Ananas - jak ukorzenić pióropusz?

karpek · Post » 1 maja 2008, o 09:28

Wystawiasz je na deszczyk czy podlewasz "normalną" wodą ? Czym dokarmiasz i jak często ?
Bo ładne są (tfu, tfu).

zuzulec · Post » 1 maja 2008, o 10:21

Janusz,

muszę Ci powiedzieć, to co już wielokrotnie mówiłam w dziale storczykowym - rośliny traktuję troszkę po macoszemu, zwłaszcza w ostatnim czasie, kiedy to mam kompletny brak czasu .. Ale tak poważnie, to podlewam normalną wodą (często odstałą), od czasu do czasu dodaję nawozu (do roślin zielonych - pewnie zaraz mi sie oberwie od Przema ;)) i po prostu sobie rośnie. Nie zauważyłam, aby końcówki liści schły bądź zółkły, wręcz przeciwnie, są sztywne i ostre .. po prostu mój czar tak na nie działa ;) żartuję oczywiście.

karpek · Post » 2 maja 2008, o 09:31

Wiem, rozumiem i podziwiam. Masz po prostu to COŚ. Też staram się TO mieć. Właściwie to nawet mi wychodzi (tak mówią inni). Gorąco pozdrawiam.

dorcia · Post » 2 maja 2008, o 18:33

Lucynko, Twoje ananasy przepiękne. Mój ostatnio jakoś przyblakł, zmieniłam mu miejsce pobytu i chyba potraktuję go nawozami do roślin o zielonych liściach

Wanda · Post » 9 maja 2008, o 20:55

Hm, a mnie się do tej pory nie udało, choć próbowałam kilka razy. Zrobię jeszcze jedną próbę!

karpek · Post » 10 maja 2008, o 06:54

Ten mój trzeci (z 3) ma już 1-centymetrowe korzonki i praktycznie nadaje się już do ziemi, do doniczki. Z 2 pozostałych jeden wypuszcza nowe liście, jak wkładałem do ziemi miał korzonki ok. 1,5 cm, ten drugi jakby stanął ale nie więdnie (korzonki miał krótsze, centymetrowe).

dorcia · Post » 17 maja 2008, o 20:30

Mój ananas już się przyjął, ma nowe "serduszko". Stoi teraz na oknie południowym razem ze storczykami (chyba lubi ich sąsiedztwo

)

Wanda · Post » 19 maja 2008, o 14:56

Przystąpiłam dziś do hodowania ananasa. Rozpoczęłam od zakupu dorodnego okazu i po odkrojeniu pióropusza - pożarłam. Pióropusz odarłam do ok. 3 cm wysokości z liści i odłożyłam na 3 dni do suszenia.

effa · Post » 19 maja 2008, o 16:42

Ja też się przyłączam do grona, wczoraj posadziłam mojego ananasa do ziemi po uprzednim jego wysuszeniu. Oby się przyjął. Liście ma dość bardzo zasuszone, bo takiego go dostałam, ale mam nadzieję, że to w niczym nie przeszkadza i że puści nowe listki, byle się przyjął w ziemii ;)

effa · Post » 3 cze 2008, o 21:51

Popatrzcie znalazłam coś takiego Obrazuje to dokładnie jak należy ukorzenić odciętą część ananasa

x-C-j · Post » 4 cze 2008, o 08:06

Podobnie jak ten temat zobacz effo ananas ukorzenianie

effa · Post » 4 cze 2008, o 08:53

Nie widziałam tego wątku, dzięki Przemo. Jak jest tak zobrazowane to o wiele łatwiej.
Jak na razie moja pierwsza próba się nie powiodła bo jednak pióropusz był za bardzo obeschnięty, ale od wczoraj suszę następnego. Tym razem powinno się udać mam nadzieję, bo wygląda na zdrowy i mocny

zuzia55 · Post » 27 wrz 2008, o 15:32

Położyłam do obeschnięcia odciętego ananasa i po tygodniu wypuścił 3 boczne rozetki,teraz chyba czas mu dac szansę aby się ukorzenił i wysadzic go do mieszanki torfu z piaskiem?

karpek · Post » 27 wrz 2008, o 21:29

Położyłam do obeschnięcia odciętego ananasa i po tygodniu wypuścił 3 boczne rozetki,teraz chyba czas mu dac szansę aby się ukorzenił i wysadzic go do mieszanki torfu z piaskiem?

Rozumiem, że nie ma korzeni ? To pewnie te rozetki wybiły tzw. "siłą wzrostu". Do kwaśnego torfu go nie wkładaj ! Już lepszy będzie nie-kwaśny substrat torfowy (2/3) z piaskiem (1/3). Powodzenia.

Musa · Post » 5 mar 2009, o 22:47

Załączam Zdjecie Aananasa Z korzonkami

zdziwilo mnie bo kupywalem ananasa byl caly zielony zaciekawilo mnie podejrzalem pod liscie szukajac korzonkow znlzlem jednego jak obciolem bylo ich mnustwo i oto zdjecie ich

ale mam maly problemmik od srodka rozety zaczyna sie pokazywac brązowy kolor i nieiwme czy przyjmnie sie