Zachęcony tytułem zajrzałem do Ciebie na wątek. Miała być chwila, zrobiła się dłuuuga chwila.
Pięknie u Ciebie, wyjątkowo pięknie, rzekłbym.
Nie jestem szczególnym miłośnikiem fiołków a moje zainteresowania są dość dalekie od Twoich ale rośnie i u mnie kilkanaście odmianowych gatunków (sprowadziłem je dla żony). Jeśli jednak są to takie jak Twoje rośliny to jestem pełen uznania i patrzę na nie z przyjemnością.
Będę po cichutku do Ciebie zaglądał - pokazuj więc dalej swoje cudeńka.
