Może i słusznie, Tadeuszu. Ja zrobiłem na odwrót, sadziłem ziemniaki po truskawkach, ale to przez czysty przypadek, bo mi tak pasowało, ale nie wyciągam jeszcze żadnych wniosków.tadeusz48 pisze:Zawsze po ziemniakach (oczywiście tych wczesnych, bo innych nie uprawiam), sadzę truskawki, ze względów praktycznych, po pierwsze po ziemia po nich jest głęboko spulchniona i wyczyszczona z chwastów, po drugie , ziemniaki sadzę zawsze na oborniku( kompoście) i po trzecie, w sierpniu, kiedy sadzę truskawki wolny kawałek ziemi na warzywniku jest tylko po wykopanych już (częściowo) ziemniakach.
Jestem człowiekiem praktycznym , nie jestem naukowcem, nie znam się na fitopatogenach, czy innych patogenach, ja sadzę , obserwuję i wyciągam praktyczne wnioski na przyszłość.
Ziemniaki- wszystko o uprawie cz.1
- GunnarSK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1764
- Od: 1 paź 2009, o 17:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa (Chomiczówka)
Re: Co po ziemniakach
pozdrawiam, Gunnar
- majs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1321
- Od: 15 kwie 2011, o 22:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Midgard
Re: Co po ziemniakach
Dopóki się człek nie sparzy to nie uwierzy.

Tak wyglądają moje truskawki może właśnie dlatego ze nie sadze ich na kartoflisku.
Co prawda zajmuję się nimi dopiero połowę tego czasu co tadeusz 48, swoim ogrodem. różnica jest tylko taka że ja wysadzam w przeciągu jednego dnia sadzenia więcej krzaków do ziemi niż pan ogrodnik przez całe 40 lat.
Wolność Tomku w swoim domku. Ja się już przekonałem czym kończy się sadzenie truskawek po ziemniakach.
Pozdrawiam wszystkich praktycznych, i życzę dużych zbiorów.

Tak wyglądają moje truskawki może właśnie dlatego ze nie sadze ich na kartoflisku.
Co prawda zajmuję się nimi dopiero połowę tego czasu co tadeusz 48, swoim ogrodem. różnica jest tylko taka że ja wysadzam w przeciągu jednego dnia sadzenia więcej krzaków do ziemi niż pan ogrodnik przez całe 40 lat.
Wolność Tomku w swoim domku. Ja się już przekonałem czym kończy się sadzenie truskawek po ziemniakach.
Pozdrawiam wszystkich praktycznych, i życzę dużych zbiorów.
brak polskich znaków
Re: Co po ziemniakach
Na szczęście ja takich rozterek nie mam, bo już dawno wyleczyłem się z uprawy ziemniaków. Wolę w to miejsce krzewy owocowe i truskawki. Owoce z nich cieszą szczególnie moje wnuczęta a dla mnie to mniej pracy. W ogrodzie majs ,gdzie jest w glebie jedno kłębowisko korzeni drzew, krzewów i bylin, zagrożeniem dla truskawek jest nie tylko wertycylioza . Uprawa na otwartej przestrzeni ,w monokulturze -to inksza inkszość.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
- majs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1321
- Od: 15 kwie 2011, o 22:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Midgard
Re: Co po ziemniakach
forumowicz
Masz racje, ogródek to nie plantacja towarowa, chyba przyznasz mi rację, że ziemniak, pomidor, malina czy trawnik to nie jest dobry przedplon pod truskawki. Ty byś chyba nie polecił nikomu a tym bardziej nowemu na forum takich rzeczy.
Czy nie lepiej dmuchać na zimne?
Masz racje, ogródek to nie plantacja towarowa, chyba przyznasz mi rację, że ziemniak, pomidor, malina czy trawnik to nie jest dobry przedplon pod truskawki. Ty byś chyba nie polecił nikomu a tym bardziej nowemu na forum takich rzeczy.
Czy nie lepiej dmuchać na zimne?
brak polskich znaków
- andrew54
- 500p
- Posty: 595
- Od: 10 mar 2010, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie Jarosław
Re: Co po ziemniakach
To samo dotyczy ogórków,kalafiorów,brokułów,kapusty,tytoniu.Obawiam się jednak Majs że niektórym tego nie wytłumaczyszmajs pisze:
że ziemniak, pomidor, malina czy trawnik to nie jest dobry przedplon pod truskawki.



Re: Co po ziemniakach
Na małej działce często nie ma możliwości racjonalnego zmianowania.Ten sam forumowicz, który wykazuje ignorancje co do warunków uprawy mając do obsadzenia plantacje towarową dmuchałby na zimne, ponieważ żadna rada tak dobrze nie działa na wyobraźnie, jak perspektywa pójścia z torbami.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
- andrew54
- 500p
- Posty: 595
- Od: 10 mar 2010, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie Jarosław
Re: Co po ziemniakach
Co prawda to prawda,tylko że później co niektórzy mają pretensje do wszystkich tylko nie do siebie.A to ktoś im jakieś felerne sadzonki sprzedał,a to z nasionami było coś nie tak......bo roślinki nie chcą rosnąć i chorują.forumowicz pisze:Na małej działce często nie ma możliwości racjonalnego zmianowania.
Pozdrawiam
- majs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1321
- Od: 15 kwie 2011, o 22:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Midgard
Re: Co po ziemniakach
andrew54
To nawet nie chodzi o tłumaczenie, każdy niech robi jak chce, tylko w jakim celu wprowadza się ludzi w błąd. To może jest dobry sposób na pozbycie się konkurencji

