Miejski ogródek Ani - moje początki
- elila
- 1000p
- Posty: 1713
- Od: 24 kwie 2009, o 20:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Całowanie (mazowieckie)
- Kontakt:
Re: Miejski ogródek Ani - moje początki
Ale widzę, że - ma się całkiem nieźle...
- Aancyk
- 1000p
- Posty: 1155
- Od: 20 lis 2010, o 17:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Miejski ogródek Ani - moje początki
Rzeczywiście - ucierpiała po deszczach najmniej, jej kwiaty dosyć mocno się trzymają, nie to co begonie, które są bardzo delikatne.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1136
- Od: 14 gru 2010, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdynia / Nowe Polaszki
- Kontakt:
Re: Miejski ogródek Ani - moje początki
Allle zmiany, szacuneczek za wykonaną pracę i koncepcję 

- Jule
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Miejski ogródek Ani - moje początki
U mnie znowu petunie wygladaja pozalsieboze - jak wroce to wyciagne z donic i wypiernicze, bo zaczynaja grzyba dostawac.
- Aancyk
- 1000p
- Posty: 1155
- Od: 20 lis 2010, o 17:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Miejski ogródek Ani - moje początki
dalekiport dziękuję
Jule u mnie to samo chyba też je wywalę bo wyglądają paskudnie, jeszcze nigdy nie miałam takiego łysego balkonu na początku sierpnia.

Jule u mnie to samo chyba też je wywalę bo wyglądają paskudnie, jeszcze nigdy nie miałam takiego łysego balkonu na początku sierpnia.

- kropka010
- 500p
- Posty: 581
- Od: 28 lip 2011, o 22:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Legnicy Dolnośląskie
Re: Miejski ogródek Ani - moje początki
A u mnie po tych deszczach begonie wyglądają prześlicznie, ucierpiały mi clematiski 

... najwspanialsze piękno świata, podarował nam Bóg w kwiatach ...
Moje oczko w głowie Legnica i okolice
Pozdrawiam wszystkie ogrodoholiczki - Ania
Moje oczko w głowie Legnica i okolice
Pozdrawiam wszystkie ogrodoholiczki - Ania
- Aancyk
- 1000p
- Posty: 1155
- Od: 20 lis 2010, o 17:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Miejski ogródek Ani - moje początki
Wczoraj przesadziłam z balkonu do ogrodu czerwone goździki bo coś im nie służy dłuższy pobyt w doniczce, dostałam też wrzos w kolorze białym i na razie nie mam na niego pomysłu.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1136
- Od: 14 gru 2010, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdynia / Nowe Polaszki
- Kontakt:
Re: Miejski ogródek Ani - moje początki
Posadź obok goździków i będziesz gotowa w narodowych barwach na wszelkie święta państwowe 

- Aancyk
- 1000p
- Posty: 1155
- Od: 20 lis 2010, o 17:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Miejski ogródek Ani - moje początki
A to dobre
nie przyszło mi to do głowy, ale masz rację wtedy nic by mnie nie zaskoczyło




-
- 1000p
- Posty: 2982
- Od: 9 mar 2010, o 10:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Skierniewice
Re: Miejski ogródek Ani - moje początki
Aniu bardzo mi się podoba. Ostatnie zdjęcia pokazały jak w szybkim tempie dokonywały się u Was zmiany.
Myślałam,że ja szybko się pobudowałam ale Ty bijesz rekordy. Za rok będziesz już miała pięknie rozrośnięte roślinki.
Jeśli chodzi o pęcherznice to polecam . Mam u siebie zarówno bordowe jak i zielone-limonkowe. Tyle,że nie rosną koło siebie.
Limonkowe połączyłam z bordowymi wiśniami ( w maju wyglądają super) , a bordowe z dereniem. Musisz wziąć pod uwagę, że się dość szeroko rozrastają. Ja swoje przycinam wiosną.
Myślałam,że ja szybko się pobudowałam ale Ty bijesz rekordy. Za rok będziesz już miała pięknie rozrośnięte roślinki.
Jeśli chodzi o pęcherznice to polecam . Mam u siebie zarówno bordowe jak i zielone-limonkowe. Tyle,że nie rosną koło siebie.
Limonkowe połączyłam z bordowymi wiśniami ( w maju wyglądają super) , a bordowe z dereniem. Musisz wziąć pod uwagę, że się dość szeroko rozrastają. Ja swoje przycinam wiosną.
Pozdrawiam Monika
Zapraszam do mojego ogrodu
Zapraszam do mojego ogrodu
- Aancyk
- 1000p
- Posty: 1155
- Od: 20 lis 2010, o 17:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Miejski ogródek Ani - moje początki
Moniko cieszę się że mnie odwiedziłaś
Co do budowy domu (stanu surowego zamkniętego) to rzeczywiście szybko poszło, chociaż zupełnie tego nie planowaliśmy. Teraz niestety z braku funduszy prace wewnątrz domku będą szły dużo wolniej, ale najwięcej radości i tak daje mi praca w ogrodzie. Na szczęście ta działka jest obok miejsca w którym teraz mieszkam więc codziennie obserwuję zmiany tam zachodzące.
Ciesze się że polecasz pęcherznice bo bardzo mi się podobają, ale to plany raczej na przyszły rok jak będzie zamontowany płot. Zapraszam częściej.

