakać. U mnie na razie zima. Mówisz , że masz już sadzonki goździków , to kiedy je siałeś ? Ja dopiero wczoraj.

[amster]

... to kiedy je siałaś ?

Cholera, czy ja na prawdę wyglądam na kobietę?

[xipe]

Na ostatnim zdjęciu jest hiacynt.

[amster]

Pawle, raczej nie możliwe, bo tam hiacyntów nie wsadzałem. Tam rosły bez koszyczków narcyzy.

[amster]

No to widzę , że wiosna na całego. Jedna nie wiadomo czy się cieszyć czy płakać. U mnie na razie zima. Mówisz , że masz już sadzonki goździków , to kiedy je siałeś ? Ja dopiero wczoraj.

Kriss, siane były w lutym 2012, urosły, zakwitły, a ja w listopadzie pobrałem sadzonki i ukorzeniłem.

[amster]

w ramach przygotowań do sezonu:

wszystkie nasiona wysiane 03.02, na dzień 16.02 wyglądają tak:

lobelia biała



lobelia różowa



i najsłabiej wschodząca lobelia niebieska