Ogródek aleb-azi

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
artam
1000p
1000p
Posty: 3793
Od: 26 paź 2008, o 00:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Ogródek aleb-azi

Post »

Się całkowicie zgadzam z przedmówczynią Gorzatą w kwestii wrzosów i traw! Trawy tak , wrzosy nie! Dziś zajrzałam do ogrodniczych dwóch i juz te wrzosy eksponują! Niedobrze! I mam takie same odczucia jak Ty w kwestii Nostalgii w ogrodzie...Kwitnie właśnie! :;230 A serio, to mi się już też marudzenie jesienne zaczyna...Nic już tak nie cieszy...No chyba tylko planowane zakupy z zapowiedzią atrakcji przyszłorocznych :)
Róża Barock...Lekko pomarańczowa....Kształt kwiatu..hm...niezbyt talerzykowaty...A pachnie?
Awatar użytkownika
asia0809
1000p
1000p
Posty: 2279
Od: 27 lut 2007, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ogródek aleb-azi

Post »

Hmm, no to Wam moje drogie powiem jak to mój znajomy - pesymista odczuwa pory roku:
"Dopóki kwitną piwonie to jest pięknie a później to już każdy dzień przybliza do jesieni"
Ale trzeba się cieszyć, że jeszcze przed nami ze 3 miesiące względnie przyjemnej aury.

Dlaczego ja się pozbyłam Heritage ;:223 .
Niby wiem, kwiat się rozsypywał zanim zdążył się porządnie otworzyć. Zajmowało mu to jakieś 8-9 godzin ;:192 .
Ale jak patrzę na tą Twoją to nie mogę od tego kwiatu oderwać oczu.
Siberia
---
Posty: 2310
Od: 5 lut 2010, o 10:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogródek aleb-azi

Post »

Byłam, podziwiałam :-)
aleb-azi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3833
Od: 29 gru 2009, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakowa okolice
Kontakt:

Re: Ogródek aleb-azi

Post »

GorzatkoMał - nie mogę sio z wrzosami... one się na mnie niespodziewanie rzuciły... Jeszcze parę dni temu nie istniały w świadomości i nagle... hyc.. A problemów adaptacyjnych nie masz... bo to lato takie nijakie... A może obie mamy problem adaptacyjny :;230
Trawy i owszem, nie nachalnie sugerują dojrzałość lata ;:170 Moje lato zatrzymało się dzięki floksom... Tyle, że one powoli przekwitają... Od razu egoistka mi mówisz - chętnie się podzielę tymi floksami :;230
Co do First Lady - w niektórych ogrodach się otwiera... Nie wiem co za czary.

Maju - przyjmijmy, że mamy późne lato :wink: Łanięta zauroczyła mnie w tamtym roku, kiedy to się spotkałyśmy przypadkiem. I to zauroczenie trwa nadal. Nazwy dla mnie zadziwiającej użył sprzedający- wyjaśnił, że jeden z lokalnych szkółkarzy wyhodował taką siewkę. Ile w tym prawdy - kto wie? Sprzedający już nie ma tej róży :(

Martuś - ech, te przyszłoroczne atrakcje :;230 Barock sobie chwalę - zdrowy, puścił dłuższe niż większość moich pnących młodzików, kwiat pachnie. Nie potrafię nazwać zapachu - przedziwny... Nie słodki... trochę drapieżny... niepokojący ;:224 I co Ty na to :;230

Asiu - to nie pesymista, to miłośnik piwonii :;230
Heritage z wiekiem nieco bardziej trzyma kwiat - w chłodne jesienne dni to i dwie doby :;230 To piękna róża. Zastanawiam się nad przeniesieniem jej na chłodniejsze stanowisko. I tak jest podryta przez krety i nornice, więc dużo kopania mieć nie będę...

Siberio - cieszę się, że jesteś... bo mnie jakby mniej...
aleb-azi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3833
Od: 29 gru 2009, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakowa okolice
Kontakt:

Re: Ogródek aleb-azi

Post »

Goś- oj, takie nostalgiczne nastroje mi się przyplątały. I nie bardzo chcą mnie opuścić. Ale cieszę się pogodą, choć może tego nie widać :wink: Przyznać jednak muszę, że tego lata nie wyszłam z bluz, swetrów, skarpetek i takich tam otulaczy.... zmarzluch ze mnie straszliwy :;230

Dorotko- wrzosy i schyłek lata, ech życie... Pająki i ogród oplotły i dom próbują. Ściągnęłam z okazji gości pajęczyny i za dwa dni było ich dwa razy więcej, trzeciego dnia... trzy razy więcej... i na szczęście na tym stanęło :;230

Hagaart- oj, dziś siadłam na tarasie i wygrzewałam się. Jak przyjemnie ;:108

Joluś- cała nadzieja po mojej stronie :D Ale wejść w trawiastą rabatę bez preparatów antykomarowych graniczy z samounicestwieniem :;230

Grzegorzu - witam w ogrodzie, za pochwałę dziękuję :D Na fotce widzisz pewnie proso rózgowate w dwu odmianach, pewnie piórkówkę, i miskanty zebrinusa i giganteusa :D Jest jeszcze kwiatostan trzcinnika - bo jego samego nie widać :;230 Tak to z trawami - nie sadźmy ich zbyt blisko :wink:

Czarodziejko - no, nostalgia... takie chłodne i podszyte błękitem wieczory ze snującą się mgiełką... Nawet przypalony słońcem różowo-liliowy floks prezentuje się jako niebieski...
Awatar użytkownika
asia0809
1000p
1000p
Posty: 2279
Od: 27 lut 2007, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ogródek aleb-azi

Post »

Heritage z wiekiem nieco bardziej trzyma kwiat - w chłodne jesienne dni to i dwie doby
:;230
Ty to wiesz jak podbudować rosofila :D.
aleb-azi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3833
Od: 29 gru 2009, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakowa okolice
Kontakt:

Re: Ogródek aleb-azi

Post »

Trzynasta strona... nawet nie będę opowiadać, co się narobiło przy dzieleniu postu :;230
:;230

Asiu - no... przecież to Heritage :;230

Na noc chłodną ale dobrą i dobry dzień lata dojrzałego :D

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Ogródek aleb-azi

Post »

Sprzedający już nie ma tej róży
;:100 Izko, dobrze, że to napisałaś, bo posypały by się pytania i prośby.
Masz rację mamy póżne lato. Łanięta - ten sprzedawca ma poczucie humoru. Wymyślić taką nazwę :;230 .
Słyszę zapowiedz pogody. Do piątku bardzo ciepło. :tan
Awatar użytkownika
dodad
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5858
Od: 21 cze 2009, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska Gorlice

Re: Ogródek aleb-azi

Post »

Poranna kawka choć bez widoków różanych smakuje w twoim ogrodzie wyśmienicie :)
Jeżówki, ech ta biała czuprynka bardzo mi się podoba ;:108
Lilie kwitnące w paprociach, szkoda, że to już końcówka kwitnienia lilii i trzeba czekać cały rok na zapachy. U mnie jeszcze jakieś niedobitki, ale te największe pachnidła już przekwitły.
Szykuje się cieplutki dzień, zdejmij polar :wink:
Idę do ogrodu odplątać przejścia z pajęczyn.
Miłej niedzieli ;:196
Ogród - moje miejsce na ziemi
Zapraszam serdecznie - moje linki
Pozdrawiam, Dorota
Awatar użytkownika
markonix
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2616
Od: 16 mar 2009, o 16:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: niedaleko Niepołomic

Re: Ogródek aleb-azi

Post »

no przeskoczmy ta 13 -kę - czy u Ciebie pysznogłówki też zjada mączniak - bo na opryski chyba to już za późno...
ostrozka
ZBANOWANY
Posty: 28
Od: 21 sie 2011, o 01:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogródek aleb-azi

Post »

Witam. Podziwiam kolekcję róż, godną prawdziwego znawcy. Które z nich są najwdzięczniejsze w uprawie dla amatora?
;:108
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25220
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogródek aleb-azi

Post »

To może ja ją zakończę :roll:
Tę trzynastkę oczywiście.
Piękna ta biała pełna jeżówka.
Jestem w tym roku nimi zarażona.
Planuję zakupić kilka, ba nawet miałam już to zrobić u Szmita, ale nie było wyboru :(
Teraz ostrzę sobie ząbki na jesienne zakupy na targach w Skierniewicach.
Uda się?
Mam pytanie o trawkę na zdjęciu trawiastym.
Jak się nazywa ta ze zwiewnymi kłosami?
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogródek aleb-azi

Post »

Niech i ja się przyczynię do zakończenia tej feralnej strony :wink:
Czy podmuch ciepła dotarł już do Ciebie? Czy w hmmm... późnoletnich promieniach słońca udaje Ci się wygrzać... za wszystkie czasy i na zapas...
Czy znów dzień za krótki... jesienność wrzosów zbyt nachalna... beznadzieja jakaś się przyplątała?
Ale popatrz... lato u Ciebie, powiedziałabym, nawt nieco zacofane :lol: bo tak dla przykładu, moje ostatnie lilie zakończyły żywot 3 tygodnie temu...
Awatar użytkownika
pamelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7280
Od: 30 gru 2009, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Ogródek aleb-azi

Post »

aleb-azi pisze: Ale wejść w trawiastą rabatę bez preparatów antykomarowych graniczy z samounicestwieniem :;230
A wiem, wiem. U mnie nawet podlanie pelargoniowych donic bez takiego preparatu to szok :lol:
Moje trawki mniejsze, a ile w nich tych zjadliwych maluchów ;:14
Co do białej jeżowki Milkshake, moja po zimie nie odbiła :cry:
Awatar użytkownika
artam
1000p
1000p
Posty: 3793
Od: 26 paź 2008, o 00:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Ogródek aleb-azi

Post »

No zaraz, zaraz, co to za jezówka? Milkshake czy Meringue, którą kupiłyśmy na Święcie Róż? U Ciebie jeszcze lato za sprawą floksów...U mnie już zatem jesień, bo już po floksach...
Trzynasta strona przyczyną jakichś kłopotów? :wink: Zatem i ja się przyczyniam do czternastej :)
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”