Liliowce -Hemerocallis cz.8

Rośliny wieloletnie, trawy, paprocie, lawenda, chryzantemy, piwonie, ...
Zablokowany
Waldemar S
200p
200p
Posty: 294
Od: 15 paź 2008, o 10:12
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

Re: Liliowce -Hemerocallis cz.8

Post »

raistand pisze:Tak, ofertę przeczytałem dokładnie. Bardzo dokładnie i to kilka razy. :)
"CENA DOTYCZY 1SZT KŁACZA" - 14.99

Strasznie korci mnie, żeby kupić i zobaczyć co z tego wyrośnie. Z drugiej jednak strony jestem niemal pewien, że to nie będzie taki kwiat jak tu:
http://www.vasteplantenkwekerij.nl/imag ... dazzle.jpg

A tak na marginesie to strasznie dużo teraz liliowców (i w ogóle roślin) na Allegro. Kilka lat temu były dwie sztuki na krzyż a teraz...
Zanim kupisz to logicznie pomyśl.
To jest retoryczne pytanie.

Pozdrawiam,W.S
Awatar użytkownika
raistand
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2389
Od: 18 mar 2007, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Re: Liliowce -Hemerocallis cz.8

Post »

Spokojnie... Pomyślałem...
Ale mam też nadzieję, że przeczytają to inni.

Z kupowania "okazji" w zasadzie wyleczyłem się dwa lata temu.
Po długim przeglądaniu ofert na Allegro wybrałem ofertę sprzedawcy który miał na aukcji "firmowe" liliowce. Były one konfekcjonowane przez firmę z którą już miałem kontakt (kupowałem dalie z ich emblematem i wyrosło to co trzeba). Kupiłem trzy sztuki. Jeden z nich to miał być "Awesome Blossom". Gdy zakwitł okazało sie, że jest on "nieco podobny". Zresztą śnieżka od razu wkleiła swojego AB i od razu było widać, że coś jest nie tak.

:(
Waldemar S
200p
200p
Posty: 294
Od: 15 paź 2008, o 10:12
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

Re: Liliowce -Hemerocallis cz.8

Post »

raistand pisze:Spokojnie... Pomyślałem...
Ale mam też nadzieję, że przeczytają to inni.

Z kupowania "okazji" w zasadzie wyleczyłem się dwa lata temu.
Po długim przeglądaniu ofert na Allegro wybrałem ofertę sprzedawcy który miał na aukcji "firmowe" liliowce. Były one konfekcjonowane przez firmę z którą już miałem kontakt (kupowałem dalie z ich emblematem i wyrosło to co trzeba). Kupiłem trzy sztuki. Jeden z nich to miał być "Awesome Blossom". Gdy zakwitł okazało sie, że jest on "nieco podobny". Zresztą śnieżka od razu wkleiła swojego AB i od razu było widać, że coś jest nie tak.

:(
W tym drugim przypadku gdzie są sprzedawane nasiona.
Sprzedający posłużył się moim wykazem odmian z mojej oferty sprzedaży:
http://www.liliowce.pl/oferta.html i to ewidentny przekręt.
Do reklamy odmian używa kopiowanych zdjęć na które wątpię,że ma pozwolenie.

Pozdrawiam,W.S.
Awatar użytkownika
raistand
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2389
Od: 18 mar 2007, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Re: Liliowce -Hemerocallis cz.8

Post »

To "pożyczanie" zdjęć to niestety jest stała praktyka. Bardzo nieładna mówiąc najłagodniej.

