bebos: Haworthia i in.

[Akwelan_2009]

Haworthia parksiana Kleinbrakrivier ex JV - bardzo ładna, nawet jako młodziutka - mała sadzonka, ciekawią mnie pozostałe zakupione haworsje (czekam na fotki).

[nolina]

Bardzo ładna,niech szybko przyrasta i cieszy oczy właścicielki

[bebos]

c.d...ta mnie troszeczkę 'rozczarowała' - na fot w holenderskiej ofercie klon ze Springfontein wygląda zdecydowanie inaczej http://www.succulent-tissue-culture.com ... php?id=152 - widywałam takie trawiastozielone i pełniejsze już wcześniej i właśnie taką chciałam...Ta którą dostałam jest raczej jak tańszy klon z fotki obok (H.e. var. m. MBB 1558) - cóż, pozostaje mi być wyrozumiałą i cierpliwą

Haworthia emelyae var. multifolia Springfontein

[chromat]

nie wiem o co Ci chodzi bardzo ładna trochę słońca złapie i jeszcze będzie ładniejsza

[Akwelan_2009]

Dla mnie Haworthia emelyae var. multifolia Springfontein jest bardzo ładną rośliną, jest jeszcze młodziutką sadzonką, jak podrośnie i "zagospodaruje" przeznaczone dla niej miejsce, będzie bardzo ładnie się prezentować. Nie wiem czy dobrze widzę, ale ona ma chyba już chęć kwitnąć? Ładnie się prezentuje obsypana pumeksem super kontrast.

[bebos]

Jestem chyba 'zdeprawowana' zakupami na aukcjach, gdzie wybierałam konkretne, zwykle podrośnięte i najładniejsze okazy - i je właśnie dostawałam. Mimo, że jak Krzysztof pisze - to są 'kundelki', pewnie nie zrezygnuję zupełnie z tego źródła...ale
...ale pierwsze zakupy w renomowanej hodowli napawają mnie dumą - traktuję je jak początek 'prawdziwej' kolekcji - jestem jednak trochę 'skonfundowana' mikrusami - pokładam nadzieję w ich bardzo dobrych sytemach korzeniowych - liczę, że haworcje są zdrowe, odporne i szybko zaczną rosnąć - mimo zmiany sposobu hodowli; aby czuły się swojsko, podsypałam zagłębienia w nowym podłożu tą dziwną mieszanką z doniczek, w których dotąd rosły.
Mieczysławie - ależ jesteś spostrzegawczy - to jednak nie początek, tylko koniec kwiatostanu - był tak połamany, że musiałam go wyciąć.

[bebos]

c.d. Hmmm....ta sama odmiana haworcji i z tej samej holenderskiej hodowli, pokazana w poście Mieczysława/akwelana jest zielona w białe pręgi/listewki- moja jest BRĄZOWA - śladu zieleni - nie wiem czy to dobrze widać na fot? - mogłabym pomyśleć, że to kwestia oświetlenia i u mnie zzieleniej - ale przecież ta Mieczysława też zapewne była uprawiana w podobnych warunkach... nie wiem jaka może być tego przyczyna i czy mogę liczyć na zmianę barwy?
Haworthia limifolia var. striata

[Farel]

Ciekawe rośliny jak i zdjęcia

[darekcn42]

Nie mogłem się powstrzymać od napisana: ALE ONA CUDOWNA!!!
Jeszcze tego aby brakuje, że mnie haworsjami zarazicie .
A zbrązowienie? Może od słonka? Mam jakąś tam haworsje ...no name... i ona tak ma, że jak słonka dostanie, to się brązowa robi, ale z czasem jej to przechodzi. Chętnie bym nabył taka roślinkę :P .

[bebos]

Sebastian - tak bardzo spodobały mi się aranżacje fotek z niebem w tle i pumeksowymi 'skałkami', że coś mi się wydaje, iż moje haworcje czeka kolejna sesja fotograficzna; a zbliżenia pokazują więcej niż gołym okiem na 'pierwszy rzut' widać...

Darek - strzeż się tej 'haworcjowej choroby' - końca nie ma zmienność tego endemicznego rodzaju - choć wszystkie w naturze występują na tak małym skrawku południowej Afryki.
To ostatnie cudo wgryzło się mi w głowę ponad pół roku temu - drogie - ale warto było!
Z tą barwą to dziwna sprawa - w tkankowej kulturze raczej wszystkie mają sztuczne oświetlenie - ale na fotkach w ofercie i wśród zakupów Akwelana - ta odmiana jest zielona - http://www.succulent-tissue-culture.com ... php?id=563 , a mi się taka brązowa trafiła - widywałam w necie i takie, jak też grafitowe - poczekamy, zobaczymy co z tego będzie...

[mgr_]

Moja też jest raczej zielona
Jeszcze nie przesadzona do docelowej doniczki.
A jako ciekawostkę dodam że, to ta roślina była przyczyną całej akcji z zakupami w Tissue.
Chyba było warto

[bebos]

No i wykupiliście wszystkie zielone
Jak tylko Henryk podał mi namiary na holenderską hodowlę - już niestety po Waszym zamówieniu - wypatrzyłam tam H. l. var. striata, ale wszystkie okazy na sztuki były wykupione - a kiedy nagle pojawiły się ponownie w ofercie - od razu zamówiłam - może to inny klon? - nie podają specyfikacji co do okazu matczynego, więc może być różnie...
CHCĘ ZIELONĄ! - że też mi się taka czekoladka trafiła , ale oczywiście i z niej jestem zadowolona!
Ciekawe, czy dadzą odrosty? - jak moja nie zmieni barwy - może i będzie to jej atutem i się kiedyś wymienię z wami odrostami na zieloną...

[mgr_]

Z wymianą to bardzo dobry pomysł.
Ciekawe czy podobnie jak inne odmiany daje odrosty?
Myślę że ta twoja to spokojnie powinna - domślam się że kupiłaś o numer większą od tych naszych.
Pożyjemy zobaczymy.

[darekcn42]

Ale ta haworsja cudna... :P

[Akwelan_2009]

Patrząc na moją i Pana Marka Haworthia limifolia var. striata - to jakby były "bliźniakami jednojajowymi" - jak to Rosjanie mówią: identyczne "toczka w toczkę". Jestem bardzo zadowolony z tego zakupu - mam na myśli nie tylko tą, ale wszystkie zakupione rośliny.