Dora też zwracam uwagę na ciernie, kształt, kolor, jest tyle różnych cudaków że nie mogę się oprzeć i przynoszę na parapecik
nyskadu 
byłam w Twoim wątku, wydaje mi się że to ten sam. Tylko tamten jest wyrośnięty :P
Anetko 
dziękuję, na moich parapetach jest przysłowiowy groch z kapustą...nie nastawiam się na konkretny gatunek, podobają mi się storczyki, kaktusy, sukulenty, beniaminki, fiołki, trzykrotki, koleusy...szkoda tylko że miejsca już brakuje

zapełniam ostatnio wszystkie możliwe kąty
Marto 
napiszę na pw.
