Ogród kamyka

[dalekiport]

Witaj kamyku niesamowity kawał roboty zrobiłeś, fajnie wrócić do początku i cieszyć się pracą,która została wykonana, zazdroszczę Ci bo masz jeszcze sporo pięknego miejsce do zagospodarowania.Dzięki za odwiedzinki i życzę szybciutkiego powrotu do zdrowia Sylwana

[kamykkamyk2]

Dzięki dziewczyny

... zazdroszczę Ci bo masz jeszcze sporo pięknego miejsce do zagospodarowania...

I od ch..lery roboty ...

[e-genia]

Kamyku co tam praca , jak potem tyle radości przynosi .
Ja tam mogę padać na nos i tak jestem szczęśliwa ,że mogę sobie pogrzebać w ziemi , już nie mogę doczekać .
Genia

[Wanda7]

Kamyk, jakaś fotka by się już przydała

[Margo2]

Ja też uwielbiam tę harówkę.
Jak w pracy mnie wkurzą, zaraz po zrobieniu obiadu biegiem do ogródka wyładować stres.
Teraz mam ciężko

[kozino]

Ależ Wam zazdroszczę, że tak z domku hyc do ogródka, w dowolnej chwili. Ja to muszę wyprawę robić żeby oddać się radosnej harówce.

Szybkiego powrotu zdrówka

[kamykkamyk2]

Dla mnie też taka praca w ogrodzie, to sama przyjemność, tylko żona nie widzi nic w tym przyjemnego.
A jak nie ma nic do roboty, to lubię sobie popatrzeć na ogród i zwierzątka lub pospacerować po najbliższej okolicy razem ze swoim psiakiem.

Wandziu jak ja nie mam więcej zdjęć, a teraz w ogrodzie dużo śniegu jeszcze i mało przyjemnie...., więc nie ma co pstrykać

[AGNESS]

Kamyku tak to niestety bywa, że nie wszyscy kochają pracę w ogrodzie. U mnie dla odmiany, ja to uwielbiam, a mój M zdecydowanie nie to typowy blokowiec

[Mala_MI]

Wpadłam zobaczyć co i jak

A powiem Wam, że ludzie się zmieniają. Ja zawsze byłam blokowa, mimo że dziadków na wsi miałam. Kwiatuszki to tylko do pozrywania do wazonu, ale żeby robić przy tym
Dwa lata temu mi odbiło i ciągle coś grzebię w ziemi jak przychodzi wiosna A M robi zdjęcia, żeby pokazać mojej rodzinie dowody, bo nie chcą wierzyć

[maniusika]

Ja już się nie mogę doczekać tej harówki ,bez niej gnuśnieję ...

[Monia68]

Witaj, Kamyku
Przede wszystkim gratuluję wspaniałej metamorfozy!! Resztę powoli dokończysz Swój las od siedmiu lat zamieniam w ogród i obawiam się, że do śmierci nie skończę
Pozdrawiam serdecznie

[Lady-r]

Ja też uwielbiam pracę w ogrodzie, a mój M nie ma na to czasu. Ale dogląd ogródka to i owszem. Cały czas krytykuje, że za dużo roślin i jest brzydko, ale pozwala mi kupować co chcę. Tylko ostatnio każe sadzić niskie rośliny, bo stwierdził, że ogródek najładniejszy jest wiosną, gdy wszystko małe.

[kamykkamyk2]

Mi to chociaż małżonka nic nie truje o roślinach, bo się nie zna...

Musimy się uzbroić w cierpliwość, myślę, że lada chwila będzie ciepło... i

[Wanda7]

Małżonka, jak znam życie, także pokocha ogród i grzebanie w ziemi. Bądź tego pewien. Za kilka latek sam zobaczysz.

[e-genia]

Kamyku ja tak mam z mężem , lubi ogród , ale w nic się nie wtrąca ,mam wolna rękę .
Wykonuje cięższe prace w ogrodzie takie jak wykopywanie drzew , przekopywanie dużych roślin , przekopywanie trawnika , ale już nie wiele go zostało .
Roślinki dobieram sama .

Genia