
Moja ucieczka.....
Re: Moja ucieczka.....
Nie odpuścisz , nie odpuścisz zwierzakom , bo jak się raz ma to potem już prawie zawsze.Ja tak mam z psami.
Jak był moment , że nie miałam to czułam się źle psychicznie i dom był jakiś nie pełen.Wcześniej czy później jakiś kociak ci się przybłąka i zostanie.Żal tego rudzielca -bardzo lubię rude koty.

- gosia07
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4585
- Od: 1 gru 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Moja ucieczka.....
Beatko jak mi przykro
Ja też mam kota i jesteśmy do niego bardzo przywiązani tak ze w pełni Cię rozumiem.Do dziś pamiętam rozpacz dziewczynki na osiedlu jak jakiś wariat w niedziele przejechał jej pieska jorka .Jak to dziecko strasznie płakało.

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1525
- Od: 13 kwie 2009, o 09:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Moja ucieczka.....
To zdjęcie jak był mały - teraz to był duży kot a zapowiadał się na olbrzyma- moja mama ma psa- który niekiedy ląduje u mnie gdy oni wyjeżdżają -Yogi (west highland white terrier) bardzo chciał się z nim zaprzyjaźnić ale Kot trzymał go na dystans, a nawet przeganiał- niekiedy tak go pogonił, że Aron mówił: kot pogonił psu kota 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1525
- Od: 13 kwie 2009, o 09:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Moja ucieczka.....
Chciałam Ani ukraść czarnego kota ale się nie udało




Re: Moja ucieczka.....
Co to nie bywasz na forum ................brak czasu ?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1525
- Od: 13 kwie 2009, o 09:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Moja ucieczka.....
Już jestem- ale zimnisko u Nas 

- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6066
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Moja ucieczka.....
Beatko ja też mam rudego kota.Jak wyjeżdżam to zamykam go w domu.Bo tak jak u Ciebie jeżdżą jak wariaci,że czasami boję się wyjść z bramki.Kiedyś coś się złego stanie to może się uspokoją.Mój rudy kot prawie codziennie przynosi myszy lub nornice.Ostatnio nawet szczury.Rude podobno są najmądrzejsze i najbardziej łowne.Swojego pilnuje jak oka w głowie.
- gosia07
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4585
- Od: 1 gru 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Moja ucieczka.....
A moja kotka ma trzy kolory i też jest łowna
Bardzo często odprowadza nas do sklepu i czeka aż będziemy wracać.

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1525
- Od: 13 kwie 2009, o 09:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Moja ucieczka.....
Uczę się angielskiego..... ale mi idzie....




- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6066
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Moja ucieczka.....
Trzy kolory to nazywa się szylkretowa .Najbardziej poszukiwane obecnie na rynku.Uważaj żeby Ci nie zginęła. 

- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6066
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Moja ucieczka.....
Beatko ucz się to się zawsze przydaje .Mój syn pracuje i uczy się w Anglii.Język zna b.dobrze.Jeździłam z nim na angielski jak miał 6 lat.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1525
- Od: 13 kwie 2009, o 09:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Moja ucieczka.....
Moi synowie też uczyli się od przedszkola- ale mama nie ma zdolności językowych 

Re: Moja ucieczka.....
Ma , ma tylko jeszcze o tym nie wie 

- Sasanka18
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1977
- Od: 1 sty 2010, o 19:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Moja ucieczka.....
Witam Beatko
Chodząc po Twoim ogrodzie może nieżle zakręcić się w głowie , tyle tych hortensji
jak Ty to wszystko spamiętasz podziwiam Cię bardzo , wspominasz wodę ze żrodełka
do ogórków może jeszcze kiedyś wpadniesz do Kołobrzegu to serdecznie zapraszam
tylko napisz na pw
pozdrawiam -Maria
Chodząc po Twoim ogrodzie może nieżle zakręcić się w głowie , tyle tych hortensji
jak Ty to wszystko spamiętasz podziwiam Cię bardzo , wspominasz wodę ze żrodełka
do ogórków może jeszcze kiedyś wpadniesz do Kołobrzegu to serdecznie zapraszam
tylko napisz na pw
pozdrawiam -Maria
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1525
- Od: 13 kwie 2009, o 09:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Moja ucieczka.....
Maria- też używasz tą wodę do ogórków??? zastanawiałam się dlaczego jej nie butelkują na pewno byłby zbyt, a jakie zdrowe byłyby kiszone buraki??? jak szłam do tego źródełka od jednego mostu do drugiego takim deptakiem (nie po tej stronie gdzie są stragany) to przy jednym domu przy tym deptaku rosły przepiękne hortensje ( oczywiście dziabnęłam gałązkę- ale mi się nie przyjęła) u Was jest lepszy klimat dla hortensji -żeby u nas tak rosły to tylko marzenie. Ale oprócz klimatu to ceny macie astronomiczne (nie mówiąc o tym centrum ogrodniczym gdzie hortensje po 150). My (prawie poznaniacy) sami się żywiliśmy -to nawet w Biedronce drożej niż u nas. Teraz nastała u nas moda na Kołobrzeg -co bogatsi kupują u Was mieszkania (taniej niż w Poznaniu) ale ja do nich nie należę (chyba że mąż wygra w Totka) 
