Mój ogródek - chatte - cz.6

[chatte]

Ewo, nie wiem jeszcze , na razie nie sprecyzowałam planów, ale niewykluczone, że latem trochę go "rozciągnę" i obniżę - żeby woda nie spływała, tylko trochę wsiąkała w ziemię (myslałam, że odrobinę siądzie, ale nie siadł ). Poza tym zastanawiam sie, czy nie wymienić częściowo ziemi, bo może ta jest skażona grzybem? Na razie myslę, ale u mnie od myslenia do czynów droga krótka, więc wszystko mozliwe

Jollluś, podobają Ci sie te różowe? Mam ich dość dużo, ale wszystkie takie same

Grażynko, wczoraj u mnie padało, ale bardzo krótko. Za krótko. Ziemia zmokła na 2cm.
Dziś zebrała sie wielgachna chmura i zanosiło sie na porzadną burzę, ale ... z dużej chmury mały deszcz Dwa razy huknęło, chwile popadało i już po wszystkim. To co było na odkrytej przestrzeni dostało trochę wody, ale pod drzewami i krzewami właściwie bez zmian.
U mnie tak zawsze

Bożenko, współczuję Ci tego czyszczenia. Ja tylko pryskam, a dziś po deszczu zebrałam kilka ślimaków, które pasły sie na moich floksach
Właściwie byłabym zadowolona z tego skalniaczka, gdyby wszystkie rosliny były zdrowe ...

Agatko, ja go nie chcę przekomponowywać, tylko obniżyc i rozszerzyć
Koty jak wiadomo, chadzają własnymi drogami, więc rzeczywiście z nimi nigdy nic nie wiadomo ;)
Irysy też mam, chociaż nie jestem ich wielką wielbicielką. Miałam syberyjskie i żółte i chciałam na nich poprzestać, ale jakoś tak wyszło, że mam też trochę bródkowych i jeszcze dwa inne rodzje.
Czy Smoki lubią irysy? ...

[jollla500]

Izuniu te różowe są śliczne zresztą wszystkie są piękne

[EwkaEs]

[quote="chatte"]Ewo, nie wiem jeszcze , na razie nie sprecyzowałam planów, ale niewykluczone, że latem trochę go "rozciągnę" i obniżę - żeby woda nie spływała, tylko trochę wsiąkała w ziemię (myslałam, że odrobinę siądzie, ale nie siadł ). Poza tym zastanawiam się, czy nie wymienić częściowo ziemi, bo może ta jest skażona grzybem? Na razie myslę, ale u mnie od myslenia do czynów droga krótka, więc wszystko mozliwe

Chatte-Już widzę Cię w akcji,czyli zmienisz tylko trochę,jeśli masz grzybowe podejrzenia to pewnie ziemię wymienisz, ale czy to nie będzie takie dodawanie sobie roboty?

[AGNESS]

Izuś czytam o planowanych zmianach w skalniaku, mnie też to czeka, mój mniejszy skalniak ma zbyt ciężką, nieprzepuszczalną ziemię i roślinki słabo na nim rosną, i niestety, przy mojej liście chciejstw, okazuje się zbyt mały 8) już lewizje w doniczkach czekają na wysadzenie A na większym skalniaku nie wcisnę Niestety z rozpoczęciem prac muszę czekać na dowóz kamieni, a kiedy to będzie , nie mam pojęcia A aż mnie podpieka, tak bym chciała go przerabiać, mimo, że innej roboty pełno

[kogra]

Izuś ledwo powstało jedno oczko już myślisz go przenosić.
Teraz znów skalniak chcesz przerabiać.
Dziewczyno jesteś niesamowita - skąd u Ciebie tyle siły ?
Cały ogród przesadzić chciałaś a ja widzę, że nie tylko ogród ale stale jedno zamienia się z drugim.
Straciłam już orientację, gdzie co i z czym rośnie.
Dobrze, że drzew nie chcesz przesadzać........

[hanka55]

Mikołaju, Mikołaju, jak to jest,
Że działasz w maju?
My - na pocztę,
A tam - prezent
( Liść tu robi , jako brezent ).
Zieloności - zasadzone
Ale fotkę, dam na stronę !

[minismok]

Izka smoki preferują "krówki" czyli róze jak wiesz, ale mam trochę tych pieknych kolekcjonerskich kosaćców .....amerykańskie chyba we wszystkich mozliwych kolorach niestety nie kopuluja [przepraszam za dosłownosc]z syberyjskimi które zdecydowanie wyróznam za ich atrakcyjnosc[kwiaty,liscie] przez cały sezon........syberyjskie mam i to sporo duzych kęp ale tylko fioletowe i nie ukrywam ze białe czy zółte byłyby pozadane

ale ale.........jak KOTY po burzy? :x .......u smoków była panika , burza skreciła na południe i tylko2 wyładowania były grozne....... prało żabami okropnie.rynny nie nadazały az boje sie myslec co działo sie za górą na Słowacji?!

wszystkie kwiaty na drzewach owocowych zmyło.....no i mam duze straty wsród rabatowych maluchów z balkonowych i doniczkowych chyba tez nic nie bedzie ........na pagórach niestety wszystko ekstremalne

cmokasy z gór

[tara]

Izuś przepiekna fotka z motylem na tle mini skalniaka, super

[liska]

Izuś jak Cię będzie kręgosłup bolał.. tfu tfu na psa urok, to ja cię na rękach będę nosiła...

a co taką chudzinę nie uniosę????

