Galeria Tofika :)

Storczykowa · Post » 17 gru 2008, o 17:08

jeśli keiki puszcza ten pąk ze stożka wzrostu, to więcej liścijuż raczej nie puści, no chyba, że puści nową roślinkę obok. ale gdyby na moim storczyku takie coś by wyrosło, to bym się nie cieszyła.

Tulipan998 · Post » 17 gru 2008, o 19:48

Piekne te nowe nabytki

i widze jakis kielik sie szykuje..

.
A to z okazji zblizających sie świąt : Kartka Świąteczna

Art · Post » 17 gru 2008, o 22:56

Toffy - ale ciekawe zjawisko

! Będzie kwitnący dzidziuś ;:67 !
Storczykowa, z tego co widzę, to pączek nie wyrasta ze stożka wzrostu...

śnieżka · Post » 17 gru 2008, o 23:00

Faktycznie, miła świąteczna niespodzianka, będzie ,dzidziuś' z kwiatkiem.

Anusska · Post » 18 gru 2008, o 16:55

Ale masz fajnie! Prawdziwy gwiazdkowy prezent będzie

Keiki musi bardzo sybko rosnąć, skoro już ma taki duży pączek

Ciekawe czy braciszek (albo siostrzyczka

) też pójdzie w jego ślady?

Toffy · Post » 18 gru 2008, o 20:11

Eh to chyba nie jest tak źle

Ja tu się martwię że coś z nim nie tak a Wy się cieszycie

To i chyba ja zacznę od nowa

. Piszę od nowa ponieważ cieszyłam się bardzooo kiedy je pierwszy raz zobaczyłam, ale kiedy już zaczął puszczać pączek troszkę się zmartwiłam ... niepotrzebnie

Mam pytanie do osób które już miały lub mają keiki.
Czy ta mała osobna roślinka pobiera sobie wodę od rośliny matki ?
Bo patrząc na korzonka młodej roślinki jest on troszkę pomarszczony jakby pić mu się chciało.
Wczoraj podczas podlewania wzięłam kieliszek nalałam wody i zanurzyłam korzonka na 5 min. Stałam sobie przy parapecie, trzymałam kieliszek i oglądałam moje storczyki

Nie wiem może niepotrzebnie. Starczy jej wody od matki na przeżycie ?
Proszę oświećcie laika

Jeanne · Post » 18 gru 2008, o 20:15

Nigdy nie miałam keiki, ale wydaje mi się że z jego korzonkami można postępować jak ze zwykłymi powietrznymi i zraszać od czasu do czasu, lub tak "poić" jak to zrobiłaś

bo roślinka jako tako może pobierać wodę od matki, ale korzonek to raczej wilgoć z powietrza, i szkoda żeby usechł bo potem będzie problem jak przyjdzie czas by oddzielić maluszka

tak mi się wydaje, może ktoś doświadczony coś podpowie

menia · Post » 18 gru 2008, o 21:42

Fantastycznie wygląda ten keik.Mam nadzieję,że jak go kiedyś rozdzielisz też będzie rósł tak dzielnie

orange30 · Post » 18 gru 2008, o 21:44

Toffiku u mnie też na keiki były pąki ale nie przetrwały. Keiki się trzyma świetnie, ale korzonków jeszcze nie widać. Po jakim czasie tak mniej więcej na Twoim keiki pojawił się ten widoczny korzonek?
Niech zdrowo rośnie i cieszy

Toffy · Post » 18 gru 2008, o 23:11

orange dokładnie nie wiem w jakim czasie pojawił się korzonek, ale spojrzałam na datę robienia zdjęć i równocześnie jest to też data wstawienia ich na forum. Pierwsze zdjęcie kiedy odkryłam, że rośnie keika jest z 11 listopada, natomiast zdjęcie z korzonkiem, myślę że dość sporym jest z 26 listopada. Wychodzi na to że odstęp to 2 tygodnie.

orange30 · Post » 18 gru 2008, o 23:13

Mój już stoi długo i nie ma zamiaru korzonków puszczać uparciuch

Mamba · Post » 19 gru 2008, o 09:20

Toffy jak pisałam u mnie wyrosło już sporo keiki, z tym że nie wszystkie na pędach ale też basal keiki. Korzeni tych na pędach nigdy nie poiłam i nie zraszałam, a pomimo to jakoś sobie poradziły i keiki i matka. Mozesz ewentualnie zwiększyć wilgotność koło tego storczyka, a gdyb faktycznie korzonek się marszczył myślę, że można go delikatnie czasem zraszać czy poić tak jak to zrobiłaś.

Orange30 korzenie u keiki mogą wyrosnąć bardzo szybko, ale też może to trwać nawet kilka miesięcy. Trzeba cierpliwie czekać ;:228

Toffy · Post » 19 gru 2008, o 19:55

Mamba dziękuję za radę. Myślę, że będę mu troszeczkę pomagać

tak w razie "W"

orange czekaj cierpliwie:) może powiedź im co nieco to się ruszą

ps. Artur dziękuję za kartkę

, wzajemnie

JAKUCH · Post » 19 gru 2008, o 20:34

Toffy ależ ci pięknie zakwitła ta cambria zresztą o reszcie to cicho -------sza

Toffy · Post » 19 gru 2008, o 22:34

Jadziu dziękuję za odwiedziny i miłe słowa

Pozdrawiam