Mój ogródek - chatte, cz. 8, rok 2010/1

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8

Post »

Ja też się pozbywam orzecha włoskiego - dwa przewieszające się, od sąsiadów, wystarczą mi z naddatkiem ;:224
aleb-azi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3833
Od: 29 gru 2009, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakowa okolice
Kontakt:

Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8

Post »

Przesadziłam z kryminałem - skrót myślowy. Bardziej powieść sensacyjna która wywołuje rumieńce. A wątki kryminalne są droga Czarodziejko: kto zjada listki chryzantemki złocistki, gdzie jest dziurka i ile wyciurka (z oczka), co za niecnota nie szanuje kota (aż zamarłam jak czytałam o tym worku :( ) itd itp. Ps - czytam dalej i wypatruję trzynastki :)
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8

Post »

Gieniu, ja się muszę martwić, bo nie imiem tak jak Ty : siekiera i po krzyku :lol:
Nad nieszczęśnym ognikiem zastanawiałam sie kilka lat, zanim zdecydowałam sie na jego usunięcie ( tej wiosny ). No i mam jeszcze inne ograniczenia, np. korzenie antypek :roll:
Ale postaram się pójść za Twoim przykładem ;:113 ;:79

Bożenko, ja też bardzo żałuję! :( Fajnie byłoby prowadzić taki wspólny ogród :lol: bo przeciez Ty nie masz ogrodzenia! :D I po co tak daleko mieszkasz? ;) :lol:

Krysiu, do Ciebie wcale nie mam bliżej, niż do Bożenki! :lol: Jaka szkoda!
W ogrodzie powinno byc coś dla ducha i coś dla ciała, więc na jakieś owocki miejsce powinno się znaleźć ;) :D
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8

Post »

Mati, ja mam tylko jednego orzecha włoskiego, więc nie mam ochoty się go pozbywać :D
Nie bardzo mam co wyrzucić i to jest problem :roll:

Ewulku, tez mam orzecha za płotem, ale nie sięga do mnie :( Musze więc liczyc na własny :lol:

Izuniu, wiem! :D Lubię wyłapywać drobne przejęzyczenia i duze skróty myślowe, zeby się trochę posmiac :lol: Nie bierz mi tego za złe ;:196 To takie przekomarzanie się ;)
Jezeli wypatrujesz kota, nazwanego roboczo "trzynastką", to niestety juz go nie ma :(
Pewnego dnia wyszła z domu ... i nie wróciła :(
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8

Post »

Zasmuciłaś mnie Izuś.
Jaka szkoda trzynastki.
A tyle serca i ciepła jej dałaś.
Kto wie co teraz się z nią dzieje. Może odeszła do kociego raju ? :(
Grażyna.
kogro-linki
rm27
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1927
Od: 30 paź 2008, o 11:52
Lokalizacja: Kraków

Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8

Post »

Izo, zawitałem do Twego wątku tropiąc kwiat tulipanowca. Czy pamiętasz może ile lat czekałaś na pierwsze kwiaty?
Pozdrawiam. Romek.
Lata wcześniejsze
aleb-azi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3833
Od: 29 gru 2009, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakowa okolice
Kontakt:

Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8

Post »

Trzynastka to farciara, z pewnością sobie dobrze radzi. Ale popełniłam odkrycie CIESZYNIANKA - pierwsze widzę, pierwsze słyszę. UCIESZYŁA mnie ;:63
Erik
100p
100p
Posty: 118
Od: 30 sty 2010, o 12:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Zatora,kotlina oświęcimska

Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8

Post »

Izo-BAJKOWY OGRÓD!,Klimat wiejskich ogodów Angli.
Dla mnie BOMBA!
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8

Post »

Grażynko, tak bywa :( To była głupiutka, choć bardzo miła koteczka. Kiedyś poszła ze mną do lasu, blisko domu. Jak zniknęłam jej z oczu, to kompletnie straciła orientację. Nie mam pojęcia, czy jak zabłądziła, to toś ją przygarnął ... taką mam nadzieję :?

Witaj Romku :D
Nie sadziłam własnoręcznie tulipanowca, robił to mój brat, kiedy mieszkał tu przede mną.
Wiem jednak, ze zakwitł (tulipanowiec, nie brat :lol: ) "przepisowo", czyli po ok. 20-tu latach.

Izulko, chciałabym, żebyś miała rację! :D
Cieszynianka wszystkich cieszy :tan Przywędrowała do mnie oczywiście z Cieszyna :lol:

Witaj Irku :D
Dziękuję Ci bardzo, za tak pochlebną opinię o moim skromnym ogródku!
Najbardziej mnie cieszy, ze użyłeś słowa "klimat" :D
Tak bym chciała, zeby to stało się rzeczywistością ... na razie to tylko takie złudzenie, które dają grupy kwitnących roslin. Całość jeszcze wymaga wiele pracy ...
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5765
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8

Post »

Najbardziej mnie cieszy, ze użyłeś słowa "klimat" :D
Tak bym chciała, zeby to stało się rzeczywistością ... na razie to tylko takie złudzenie, które dają grupy kwitnących roslin. Całość jeszcze wymaga wiele pracy ...
Nie bądź taka skromna Izuś,przecież Twój ogród ma już ten klimat ,a wszelkie zabiegi w przyszłości to tylko kosmetyczne zabiegi... :D
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8

Post »

Neluś, ja wiem swoje ... Przeciez nie będę fotografować najbardziej kompromitujących widoków :lol: Cykam fotki tam, gdzie jest coś ładnego do pokazania, ale to wszystko małe fragmenciki, które dopiero układam w całość. Przeciez zaczynam praktycznie od początku :lol:
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5765
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8

Post »

Czyli trza zakasać rękawy i do dzieła....ale to dopiero za miesiąc ,dwa ,teraz pewnie projekty krystalizują się w Twojej główce... :D
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8

Post »

Neluś, jak tylko pogoda pozwoli, to będę poprawiac oczko. To bedzie najgorsza robota ...
I jednocześnie bedę szukać miejsc na róże - to z kolei bedzie bardzo przyjemne :D
Uwielbiam pracę koncepcyjną :;230 Gorzej będzie ze znalezieniem miejsca na brzoskwinie ... ale na to przyjdzie czas później. Chwilowo nie planuje, tylko wspominam ;) Byle do wiosny! :D
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8

Post »

Wspominam ...


macierzanka ozdobna
Obrazek

miskant zebrinus
Obrazek

róża, której już nie ma ...
Obrazek

Obrazek

liliowiec rdzawy
Obrazek

wiciokrzew pomorski
Obrazek

hyzop
Obrazek

mak polny
Obrazek

i szałwia muszkatołowa w kilku odsłonach
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


a na koniec trochę różności
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
HalinaK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9422
Od: 12 paź 2008, o 11:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Sącz

Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8

Post »

Izuniu ;:167 ja wiem, kiedy do Ciebie przyjść :wit

Na dobranoc nacieszyłam oczy Twoimi pięknymi kwiatuszkami ;:138 ;:138 ;:138

A jak się nazywają te cudeńka :?:

Obrazek
Cieplutko pozdrawiam, Halina ;:194
W moim ogródeczku :wink: HalinaK-linki :D
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”