Leszczyna pospolita ( Corylus avellana ) - uprawa,problemy
Re: Leszczyna pospolita ( Corylus avellana ) - uprawa,problemy
Larwa zimuje w promieniu do 25 cm od opadłego orzeszka w którym wygryza otwór i wdrąża się do ziemi na głębokość nawet 25 cm. Orzeszek taki jest wydrążony w środku i wiatr może go przenieść na znaczną odległość od krzewu. Oczywiście słonkowce chodzą, natura wyposażyła je w nóżki. Opaski nie spełnią swojej roli - zbyt wiele owadów tą barierę ominie. Tylko jedna samica może złożyć 20-30 jaj. Szkoda Twej pracy i pieniędzy.
Pozdrawiam klakier.
Pozdrawiam klakier.
- Osmunda
- 500p
- Posty: 544
- Od: 18 maja 2016, o 08:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: nieopodal Pustyni B.
Re: Leszczyna pospolita ( Corylus avellana ) - uprawa,problemy
Klakier jesteś wspaniały .Wszystko potrafisz wyjaśnić .dziękuję.
Ale jeszcze wrócę do jednego z moich pytań .Czy okrycie podłoża od mniej więcej połowy maja do początków czerwca zapobiegnie wędrówkom słonika choć trochę ? W tym czasie można obserwować krzewy czy to już jego czas.Wiem pewnie głupie pytanie ale ja wciąż szukam patentu na zdrowe orzechy a chemia nie wchodzi w grę z wielu rozmaitych przyczyn.
Ale jeszcze wrócę do jednego z moich pytań .Czy okrycie podłoża od mniej więcej połowy maja do początków czerwca zapobiegnie wędrówkom słonika choć trochę ? W tym czasie można obserwować krzewy czy to już jego czas.Wiem pewnie głupie pytanie ale ja wciąż szukam patentu na zdrowe orzechy a chemia nie wchodzi w grę z wielu rozmaitych przyczyn.
Re: Leszczyna pospolita ( Corylus avellana ) - uprawa,problemy
Przekopanie podłoża późną jesienią ma za zadanie wydobycie larw słonkowca bliżej powierzchni gleby, żeby zginęły na skutek działania nadchodzących mrozów. Takie warunki nie zaistnieją po połowie maja ( miejmy nadzieje ) i dlatego przeprowadzenie tego zabiegu w tym terminie mija się z celem. Czas w jakim nastąpi wylot słonika, zależy od pogody w danym roku. Muszą pojawić się młode liście na leszczynie, służące dorosłym osobnikom za pokarm - to będzie ich czas. Będą żerować zwłaszcza w słoneczne i ciepłe dni wygryzając między nerwami okrągławe otwory, wtedy też można je będzie zaobserwować. Bez stosowania chemii pozostaje Ci jeszcze zbieranie i spalanie porażonych młodych zawiązków orzechów. Cały czas w krajach będących potentatami w produkcji orzecha laskowego, trwają prace nad zastosowaniem do ich zwalczania metod biologicznych - nicieni . Na rezultaty tych badań musimy jednak poczekać. Zaszło nieporozumienie, zrozumiałem, że pytasz o przekopanie, co do okrycia to należało by zastosować tzw: system włoski gdzie gleba jest wykładana siatką z tworzywa sztucznego o małym oczku ( uniemożliwiającym wyjście słonkowca z gleby ), nigdy szczelnie - gleba musi oddychać, parować, itd . To na pewno, by pomogło.
,, Nie ma głupich pytań. Są tylko głupie odpowiedzi.'' - Staram się takich nie udzielać.
Pozdrawiam klakier.
,, Nie ma głupich pytań. Są tylko głupie odpowiedzi.'' - Staram się takich nie udzielać.
Pozdrawiam klakier.
Re: Leszczyna pospolita ( Corylus avellana ) - uprawa,problemy
Czy można jeszcze przycinać leszczynę? Mam na działce 3 stare okazy,działkę mamy 3 lata,ani jednego orzecha z nich nie zjadłam
Część starych, grubych pędów wycięliśmy w latach poprzednich. Myślałam,że wyciąć pozostałe grube a te co zostaną przyciąć na wysokości 3 m. Czy to ma sens?? Pewnie powinnam niżej,ale nie mam serca żeby tak zrobić. Nie jestem dobrym ogrodnikiem, wiem ....

