Pysznogłówka Monarda - odmiany, uprawa
- tomaszkowa
- 500p
- Posty: 716
- Od: 28 paź 2013, o 17:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Pysznogłówka Monarda - odmiany, uprawa
Zastanawiam się czy smak i zapach zależy od koloru?
Pozdrawiam. Beata.
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Pysznogłówka Monarda - odmiany, uprawa
Beatko! Przeglądałam dziś neta, ale nic na ten temat nie znalazłam, pozostaje sprawdzić w realu. 

pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
)Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja

- gaura
- 500p
- Posty: 860
- Od: 14 lut 2013, o 15:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Pysznogłówka Monarda - odmiany, uprawa
Czy dodajesz listki do herbaty czarnej, zielonej, czy jakiś mieszanek ziołowych, czy robisz napar z samych listków? A płatki kwiatów też warto wykorzystać? Moją w ubiegłym roku szybko zaatakował mączniak, więc nie miałam z niej pożytku, potem trochę popryskałam to tym bardziej nie nadawała się do użycia.nyna76 pisze:Oj tak, zapach listków oszałamiający, w herbatce pychota
Pozdrawiam, Kasia
Re: Pysznogłówka Monarda - odmiany, uprawa
Dodaję listki do zwykłej herbaty i do mięty. Zalewam miętę z listkami wrzątkiem, ciut słodzę, plasterek cytryny i na upał dla mnie rewelka.
Ania
Działeczka-marzenia się spełniają
Ziemia nie należy do nas, my tylko wypożyczamy ją od naszych dzieci...
Działeczka-marzenia się spełniają
Ziemia nie należy do nas, my tylko wypożyczamy ją od naszych dzieci...
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Pysznogłówka Monarda - odmiany, uprawa
Mam dwie różne, zamówiłam kolejną, a i jeszcze jedną mam dostać...ale jak spotkałam nasionka nie potrafiłam się oprzeć pokusie... 

pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
)Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja

- gaura
- 500p
- Posty: 860
- Od: 14 lut 2013, o 15:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Pysznogłówka Monarda - odmiany, uprawa
nyna76 dziękuję, lubię i posiadam miętę, wypróbuję. Już nie mogę się doczekać tych smaków i zapachów lata.
Pozdrawiam, Kasia
Re: Pysznogłówka Monarda - odmiany, uprawa
Kiedy wysiać nasionka pysznogłówki na rozsadę?Czy lepiej od razu na stałe miejsce?
- asta6265
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2409
- Od: 8 sty 2012, o 12:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Pysznogłówka Monarda - odmiany, uprawa
Madziu najlepiej maj, czerwiec, posiać na rozsadniku albo w jakiś kuwetach, potem w sierpniu na miejsce stałe sadzisz piękną rozsadę, one wtedy rosną zgodnie ze swoim przeznaczeniem, ładnie się do zimy rozrosną i rozkrzewią, a w następnym sezonie jak przystało na byliny, pięknie zakwitną.
Mój kawałek świata
Pozdrawiam Anka
Pozdrawiam Anka
Re: Pysznogłówka Monarda - odmiany, uprawa
Aniu czy można ten proces przyspieszyć?



-
- 500p
- Posty: 607
- Od: 2 kwie 2011, o 22:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: prawie Wrocław
Re: Pysznogłówka Monarda - odmiany, uprawa
Moja monarda nie jest rozkrzewiona od ziemi, tylko rośnie sobie na jednej nóże i dopiero właściwie troszkę poniżej kwiatów jest lekko rozgałęziona. Czy teraz na wiosnę jak zacznie rosnąć mogę ją przyciąć, tak, żeby zaczęła się rozkrzewiać od samego dołu?
Joasia
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Pysznogłówka Monarda - odmiany, uprawa
Joasiu! A nie masz możliwości jej wyżej podsypać? Jeśli się nie mylę powinna puścić kolejne rozgałęzienia z tej niby nogi.
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
)Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja

-
- 500p
- Posty: 607
- Od: 2 kwie 2011, o 22:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: prawie Wrocław
Re: Pysznogłówka Monarda - odmiany, uprawa
Reniu,
będę na nowo robić rabatę, więc chyba po prostu posadzę ją głębiej, tak jak piszesz
, bo faktycznie, rośnie na niby nodze i wyglada to średnio ładnie
.
Może to jej pomoże się rozgałęzić.
będę na nowo robić rabatę, więc chyba po prostu posadzę ją głębiej, tak jak piszesz


Może to jej pomoże się rozgałęzić.
Joasia
- asta6265
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2409
- Od: 8 sty 2012, o 12:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Pysznogłówka Monarda - odmiany, uprawa
Madziu możesz szybciej posiać, ale raczej nie zakwitną w tym roku. Tak genetycznie zostały zaprogramowane 

Mój kawałek świata
Pozdrawiam Anka
Pozdrawiam Anka
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Pysznogłówka Monarda - odmiany, uprawa
Kupiłam w zeszłym roku w takiej foliowej doniczce i zauważyła, że nawet z boków sporo było odrostów. Wszyscy chwalą, że bardzo plenna i szybko się rozrasta!
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
)Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja

- asta6265
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2409
- Od: 8 sty 2012, o 12:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Pysznogłówka Monarda - odmiany, uprawa
Za szybko mi się kliknęło. Ja miałam podobnie w zeszłym roku, bo też wysiewałam i teraz czekam na wiosnę aż wyjdą i zakwitną. Kolor czerwony.
Takich sadzonek się dochowałam i pod koniec sierpnia poszły do gruntu:

Takich sadzonek się dochowałam i pod koniec sierpnia poszły do gruntu:

Mój kawałek świata
Pozdrawiam Anka
Pozdrawiam Anka