Wilec purpurowy ( Ipomoea purpurea )
- Tunia-mar
- 200p
- Posty: 206
- Od: 18 lut 2010, o 08:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Wilec purpurowy (Ipomoea purpurea)
Zauważyłam że wilec purpurowy jakis taki oporny-dwa lata podrząd siałam wilca trójbarwnego i rósł jak szalony a ten.....kiepsko wschodził teraz słabo rośnie...może on rzeczywiście jakiś wyjątkowo delikatny:)
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12754
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Wilec purpurowy (Ipomoea purpurea)
Jest delikatny (siewki potrafią zgnić jak mają za ciemno czy za mokro), jest oporny (moje już drugi miesiąc stoją niemalże w miejscu ? liścienie plus max dwa liście właściwe), jest podatny na szkodniki (mszyce i przędziorki go uwielbiają), ale jak już wreszcie zdecyduje się na wzrost, to piękno jego kwiatów wynagradza wszystkie te niedogodności. 
Pozdrawiam!
LOKI

Pozdrawiam!
LOKI
-
- 1000p
- Posty: 1491
- Od: 24 maja 2009, o 22:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: południe Polski
Re: Wilec purpurowy (Ipomoea purpurea)
Moje wilce mają po jednym liściu właściwym. Wykiełkowały w końcu wszystkie, które wysiałam. POwinnam mieć kwiaty fioletowe i czerwone.
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12754
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Wilec purpurowy (Ipomoea purpurea)
A moje mają po dwa liście właściwe, ze 3 cm wzrostu i też pokazały się na nich pierwsze pączki. 
Nie ma to jak naciąć się na ?doskonałą ziemię do roślin balkonowych?.
No ale zacząłem je wreszcie nawozić, więc może jednak ruszą w górę.
Pozdrawiam!
LOKI

Nie ma to jak naciąć się na ?doskonałą ziemię do roślin balkonowych?.

No ale zacząłem je wreszcie nawozić, więc może jednak ruszą w górę.
Pozdrawiam!
LOKI
-
- 1000p
- Posty: 1491
- Od: 24 maja 2009, o 22:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: południe Polski
Re: Wilec purpurowy (Ipomoea purpurea)
Moje od początku rosną w ziemi z nawozem długodziałającym i hydrożelem. Przy okazji mieszania ziemi z nawozem okazało się, że jestem uczulona na jakiś jego składnik. Dłonie miałam czerwone i piekło nieprzyjemnie. Tak to bywa, jak sie pracuje bez rękawic.
-
- 200p
- Posty: 436
- Od: 16 mar 2010, o 09:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mielec
- Kontakt:
Re: Wilec purpurowy (Ipomoea purpurea)
Moje rosną w ziemi uniwersalnej Hollas wymieszanej w 1/3 z piaskiem dla lepszej przepuszczalności podłoża i lepszego napowietrzenia:)
-
- 200p
- Posty: 436
- Od: 16 mar 2010, o 09:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mielec
- Kontakt:
Re: Wilec purpurowy (Ipomoea purpurea)
Od tego momentu będą Ci naprawdę szybko rosły, tylko uważaj z podlewaniem:)
- Anna29
- 500p
- Posty: 588
- Od: 4 maja 2008, o 11:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Górny Śląsk
Re: Wilec purpurowy (Ipomoea purpurea)
mmgg a dlaczego trzeba uważać z podlewaniem?
Moje wilce ostatnio mocno podlałam i zrobiły się wiotkie. One nie lubią zbyt mocnej gleby?
Mam je pierwszy raz.
Moje wilce ostatnio mocno podlałam i zrobiły się wiotkie. One nie lubią zbyt mocnej gleby?
Mam je pierwszy raz.
-
- 200p
- Posty: 436
- Od: 16 mar 2010, o 09:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mielec
- Kontakt:
Re: Wilec purpurowy (Ipomoea purpurea)
One nie lubią zbyt dużo wilgoci, dużo lepiej i ładniej rosną umiarkowanie podlane. Ja kiedyś też je mocno przelewałem:)
-
- 1000p
- Posty: 1491
- Od: 24 maja 2009, o 22:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: południe Polski
Re: Wilec purpurowy (Ipomoea purpurea)
Wilce i powoje podlewam wtedy, kiedy ziemia w doniczce jest przeschnięta. Przelania się nie boję. Raczej nieproszonych gości - mszyc...
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12754
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Wilec purpurowy (Ipomoea purpurea)
@ Anna29 ? Z podlewaniem trzeba uważać, bo bardzo łatwo gniją im korzenie. Zwłaszcza jak jest mało słońca. W zeszłym roku w maju raz przelałem trochę (bo chciałem obficie podlać Nomoltem, z powodu plagi ziemiórek) i dwa dni później wszystkie siewki musiałem wyrzucić ? korzenie im zgniły, zaś same siewki zwiotczały i padły.
@ Welkam ? Mszyce to pikuś. Zdychają od byle czego ? pierwszy lepszy preparat owadobójczy je wyeliminuje. Gorzej z przędziorkami (a niestety wilce im szczególnie smakują). Nie dość, że trzeba szukać akarycydów, bo insektycydy są zupełnie nieskuteczne, to jeszcze się dranie szybko uodparniają (u mnie np. uodporniły się na bifentrynę).
Pozdrawiam!
LOKI
@ Welkam ? Mszyce to pikuś. Zdychają od byle czego ? pierwszy lepszy preparat owadobójczy je wyeliminuje. Gorzej z przędziorkami (a niestety wilce im szczególnie smakują). Nie dość, że trzeba szukać akarycydów, bo insektycydy są zupełnie nieskuteczne, to jeszcze się dranie szybko uodparniają (u mnie np. uodporniły się na bifentrynę).
Pozdrawiam!
LOKI
- bina12
- 1000p
- Posty: 1729
- Od: 17 mar 2011, o 13:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Wilec purpurowy (Ipomoea purpurea)
- Motyle wymyślają cudowne bajki, by je podszeptywać kwiatom.- Pozdrawiam Ewa
Na końcu tęczy - Na końcu tęczy cz.2
Na końcu tęczy - Na końcu tęczy cz.2
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12754
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Wilec purpurowy (Ipomoea purpurea)
Kwiaty niemalże wszystkich roślin z rodziny powojowatych (Convolvulaceae) utrzymują się tylko przez jeden dzień.
...ale i tak ich piękno moim zdaniem wynagradza ich nietrwałość.
Pozdrawiam!
LOKI
...ale i tak ich piękno moim zdaniem wynagradza ich nietrwałość.
Pozdrawiam!
LOKI
- bina12
- 1000p
- Posty: 1729
- Od: 17 mar 2011, o 13:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Wilec purpurowy (Ipomoea purpurea)
- Motyle wymyślają cudowne bajki, by je podszeptywać kwiatom.- Pozdrawiam Ewa
Na końcu tęczy - Na końcu tęczy cz.2
Na końcu tęczy - Na końcu tęczy cz.2