forumowicz
Do warzywek w ogródku ludzie podchodzą z większym sercem niż ja do plantacji, i strata kilku krzaczków jest dla nich bardziej bolesna niż dla mnie kawałka pola, nie chodzi tu o kwestie finansowe(bolesna sprawa to fakt) tylko o "serducho" które włożyli w prace i pielęgnacje. Tak mi się przynajmniej wydaje.
Pozdrawiam.
To nawet nie chodzi o tłumaczenie, każdy niech robi jak chce, tylko w jakim celu wprowadza się ludzi w błąd. To może jest dobry sposób na pozbycie się konkurencji


forumowicz
Do warzywek w ogródku ludzie podchodzą z większym sercem niż ja do plantacji, i strata kilku krzaczków jest dla nich bardziej bolesna niż dla mnie kawałka pola, nie chodzi tu o kwestie finansowe(bolesna sprawa to fakt) tylko o "serducho" które włożyli w prace i pielęgnacje. Tak mi się przynajmniej wydaje.
Pozdrawiam.
brak polskich znaków
- nursem71
- 100p
- Posty: 177
- Od: 29 gru 2011, o 13:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielka Brytania Cambridgeshire
- Kontakt:
Re: Ziemniaczki
Cześć Gunar
Ja powoli przygotowuję się do ziemniakowego sezonu. Na parapecie kiełkuję odmianę wczesną International Kidney, w szopie czeka Wilja, którą miałam w zeszłym roku i była pyszna. Dzisiaj zamówiłam w Thompson & Morgan odmiany odporne na zarazę ziemniaczaną- Sarpo Axona i Cara, żeby wypróbować. Wilję kupiłam dość późno w zeszłym roku. Był już chyba maj albo początek czerwca i leżały w sklepie takie biedne i zwiędłe. Były przecenione. Udały się pięknie i na bieżąco je zjedliśmy w sierpniu. W tym roku planuję coś na przechowanie. Pozdrawiam
Ja powoli przygotowuję się do ziemniakowego sezonu. Na parapecie kiełkuję odmianę wczesną International Kidney, w szopie czeka Wilja, którą miałam w zeszłym roku i była pyszna. Dzisiaj zamówiłam w Thompson & Morgan odmiany odporne na zarazę ziemniaczaną- Sarpo Axona i Cara, żeby wypróbować. Wilję kupiłam dość późno w zeszłym roku. Był już chyba maj albo początek czerwca i leżały w sklepie takie biedne i zwiędłe. Były przecenione. Udały się pięknie i na bieżąco je zjedliśmy w sierpniu. W tym roku planuję coś na przechowanie. Pozdrawiam

-
- 1000p
- Posty: 6117
- Od: 21 sie 2011, o 14:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gmina Nowe nad Wisłą
Re: Ziemniaczki
GunnarSK pisze:Ziemnaczki z czerwoną skórką prawdopodobnie mają biały/kremowy miąższ, a i tak zamierzam niektóre sadzić dla próby, bo ich smak może być dobry. Dzisiaj ani wczoraj ich nie widziałem ani w sklepie ani na bazarku, a do kwietnia jest sporo czasu.
Ja ziemniaki z ciemno różową skórką (potocznie nazywane czerwonymi) sadzę od kilku lat, ich miąższ jest żółty. Smakiem nie mają sobie równych i to nie jest tylko moja opinia.
Spis moich wątków Parapetowe i lilie
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
- GunnarSK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1764
- Od: 1 paź 2009, o 17:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa (Chomiczówka)
Re: Ziemniaczki
Gdyby jeszcze te ziemniaczki tworzyły owoce, ale większość "nowoczesnych" odmian ziemniaków została wyselekcjonowana, żeby nie tworzyła owoców z uwagi na domniemany gorszy plon.szarotka66 pisze:Ja ziemniaki z ciemno różową skórką (potocznie nazywane czerwonymi) sadzę od kilku lat, ich miąższ jest żółty. Smakiem nie mają sobie równych i to nie jest tylko moja opinia.
pozdrawiam, Gunnar
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2121
- Od: 25 lut 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Ziemniaczki
To się daje obejść Gunnar. Mogę ci poszukać po angielsku jak to się robi.
Re: Ziemniaczki
Poszukuję ziemniaków o fioletowym i różowym miąższu.Chociaż po 1-2 bulwy na rozmnożek.Może wiecie gdzie (lub u kogo) mogłabym je kupić w Polsce ?
Ulka
-
- 1000p
- Posty: 6117
- Od: 21 sie 2011, o 14:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gmina Nowe nad Wisłą
Re: Ziemniaczki
GunnarSK niestety masz rację moja odmiana nie zawiązuje owoców, ba nawet kwitnienie odbywa się bardzo dyskretnie. Rzadko można zaobserwować kwiaty, bo często przed rozwinięciem po prostu opadają, co nie zmienia plonowania.
Spis moich wątków Parapetowe i lilie
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
- GunnarSK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1764
- Od: 1 paź 2009, o 17:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa (Chomiczówka)
Re: Ziemniaczki
Ciekawy jestem tego. Ale nie wiem, czy to jest całkowita prawda.loeb pisze:To się daje obejść Gunnar. Mogę ci poszukać po angielsku jak to się robi.
pozdrawiam, Gunnar