Witam wszystkich serdecznie o poranku. Miałem iść do ogrodu. Ale duży przymrozek - siwo, ludzie palą ogniska na polach z fasolą. Czyżby "ogrodnicy" zawitali wcześniej?
Jestem pochłonięty pracą w ogrodzie od 5 do 19 z przerwami na posiłki i kawę.Wieczorem po kolacji obsadzam skrzynki balkonowe i o 23 jestem już "padnięty".
Geniu.
Dziękuje bardzo za dobre chęci. Ale już chyba ostatni rok wysiewam nasiona.(zarzekała się żaba błota). Mam siewki orlików i trzeba już pikować. Wypisałem z All. nasiona lobelii a wyrosły orliki nawet nie wiem jakie.
Bernadetto.
Miło Cię powitać w moim wątku. Piszesz,że trudno mnie znaleźć. Nie ma specjalnie czym się afiszować a i moja obecność na forum też jest sporadyczna.Od wczesnej wiosny grzebię się w ziemi jak nie na ogrodzie to w domu. W tym roku przesadziłem trochę z ogrodowymi planami i 'fachowiec' nie wyrabia się.
Bratku.
Dziękuję za uznanie. Pytasz czym je karmię? Mają dość pokarmu w ziemi a ,że ładnie rosną, bo rozmawiam z nimi. To skuteczne- przekonaj się
Zenku
Na razie bez strat. Dużo roślin mam pod folią. Czeka na wysadzenie. Porobiłem drewniane skrzynie i tam stoją. Przykrywam na noc oknami i plandekami i może przetrwają te przymrozki. Oby ich więcej nie było, bo wstrzymają sadzenie w ogrodzie a wtym roku jet wyjątkowo dużo.
Wiolu.
Takie pochwały to muzyka dla uszu. Staram się choć nie zawsze wychodzi. Te kwiatek -to udany i kochany choć tak daleko na drugim krańcu Polski.
Edwardzie witaj!!
Tak tryskam energią,bo mówią 'głupiego robota lubi' a w tym roku zgłupiałem zupełnie. Mam do wysadzenia ok 400 roślin a z setką już posadziłem. Jeszcze do tego zrobiłem 'małą rewolucje' w ogrodzie i teraz przesadzam z jednego miejsca w drugie. Ogród warzywny już posieliśmy jeszcze pomidory pod folia posadzić ale na razie jest zajęta przez kwiaty.