Powstający ogród

[borowina]

Wiosenne porządki w toku:)
Już planuję prace nasadzeniowe na ten sezon. Mam tylko problem...kompletnie nie mam pomysłu co posadzić wzdłuż ogrodzenia od strony ulicy, żeby było ładnie. Nadszedł czas na zagospodarowanie i uporządkowanie i tej części. Co radzicie posadzić?

[borowina]

Kilka wiosennych widoczków.

[borowina]

i jeszcze kilka

[borowina]

Słoneczko świeci u nas dzisiaj pięknie, jest cieplutko. Oj, jak fajnie U mnie wiosenne porządki cały czas trwają Teraz czyszczę tujki od środka, tzn. to co od środka jest suche to strzepujemy. Jutro mam w planach zrobić oprysk pierwszy w tym sezonie na grzyba a M zabiera się za szykowanie trawnika Chodzę i szukam wiosny. U nas już widać, że drzewka zaczynają się zielenić leciutko.

-- 23 mar 2012, o 17:22 --

Aaaa, zapomniałam napisać, że w tym roku planuje mieć troszkę swoich warzywek Miejsce pod warzywniak powstało w niezagospodarowanej jeszcze części ogrodu. Oto efekt:




Ciekawe czy cokolwiek urośnie :

[heliofitka]

Witaj Celinko po długiej przerwie
Kochana, żeby coś Ci coś urosło, to trzeba coś robić w tym kierunku
Czy wysiałaś już jakieś warzywka ?

[Comcia]

Prawda, że pierwsze listki, pierwsze wschody i pierwsze kwiaty w sezonie sprawiają najwięcej radości ?
Warzywniaczek jak widzę, przygotowany, ale napisz może co planujesz.

[borowina]

Witaj , rzeczywiście długo mnie nie było...

Kochana, żeby coś Ci coś urosło, to trzeba coś robić w tym kierunku
Czy wysiałaś już jakieś warzywka ?

No tak coś tam robię nieporadnie na razie posiałam rzodkiewkę, marchewkę, pietruszkę, cebulę, koper, buraczka.
W domu w wielodoniczkach mam pomidorki, por, paprykę. Więcej pomysłów nie mam. Jak coś mi wyrośnie to już będę szczęśliwa.

-- 23 mar 2012, o 17:42 --

Comcia witaj! Miło mi Cię gościć u siebie. Plany na warzywka są, tylko czy coś z tych planów wyjdzie
Posiałam prosto do gruntu rzodkiewkę, marchewkę, pietruszkę, cebulę, buraczki. W wielodoniczkach w domu mam paprykę, pomidorki i por. Synek chciałby jeszcze groszek. Miał być warzywaniaczek na podstawowe warzywa do zupek a każdego dnia więcej marzeń. Dzisiaj powstał pomysł na truskawki i ogórki i wyjdzie na to, że miejsce pod warzywniaczek trzeba będzie powiększyć

[heliofitka]

I tak trzymaj Tylko trochę więcej optymizmu, bo tak samo potrzebny, jak woda i słońce

[borowina]

Optymizm jest, ale wiary troszkę brak. Będę się cieszyć jak coś zacznie kiełkować

-- 23 mar 2012, o 17:49 --

Wiosenny widoczek ogólny z dzisiejszego dnia



Zna ktoś jakąś miłą metodę na oczyszczenie kostki z mchu? Strasznie mi pozarastało...generalnie nie mam nic przeciwko mchu, ale w tym roku jest go za dużo. W zeszłym czyściłam ostrą szczotką, ale miałam go 3/4 mniej niż w tym roku.

[Comcia]

Jeśli groszek to już też powinnaś wysiać.
Truskawki fajna sprawa, zwłaszcza jak się na dziecko. Kup trochę, jak po owocowaniu zaczną wypuszczać wąsy to będziesz miała nowe sadzonki.
A ogóreczki własne to dla mnie podstawa, gdybym ich wie wysiała, córki by mi nie wybaczyły.

Mam nadzieję że przygotowałaś glebę pod warzywniak ?

[borowina]

-- 23 mar 2012, o 17:54 --

Jeśli groszek to już też powinnaś wysiać.
Truskawki fajna sprawa, zwłaszcza jak się na dziecko. Kup trochę, jak po owocowaniu zaczną wypuszczać wąsy to będziesz miała nowe sadzonki.
A ogóreczki własne to dla mnie podstawa, gdybym ich wie wysiała, córki by mi nie wybaczyły.

Mam nadzieję że przygotowałaś glebę pod warzywniak ?

Tak, przygotowana. Groszek mam już siać prosto do gruntu? Na opakowaniu piszą, że w maju....A ogórki też prosto do gruntu?
Truskawki chciałabym bardzo, ale dzisiaj jak byłam w sklepie ogrodniczym to nie mieli sadzonek. A jak już je będę miała to co mam zrobić z tymi wąsami?

[Comcia]

Groszek cukrowy sieje się w marcu zgodnie z powiedzeniem "Kto sieje w marcu, zbiera w garncu, kto sieje w maju zbiera w jaju".
Truskawki będą w sprzedaży ale trochę później.
Na końcach wąsów pojawią się listki i będą nowe sadzonki na następny rok.
Zazwyczaj wąsy obcina się, zostawiamy tylko wtedy gdy chcemy je rozmnożyć.
Tylko w pierwszym roku nie spodziewaj się wielkich zbiorów.
Ogórki też do gruntu ale gdzieś na początku maja. Można pokiełkować rozsadę w domu ale one nie lubią uszkodzenia korzeni, więc to kłopotliwe.
Można zaryzykować i wysiać pod koniec kwietnia licząc że przymrozki ich nie załatwią.

[borowina]

Dziękuję za informację, z przyjemnością skorzystam z Twoich porad. Mam jednak pytanie odnośnie wąsów jak pojawią się listki na końcu tych wąsów to coś mam z nimi robić? Kompletnie nie wiem o co chodzi z tymi wąsami

[arim27]

Oj przejrzałam dzisiaj Twój wątek z zapartym tchem.Ślicznie masz i fatycznie wszystko jak pod linijkę.
O ogórkach,ktoś już pisał.Ja swoje wysiewam w połowie maja.Niekiedy próbowałam wcześniej i te majowe doganiały te wcześniejsze.Te z kwietnia stały w miejscu i chyba strajkowały,bo im za zimno było. Co do pory i selery,to nie wiem,ale ja nie bawię sie w pikowania,nasadzania-kupuję gotowe sadzonki w maju i już takie podrośnięte wsadzam do gruntu.Tak samo pomidory-za dużo zachodu z sadzeniem swoich(chodzi mi o to ,że jesteś początkująca ogrodniczka) przyjdzie jeszcze czas na nie a tymczasem kup gotowe w maju(całe ryneczki są ich).ja kupuję w rożnych miejscach i rożne rodzaje;koktajlowe(super!) malinowe i jeszcze rożne rożniste odmiany.Po pierwszym roku będziesz wiedziała jakie Ci odpowiadają.Z pomidorami tak robi dużo osób,mało kto bawi się w sadzenie z nasionek. Myślę,że przydadzą Ci się trochę moje podpowiedzi-powodzenia!!!

[arim27]

Oj.teraz doczytałam,że masz posiane pomidorki To ja jednak leń jestem i gotowe kupuje,ale to dlatego,że kupuję kilka odmian i nawet kolorki różne(zawsze 2-3 krzaczki żółtych do sałaatek)