Trudne początki
-
- 200p
- Posty: 205
- Od: 31 lip 2009, o 08:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: LUBELSKIE
Re: Trudne początki
Anetko szkoda mi trochę tych kolorowych listków, czy jak teraz przytnę to będzie jeszcze raz kwitła?
Re: Trudne początki
Witaj Anula!
Widzę, że Twoje roślinki pięknie się rozwijają
niestety chwasty też im nie ustępują
więc dobrze jest czymś wyłożyć pomiędzy roślinami coby ciągle nie plewić. A i czytałam o nawożeniu naturalnym, ja też polecam obornik, tylko taki przekompostowany, bo świeży rzeczywiście może spalić rośliny.
Widzę, że Twoje roślinki pięknie się rozwijają


Moje królestwo
Zapraszam serdecznie do mnie:-) Jola
Zapraszam serdecznie do mnie:-) Jola
-
- 1000p
- Posty: 2982
- Od: 9 mar 2010, o 10:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Skierniewice
Re: Trudne początki
Anetko niestety drugi raz ta wierzba nie kwitnie. A szkoda po przepięknie się prezentuje. Nie zaszkodzi jej jak obetniesz ją po przekwitnięciu W moim wątku wstawiałam ostanio zdjęcia takiej wierzby Zapraszam do obejrzenia. I pamiętaj ,że ona lubi przycinanie. Im więcej tniesz tym jest gęściejsza i ładniejsza.
Pozdrawiam Monika
Zapraszam do mojego ogrodu
Zapraszam do mojego ogrodu
-
- 200p
- Posty: 205
- Od: 31 lip 2009, o 08:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: LUBELSKIE
Re: Trudne początki
Jolu niestety chwasty rosną szybciej niż roślinki., nawet ulewa im nie szkodzi.
Moniko poczekam z cięciem , bo szkoda mi kolorowych listków.
Dzisiaj w końcu zaczęłam robić porządek w ogrodzie, padało tylko 2 godz., a potem było słonecznie. Trochę było mokro, ale włożyłam kalosze i do roboty.
Najnowsze zdjęcia.
Mój ulubieniec:

Krzewuszki szykują się do kwitnięcia (zostały mi dwie po zimie).


To cudeńko też ma pączki.


Żurawka też ma swój urok.

Roślinka NN

Moniko poczekam z cięciem , bo szkoda mi kolorowych listków.
Dzisiaj w końcu zaczęłam robić porządek w ogrodzie, padało tylko 2 godz., a potem było słonecznie. Trochę było mokro, ale włożyłam kalosze i do roboty.
Najnowsze zdjęcia.
Mój ulubieniec:

Krzewuszki szykują się do kwitnięcia (zostały mi dwie po zimie).


To cudeńko też ma pączki.


Żurawka też ma swój urok.

Roślinka NN

- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7280
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Trudne początki
Pozazdrościć ulubieńca, cudnie kwitnie. Czy to nie jest aby ketmia syryjska

-
- 200p
- Posty: 205
- Od: 31 lip 2009, o 08:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: LUBELSKIE
Re: Trudne początki
Pamelko to jest głóg dwuszyjkowy, tylko bardzo młody (posadzony w ubiegłym roku). Kwitnie pierwszy raz więc jestem z niego bardzo dumna.
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7280
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Trudne początki
No widzisz Aniu, jaki ze mnie fachowiec




- roza333
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3865
- Od: 4 maja 2010, o 11:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie Tarnowskie Góry
Re: Trudne początki
Witaj ślicznie jest u Ciebie
Pozdrawiam Wszystkich i zapraszam do moich wątków Justyna
Moje wątki Ogród róży część 4 U róży - co nieco prywatniej
Kupię ,sprzedam ,wymienię roza333
Moje wątki Ogród róży część 4 U róży - co nieco prywatniej
Kupię ,sprzedam ,wymienię roza333
- Kasia_Tomek
- 500p
- Posty: 575
- Od: 23 mar 2010, o 08:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Poznania
Re: Trudne początki
Aneta, ale masz super ten głóg dwuszyjkowy, one rosną chyba jak małe drzewka, prezentują się super jak są całe osypane kwiatami. Powiem Tobie ze w ogrodniczych go nie widziałam , ale może za słabo się rozglądałam 

Re: Trudne początki
Ciekawe - kupiłam w tym roku głóg ale czy dwuszyjkowy? Wszystkie są takowe czy Anetko to ten Twój ma taką odmianę?
-
- 200p
- Posty: 205
- Od: 31 lip 2009, o 08:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: LUBELSKIE
Re: Trudne początki
Witajcie dziewczyny
Agnieszko jeśli chodzi o głóg to może być również jednoszyjkowy, ale nie kwitnie na czerwono.
Na moim pisało głóg dwuszyjkowy ...... (co dalej nie pamiętam).
Ostatnio moja mama chciała kupić, ale też nie widziała.

Agnieszko jeśli chodzi o głóg to może być również jednoszyjkowy, ale nie kwitnie na czerwono.
Na moim pisało głóg dwuszyjkowy ...... (co dalej nie pamiętam).
Ostatnio moja mama chciała kupić, ale też nie widziała.
Re: Trudne początki
Anetko, pospacerowałam sobie po twoim wątku i widzę, że podobają nam się te same rośliny. Ja też uwielbiam głoga dwuszyjkowego. To jest Paul Scarlet. I jeszcze krzewuszki, tawułki, pęcherznice..
A ta roślinka pod spodem to wilec ziemniaczany czyli batat
Jak masz ochotę to możesz go przechować na następny sezon tak jak dalie w piwnicy. Ja jeszcze osobiście nie próbowałam, ale w tym roku już zamierzam.
pozdrawiam serdecznie
A ta roślinka pod spodem to wilec ziemniaczany czyli batat

pozdrawiam serdecznie

Re: Trudne początki
Aniu, piękny głóg
, nigdy wcześniej nie widziałam takiego kwitnącego 


Moje królestwo
Zapraszam serdecznie do mnie:-) Jola
Zapraszam serdecznie do mnie:-) Jola
-
- 200p
- Posty: 205
- Od: 31 lip 2009, o 08:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: LUBELSKIE
Re: Trudne początki
Dzięki Agnieszko za informacje, spróbuję go przechować, bo bardzo mi się podoba.
-
- 200p
- Posty: 205
- Od: 31 lip 2009, o 08:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: LUBELSKIE
Re: Trudne początki
Kombinowałam co zrobić, by w czasie deszczów (takich jak ostatnio) kora nie spłynęła mi na ulicę, postanowiliśmy połączyć korę z głazami i żwirkiem. Na razie wygląda to tak:


A może Wy mi podpowiecie co by tu dalej z tym zrobić? Myślałam o położeniu głazów i żwirku ale nie wiem czy będzie dobrze wyglądało.


A może Wy mi podpowiecie co by tu dalej z tym zrobić? Myślałam o położeniu głazów i żwirku ale nie wiem czy będzie dobrze wyglądało.