Te oferty gdzie sprzedawane są nasiona też rzuciły mi się w oczy. Strony ładnie zrobione. Ręka aż się rwie do kupowania. Łatwo też nie doczytać, że faktycznie kupuje się trzy ziarenka, które zakwitną za dwa trzy lata.
Awatar użytkownika
śnieżka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3059
Od: 2 wrz 2007, o 12:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Liliowce -Hemerocallis cz.8

Post »

Jeśli w ogóle wykiełkują, bo nie wiadomo jak były nasiona przechowywane i jak są stare.
Andrzej, a ja takiej aukcji nie znalazłam.
Awatar użytkownika
raistand
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2389
Od: 18 mar 2007, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Re: Liliowce -Hemerocallis cz.8

Post »

śnieżka pisze:Jeśli w ogóle wykiełkują, bo nie wiadomo jak były nasiona przechowywane i jak są stare.
Andrzej, a ja takiej aukcji nie znalazłam.
Takiej z nasionami? Czy tej z Harrym?
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Liliowce -Hemerocallis cz.8

Post »

Ja też byłabym ostrożna.
Już kilkakrotnie zostałam nabrana "na taniochę".
Szkoda czasu na zabawę z nasionami, to strata czasu.
A co do sadzonek to moim zdaniem nie da się kupić żadnej z nowości za 15 zł.
Waldek musiałby sprzedać swoje liliowce w takim układzie za grosze - czysty nonsens.
To z pewnością przekręt i to na dużą skalę. ;:108
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
śnieżka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3059
Od: 2 wrz 2007, o 12:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Liliowce -Hemerocallis cz.8

Post »

raistand pisze:[

Takiej z nasionami? Czy tej z Harrym?
Tej z Harrym.

A ja czasem ryzykuję zakup odmiany na all.., czasem się udaje i odmiana się zgadza, ale nie zawsze. Zresztą wybieram odmiany z ceną realną. W tym przypadku pewnie, gdybym taką aukcję zauważyła, to mimo niskiego prawdopodobienstwa trafienia odmiany, pewnie bym zaryzykowała. A swoją drogą ciekawe, co by się mogło pod tą nazwą ujawnić. Z drugiej strony realnie myśląc, to nowe namnażania in vitro nawet z Holandii, chyba nie byłyby sprzedawane w aż tak nieskiej cenie? A może to krajowa produkcja in vitro?
Ismena
500p
500p
Posty: 706
Od: 5 sty 2008, o 20:00
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: Liliowce -Hemerocallis cz.8

Post »

kogra pisze:Ja też byłabym ostrożna.
Już kilkakrotnie zostałam nabrana "na taniochę".
Szkoda czasu na zabawę z nasionami, to strata czasu.
A co do sadzonek to moim zdaniem nie da się kupić żadnej z nowości za 15 zł.
Waldek musiałby sprzedać swoje liliowce w takim układzie za grosze - czysty nonsens.
To z pewnością przekręt i to na dużą skalę. ;:108
Witam!
Jak zamawiać , to trzeba wiedzieć u kogo. Tak dużo jest tych cwaniaków co szybko chcą zarobić kasę i nie maja żadnych skrupułów, ale my powinniśmy między sobą pisać o takich przypadkach. Ja zastałam oszukana , przez Pana koło Katowic, miał naprawić, ale minęło 5 lat, wyprowadził się i nic.
Sprawdzałam na aukcji w USA w jakiej cenie sprzedano liliowiec Harryego, mała sadzonka(SF) 71 $ do 150 $ .
Mamy coś takiego, że zawsze chcemy spróbować jeszcze raz. Liliowce są tak jak zaklęta różczka , jak się na nie spojrzy to trudno się uwolnić, ale warte są tego.
Nasiona kupowała w USA i też są tacy dostawcy , od których nic nie wzeszło, a zapłacić trzeba było i rok stracony. Teraz mam już swoje nasiona i obiecuję, że już nie będę nic kupować, ale czasami trzeba dolać "obcej krwi".
Pozdrawiam
Ismena
Awatar użytkownika
śnieżka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3059
Od: 2 wrz 2007, o 12:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Liliowce -Hemerocallis cz.8

Post »

szkolka_ismena pisze:

