Liliowce (Hemerocallis)- identyfikacja

[romantroc11]

Kleksik, już znam nazwę mojego liliowca. Jest to Dream Queen.

[Kleksik]

Romku
to fajnie, że znalazłeś nazwę swojego liliowca . Jest śliczny

andrzejm1954
za mało danych . Jest kilka dość podobnych do siebie liliowców. Podaj co najmniej wysokość, średnicę kwiatu i czy pachnie

[andrzejm1954]

Katarzyno!
Zrobię tak jak piszesz jak zakwitnie tego roku bo w roku 2014 kiedy robiłem zdjęcia ( i też go wtedy posadziłem) jeszcze nie znałem tego forum.
Dziękuję za wykazane zainteresowanie i chęć pomocy. Pozdrawiam serdecznie!

[anabuko1]

1.NN

2 NN

3.NN

4.

5.

6.

7

8

[vimen]

Może ktoś ma pomysł na tego liliowca - jest średniej wielkości.



Zdjęcie tegoroczne i z poprzedniego kwitnienia sprzed 2 lat.

[LadyK]

Czy to może być Midnight raider?

[vimen]

Bardzo podobny. Ale podobny też do Grape Harvest i Grape Velvet.

[Kleksik]

Lady K Kasiu
za mało danych, samo zdjęcie to za mało. Potrzebne choć podstawowe dane tj. wysokość i średnica kwiatu, pachnie czy nie. Oczywiście wymiary to około bo różnica między rzeczywistością u nas na działkach a tym co podane w AHS to dwie różne sprawy ale różnice też nie mogą być za duże.
Midnight Raider raczej nie bo Twój ma za małą gardziel, Grape Harvest też nie bo nie ma oka i ma inny kształt płatków.
W zależności od wielkości kwiatu to tak jak napisała vimen (hej kolejna imienniczko ) Kasia to może być Grape Velvet ale też i Minstrel Boy.

[Kleksik]

anabuko Aniu
pierwsza uwaga to jak u Kasi - brak podstawowych danych.

Moje propozycje oparte na podobieństwie do tych liliowców, które mam z jednym wyjątkiem gdzie jestem na 99,99% pewna że to ten tj. 5 :

1. trochę przypomina Gamma Quadrant albo Longfields Marmalade ale Twój coś słabo wybarwiony.
2. przypomina Entrapment
3. to może być Longfields Marmalade albo Gamma Quadrant.
W 1 i 3 zwróć uwagę na kolejność nazw, które podałam
4. nie znam
5. to z pewnością Berrylicious jest bardzo charakterystyczny,
6. jest sporo bardzo podobnych do siebie odmian (Minstrel Boy, Grape Velvet - racze nie, Summer Wine,)
7. jest kilka bardzo podobnych, mam też takiego kupionego jako Black Cat co oczywiście nim nie jest i też nie został rozpoznany ale może teraz....
8. nie znam

-- 7 lip 2016, o 18:32 --

Grażynko śnieżko
daj znać, sezon się zaczął

[LadyK]

Kasiu,
Jutro postaram się podać wszystkie dane, poszukam też wcześniejszych zdjęć, jak ktoś zauważył gdzieś, że co roku mogą wystąpić nieznaczne różnice.
Sugerowałam się też tym, że kolacze mi po głowie, że w nazwie była zawarta pora dnia po angielsku ( midnihgt - północ) miałam zapamiętać, schowałam gdzieś woreczek lata temu ... No i oczywiście zapomniałam nazwy.

[Kleksik]

vimen Kasiu
też brak podstawowych danych ale.... przypomina mi Tigera

to mój


podobny też do Fooled Me - nie mam zdjęcia ale ścieżka https://www.google.pl/?client=firefox-b ... &gfe_rd=cr

[vimen]

Oj raczej nie Kasiu - ten Twój ma żywe kolory, ten drugi też ciepłe kolory. Mój ma raczej zimne barwy - zaczynam się już godzić z myślą, że to pewnie jakaś siewka jest; tym bardziej, że kupowałam zupełnie innego liliowca.

[LadyK]

Miałam wcześniej podać dokładniejsze dane ale jakoś zeszło, mój liliowiec, o który pytałam czy to Midnight raider ma wysokość 65 cm, a wielkość kwiatu 11 cm.
Tutaj kolejne zdjęcie z wcześniejszych lat

[Kleksik]

Miałam wcześniej podać dokładniejsze dane ale jakoś zeszło, mój liliowiec, o który pytałam czy to Midnight raider ma wysokość 65 cm, a wielkość kwiatu 11 cm.
Tutaj kolejne zdjęcie z wcześniejszych lat

No i pasuje mi na Minstrel Boya. "Wzorcowy" to ma mieć wysokość 65 cm a średnica kwiatu 12 cm. Poszukaj jeszcze w internecie zdjęć tego liliowca.

Może ktoś ma pomysł na tego liliowca - jest średniej wielkości.



Zdjęcie tegoroczne i z poprzedniego kwitnienia sprzed 2 lat.

Te dwa zdjęcia z lewej strony to prawie identyczne z Fooled Me. Sprawdź wymiary. Podobny do Black Eye Susan ale u Susan nie ma ciemnej lamówki na brzegach płatków a w Fooled jest i oko jest jakby bardziej wyraziste. I kolor Susan jest ciut jaśniejszy.

[LadyK]

Dziękuję Kasiu, porównam. Bo to, że mi się wydaje, że on w nazwie coś miał co mi się kojarzy może być zwodnicze, ileż to razy mówimy, że coś miało nazwę na literę "a" a się okazuje, że na "m" to tak dla przykładu

Już spojrzałam faktycznie bardzo podobny.