Ciesze się że polecasz pęcherznice bo bardzo mi się podobają, ale to plany raczej na przyszły rok jak będzie zamontowany płot. Zapraszam częściej.

- Aancyk
- 1000p
- Posty: 1155
- Od: 20 lis 2010, o 17:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Miejski ogródek Ani - moje początki
A właśnie, wczoraj zaczęłam malować właśnie pierwsze przęsło od płotu. Oczywiście mój mąż po zakończeniu akcji "kostka brukowa" na podwórku nie chce na razie nic robić, więc ja sama przydźwigałam drewnochron 10l kolor teak, poruszałam nim na wszystkie strony (miał się w ten sposób wymieszać) i pomalowałam jedno przęsło. Chciałam mu pokazać że nie potrzebuję jego pomocy ani żadnych rad co do malowania.
Trochę co prawda byłam zdziwiona że ten środek jest taki przeźroczysty i płot nie zmienił koloru na "teak", ale stwierdziłam że to pewnie zmiana nastąpi po paru godzinach.
Po ok. godzinie pracy dostałam jeszcze ochrzan od męża co to za "badziewie" kupiłam bo płot miał być brązowy a nie nastąpiła żadna zmiana (chyba że na gorzej) do chwili kiedy nie przyjrzał się dokładniej i patykiem nie wymieszał zawartości owego drewnochronu.
Jakież było moje zdziwienie kiedy po chwili farba zrobiła się brązowa i po jednym dotknięciu pędzla drewno zmieniało kolor na "teak"
Reasumując moja wczorajsza praca poszła na marne, bo dzisiaj muszę owo przęsło malować ponownie wymieszanym środkiem ale przecież człowiek uczy się całe życie...
Trochę co prawda byłam zdziwiona że ten środek jest taki przeźroczysty i płot nie zmienił koloru na "teak", ale stwierdziłam że to pewnie zmiana nastąpi po paru godzinach.
Po ok. godzinie pracy dostałam jeszcze ochrzan od męża co to za "badziewie" kupiłam bo płot miał być brązowy a nie nastąpiła żadna zmiana (chyba że na gorzej) do chwili kiedy nie przyjrzał się dokładniej i patykiem nie wymieszał zawartości owego drewnochronu.
Jakież było moje zdziwienie kiedy po chwili farba zrobiła się brązowa i po jednym dotknięciu pędzla drewno zmieniało kolor na "teak"

Reasumując moja wczorajsza praca poszła na marne, bo dzisiaj muszę owo przęsło malować ponownie wymieszanym środkiem ale przecież człowiek uczy się całe życie...
- kropka010
- 500p
- Posty: 581
- Od: 28 lip 2011, o 22:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Legnicy Dolnośląskie
Re: Miejski ogródek Ani - moje początki
Aniu ja również malowałam sama płot i wszystkie pergolki, bo jak ciągle słyszałam.... jutro, jutro to mnie trafiało
i wziełam się i pomalowałam, tylko,że ja na szczęście wymieszałam ją , ale i tak pergolę muszę malować jeszcze raz, bo płot pomalowałam dwa razy a pergolę raz i płot jest ładniejszy
a jak sobie pomyślę o malowaniu tych krateczek
ale muszę to zrobić bo jak mi clematisy obrosną pergolę to już będzie po ptakach 




... najwspanialsze piękno świata, podarował nam Bóg w kwiatach ...
Moje oczko w głowie Legnica i okolice
Pozdrawiam wszystkie ogrodoholiczki - Ania
Moje oczko w głowie Legnica i okolice
Pozdrawiam wszystkie ogrodoholiczki - Ania
- Aancyk
- 1000p
- Posty: 1155
- Od: 20 lis 2010, o 17:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Miejski ogródek Ani - moje początki
kropka010 Aniu trzeba sobie radzić bez facetów, teraz już będę mądrzejsza
Musisz koniecznie pokazać swoje dzieło.
Oto moja dzsiejsza praca:
rabatka z thujami danica przy tarasie

częściowo zmodyfikowana rabata w pobiżu tarasu bez kamyczków


z hortensjami i wykończona kamyczkami




Na koniec pierwszy kwiat na ketmii syryjskiej


Oto moja dzsiejsza praca:
rabatka z thujami danica przy tarasie

częściowo zmodyfikowana rabata w pobiżu tarasu bez kamyczków


z hortensjami i wykończona kamyczkami




Na koniec pierwszy kwiat na ketmii syryjskiej

- Jule
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Miejski ogródek Ani - moje początki
Aniu, kawal dobrej roboty odwaliliscie
Ale sie uporzadkowanie zrobilo i tak przestronnie wyszlo.
Rozyce pienna masz rewelacjones

Rozyce pienna masz rewelacjones