[chatte]

Chatte-Już widzę Cię w akcji,czyli zmienisz tylko trochę,jeśli masz grzybowe podejrzenia to pewnie ziemię wymienisz, ale czy to nie będzie takie dodawanie sobie roboty?

Pewnie tak, ale chyba już mam taką naturę, że zawsze sobie roboty dodaję
Może na razie nie będę zmieniać ziemi, bo to wiązałoby się z wysadzaniem roslin, czyli praktycznie byłaby to budowa skalniaka od nowa. Chocbym chciała, to nie zdążę, bo mam przecież oczko do zrobienia.
Rozszerzę go więc trochę i złagodzę spady - to i tak bedzie duzo pracy ;)

Aguś, u mnie na razie tak radykalnych zmian nie będzie
Też bym chciała czekać na "dowóz kamieni", ale nie ma skąd U nas to towar deficytowy ...
Stąd m.in mój skalniaczek jest malutki A Ty masz aż dwa

Grażynko, cały to nie, ale pół ogrodu przesadziłam!
Drzewa też przesadzałam tylko jeszcze małe ;)
Siły to ja bym miała, tylko ręce qrczę mi szwankują Mam nadzieję, że to jakoś zwalczę, bo nie mam czasu na chorowanie

Hanuś, już?
;:91

Agatko, koty nie wielbią irysów, ale podobnie jak smoki mają słabość do syberyjskich, których posiadają dwa kolory: niebieski i szafirowy (chociaż ten niebieski może uchodzić za jasny szafir).
Zółte, to po prostu kosaciec żółty Iris pseudacorus One rosną dziko i z takiego stanowiska przywędrowały do mojego ogródka Jeżeli Smok jest zainteresowany , to zaden problem - one rozrastaja się dużo za szybko, jak na koci gust ;)
Po burzy? Jakiej burzy? ;)
Dwa razy huknęło, popadało pół godziny i po wszystkim! A bez nadal usycha z pragnienia
Współczuje strat po ulewie, mnie grożą inne : wskutek suszy ...

Cmokasy wyzynne

Taro, dziękuję! Sama byłam zdziwiona, ze mi sie tak udało tego motylka uchwycić

Izuś, a za co Ty mnie na rękach chcesz nosić?

A uniosłabyś?

[JacekP]

Dzięki Izo za podanie nazw. Lubię porządek w notatkach Ten kuklik ma już nowe listki więc chyba mu dobrze. Dąbrówce też choć, może lepiej jej będzie w półcieniu niż na skalniaku A zatrwian jednak żyje tylko przy tej suszy ciężko mu było. Za to mikołajek radzi sobie świetnie, choć zgubił wszystkie liście
Motyl i gąsienica fantastyczne U mnie koperek i marchew same się rozsiewają wszędzie więc może zostawić dla motylka Na razie to ja żadnych motyli tutaj nie widziałem

[chatte]

Jacku, może masz rację, z tą dąbrówką Mam też taką zwykłą i ona świetnie znosi suszę (oczywiscie bez przesady ;) ) stąd pomyslałam, ze ta też nie będzie potrzebować dużo wody, ale chyba nie miałam racji ...
Mikołajek jest trochę jak chwast ;), ale zatrwian mnie zadziwił! Nie dawałam mu wielkich szans. Widać masz zielone ręce ;)
Im więcej różnych kwiatów, tym więcej pojawia się motyli. Poczekaj trochę, będziesz miał masę motyli!
Odkąd posadziłamn astry, co roku zlatują się do nich pawiki. Widac lubią astry
Paź Królowej odwiedził mnie po raz pierwszy, ale mam nadzieję, nie ostatni

[kogra]

Jak zniknie Ci marchewka albo koperek to na pewno wróci.

[chatte]

Grażynko, mój koperwek i marchewka ledwo widoczne, po kilka mm maję
A motylka przyłapałam na sciekle różowym floksie ;)

[JacekP]

"Zielone ręce" Ale cieszę się, że udało mi się reanimować te rośliny podczas suszy. Zatrwiany tatarskie szykują się do kwitnienia.
Mikołajek w starym ogrodzie raz zakwitł i padł więc poddałem się. Ale tu mam nadzieję, że będzie lepiej rósł, bo jest bardziej przepuszczalna gleba a on to lubi. Rośnie przecież na wydmach
Pawiki zdaje się żerują na pokrzywach więc może spodobają im się moje i zadomowi się jakiś Mnóstwo tych pokrzyw się nasiało i teraz je ciągle pielę
Liczę, że jak zakwitnie jeżówka i może budleja (jak się przyjmie), to motyle przylecą