Re: Leszczyna pospolita ( Corylus avellana ) - uprawa,problemy
Można, tnij nisko wszystkie lub skróć ( odmłódź ) tak tylko jeden krzew. Za trzy lata będziesz żałować, że nie przyciełaś tak wszystkich. Nie ma że boli, że żal, tak postępując - posiadając leszczynę zawsze będziesz skazana na kupowanie orzechów. Obniżenie krzewów i wyprowadzenie ich jako formy dwu, trzy piennej ułatwi Ci przeprowadzanie zabiegów chemicznych, choć już samo zwiększenie dostępu powietrza i słońca, wpłynie pozytywnie na kondycję zdrowotną roślin.
Pozdrawiam klakier.
Pozdrawiam klakier.
Re: Leszczyna pospolita ( Corylus avellana ) - uprawa,problemy
Moja leszczyna co roku ma ten sam problem. Macie pomysł co to może być?
https://imagizer.imageshack.com/img922/980/5pmooy.jpg
https://imagizer.imageshack.com/img924/3603/EidCTv.jpg
https://imagizer.imageshack.com/img922/7012/FsIvAP.jpg
Rozmiar zdjęć niezgodny z regulaminem forum/Karo
https://imagizer.imageshack.com/img922/980/5pmooy.jpg
https://imagizer.imageshack.com/img924/3603/EidCTv.jpg
https://imagizer.imageshack.com/img922/7012/FsIvAP.jpg
Rozmiar zdjęć niezgodny z regulaminem forum/Karo
Krzysiek
Re: Leszczyna pospolita ( Corylus avellana ) - uprawa,problemy
Niedobór potasu, zwiększ nawożenie tym składnikiem.
Pozdrawiam klakier.
Pozdrawiam klakier.
-
- 200p
- Posty: 363
- Od: 30 sty 2012, o 17:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Leszczyna pospolita ( Corylus avellana ) - uprawa,problemy
Mam pytanie do znawców tematu. Posadziłem parę lat temu 10 siewek leszczyny Warszawski .Czerwony. Zależało mi na szpalerze odgradzającym działkę od rzeki. W tym roku pierwszy raz kwitła pojawiło się trochę orzechów. Większość krzewów zachowuje się normalnie orzechy powoli rosną i wszystko wskazuje że zbiór będzie w terminie odpowiednim dla tej odmiany przełom września i pażdżiernika. Z jednym krzewem jest mały problem orzechy już są naprawde duże, czy możliwy jest aż taka rozbieżność w terminie owocowania. Dodam że krzew ten jakoś niechce zmienić koloru liśći i nadal jest purpurowy






To i owo opuncjowo Marcina
- Grigor
- 500p
- Posty: 566
- Od: 31 sie 2017, o 21:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Leszczyna pospolita ( Corylus avellana ) - uprawa,problemy
U mnie na wsi pełno leszczyny po lasach jest i wzdłuż drogi, nawet nikt orzechów nie zbiera.
- Szczurbobik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2669
- Od: 17 lut 2016, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Leszczyna pospolita ( Corylus avellana ) - uprawa,problemy
martin79Może trafiła się inna odmiana?
Pozdrawiam Lucyna
-
- 200p
- Posty: 363
- Od: 30 sty 2012, o 17:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Leszczyna pospolita ( Corylus avellana ) - uprawa,problemy
Sprawdzałem wszystkie odmiany czerwonolistne dostępne w Polsce i jakoś żadna mi nie pasuje. przede wszystkim wielkość orzecha niepasuje. Rozmawiałem ze znajomym i doszliśmy do wniosku, że skoro są to siewki musiało doiść do zapylenia odmiany czerwonolistnej pyłkiem z krzewu o dużych orzechach. I na moje szczeście ten jeden na dziesięć zachował porządane cechy po obu rodzicach.
To i owo opuncjowo Marcina
-
- 200p
- Posty: 363
- Od: 30 sty 2012, o 17:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Leszczyna pospolita ( Corylus avellana ) - uprawa,problemy
Dzisiaj nastąpiła degustacja, całych 30 orzechów. Mogłyby jeszcze ze 2 tygodnie powisieć na krzaku, ale cóż. Wszystkie ładnie wypełnione i co najważniejsze zero robali, może czerwony kolor im nie odpowiada.


To i owo opuncjowo Marcina
Re: Leszczyna pospolita ( Corylus avellana ) - uprawa,problemy
Raczej w owocach leszczyny nie ma robali. Jest taki otworek a w środku nie ma zawartości, robala też nie ma 

- Szczurbobik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2669
- Od: 17 lut 2016, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Leszczyna pospolita ( Corylus avellana ) - uprawa,problemy
Oj tam oj tam. Jak będąc dzieciakiem chodziłam na ryby, najlepszą przynętą były larwy słonika orzechowca pozyskane z rozłupanych orzechów laskowych
Fakt, że larwy z orzechów wyłupywałam w sierpniu. O ich obecności świadczyła czarna kropka na skorupce. O tej porze już tylko dziurki.

Fakt, że larwy z orzechów wyłupywałam w sierpniu. O ich obecności świadczyła czarna kropka na skorupce. O tej porze już tylko dziurki.
Pozdrawiam Lucyna
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1465
- Od: 28 lut 2017, o 17:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kilkanaście km od Radomska-207m n.p.m.
Re: Leszczyna pospolita ( Corylus avellana ) - uprawa,problemy
Witajcie, wiecie może gdzie można kupić odmianę Cosford, bo w necie są tylko takie jakieś mało sprawdzone źródła...? 