Mamy coś takiego, że zawsze chcemy spróbować jeszcze raz. Liliowce są tak jak zaklęta różczka , jak się na nie spojrzy to trudno się uwolnić, ale warte są tego.
... i obiecuję, że już nie będę nic kupować, ale czasami trzeba dolać "obcej krwi".
Pozdrawiam
Ismena
Zgadzam się z powyższym. Liliowce mają w sobie coś takiego, że potrafią zauroczyć na długi czas i nie można się im oprzeć. Jak się widzi coś ciekawego, to zaraz chce się to mieć. Ja tak wiele razy obiecywałam sobie, że nic więcej nie kupię, że już starczy, że miejsca coraz mniej, a pielenia coraz więcej i niestety nigdy nie wytrwałam w tym postanowieniu. :D
Waldemar S
200p
200p
Posty: 294
Od: 15 paź 2008, o 10:12
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

Re: Liliowce -Hemerocallis cz.8

Post »

raistand pisze:
śnieżka pisze:Jeśli w ogóle wykiełkują, bo nie wiadomo jak były nasiona przechowywane i jak są stare.
Andrzej, a ja takiej aukcji nie znalazłam.
Takiej z nasionami? Czy tej z Harrym?
Aukcje liliowców/w rzeczywistości 3 nasiona/zostały przez sprzedającego
usunięte z "allegra".

Pozdrawiam,W.S.
http://www.liliowce.pl
Awatar użytkownika
śnieżka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3059
Od: 2 wrz 2007, o 12:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Liliowce -Hemerocallis cz.8

Post »

O! Czyżby sprzedający czytał nasze Forum i przejął się?
Waldemar S
200p
200p
Posty: 294
Od: 15 paź 2008, o 10:12
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

Re: Liliowce -Hemerocallis cz.8

Post »

śnieżka pisze:O! Czyżby sprzedający czytał nasze Forum i przejął się?
Ja go zapoznałem z konsekwencjami kradzieży moich zdjęć.
Podstawa prawna:
Ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych stanowi:
Cytat:
Art. 115. 1. Kto przywłaszcza sobie autorstwo albo wprowadza w błąd co do autorstwa całości lub części cudzego utworu albo artystycznego wykonania,
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 3.
2. Tej samej karze podlega, kto rozpowszechnia bez podania nazwiska lub pseudonimu twórcy cudzy utwór w wersji oryginalnej albo w postaci opracowania, artystyczne wykonanie albo publicznie zniekształca taki utwór, artystyczne wykonanie, fonogram, wideogram lub nadanie.

Pozdrawiam,W.S.
Awatar użytkownika
raistand
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2389
Od: 18 mar 2007, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Re: Liliowce -Hemerocallis cz.8

Post »

Brawo! Tak trzymać!


Z allegrowych ciekawostek znalazłem jeszcze takiego:
http://davesgarden.com/guides/pf/showimage/104548/
za 9 złotych. :lol:
Ismena
500p
500p
Posty: 706
Od: 5 sty 2008, o 20:00
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: Liliowce -Hemerocallis cz.8

Post »

Waldemar Sobolewski pisze:
śnieżka pisze:O! Czyżby sprzedający czytał nasze Forum i przejął się?
Ja go zapoznałem z konsekwencjami kradzieży moich zdjęć.
Podstawa prawna:
Ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych stanowi:
Cytat:
Art. 115. 1. Kto przywłaszcza sobie autorstwo albo wprowadza w błąd co do autorstwa całości lub części cudzego utworu albo artystycznego wykonania,
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 3.
2. Tej samej karze podlega, kto rozpowszechnia bez podania nazwiska lub pseudonimu twórcy cudzy utwór w wersji oryginalnej albo w postaci opracowania, artystyczne wykonanie albo publicznie zniekształca taki utwór, artystyczne wykonanie, fonogram, wideogram lub nadanie.

Pozdrawiam,W.S.
Witam!

Bardzo dobrze Pan zrobił , to jest Pana praca i takie draństwo trzeba tępić.
Pozdrawiam
Ismena
Zablokowany

Wróć do „BYLINY, trawy, zioła”