Roslina dopiero miesiac temu, po 2.5 roku od zakupu, zostala przesadzona do odpowiedniego podloza- mieszanka ziemi uniwersalnej, torfu, wlokna kokosowego i perlitu z keramzytem
Nawoz uzylam po raz pierwszy w tym tygodniu - uzylam biohummus. Mam wrazenie ze wlasnie po zastosowaniu naowzu te przebarwienia przybraly na sile.
Obecnisci szkodnikow nie odnotowalam.
Zdecydowanie za późno na przesadzenie. W podłożu produkcyjnym bardzo łatwo przelać.
Natomiast każda roślina potrzebuje pokarmu, regularnie podawanego i nie może to Biohumus, bo jest za słaby.
Tylko nawóz mineralny do roślin zielonych, np Agrecol żel, Florovit, co dwa tygodnie albo co drugie podlewanie. W obecnej sytuacji proponuję jednocześnie na razie robić zamgławianie dolistnie, powiedzmy co tydzień (kilka powinno wystarczyć). Może być tym samym nawozem, tylko zmniejsz stężenie o połowę.
Jeśli chodzi o wilgotność powietrza, to żadnego spryskiwania wodą, tylko nawilżacz. Wilgotność przy temperaturze typowo pokojowej nie powinna spadać poniżej około 60 - 65%.
Pod doniczkę podłóż np korek od butelki, żeby od spodu do bryły korzeniowej dochodziło powietrze.
Zapewnij też dobrą cyrkulację powietrza, czyli staraj się regularnie wietrzyć pomieszczenie (oczywiście chroniąc w tym czasie roślinę).
Poza tym ciepło i jasne stanowisko blisko okna. Staraj się pozwolić delikatnie przeschnąć wierzchniej warstwie podłoża.
W zasadzie to taką ją kupiłam ale plamek było mniej i były mniej widoczne. Roślina stoi na środku salonu z dużą ilością rozproszonego światła, obok nawilżacz i raz dziennie delikatnie zraszam. Wygląda mi to na jakiegoś grzybka ale jestem laikiem w tej dziedzinie i dziwny jakiś ten grzybek. Świeżo rozwinięty liść ma brzeg jak zdarty naskórek (nabłonek), pewnie zaraz się zasuszy i wyschnie.
Ok., jeśli nawilżacz to po co zraszasz? Zraszanie liści nic nie daje pozytywnego, w najlepszym wypadku pojawiają się brzydkie plamy, a w gorszej ryzyko załapania infekcji grzybowej. Podobnie strumień pary nie powinien być skierowany bezpośrednio na roślinę.
Przestaw nieco bliżej okna.
Zrób na razie parę oprysków Bioseptem, każdy po tygodniu czasu.
Jeśli plamy będą się dalej pojawiać trzeba będzie zrobić oprysk chemią.
Przesadzałaś po zakupie do przepuszczalnego podłoża?
Rośliny przesadzamy zawsze niezwłocznie po zakupie. One są najczęściej sprzedawane w podłożu produkcyjnym, w którym bardzo łatwo przelać, zwłaszcza jeśli wstawisz doniczkę do osłonki.
Podłoże mieszanka ziemi i żwirku albo perlitu w proporcji około 3:1. Doniczkę stawiasz na podstawce.
Na razie oprysk Bioseptem, to też preparat grzybobójczy, a nie zawsze potrzeba dawać chemię.
Dziękuję. Bioseptem opryskałam, roślinę postawiłam bliżej zachodniego okna tarasowego i będę czekać na efekty.
Mam tylko jeszcze pytanie, czy teraz mogę roślinę przesadzić czy troszkę podłoże przesuszyć i odczekać aż roślina się wzmocni?
Ciężki temat. Czasami się udaje, ale nie ma żadnej gwarancji. Przede wszystkim trzeba sprawdzić stan korzeni i zapewnić nowe przepuszczalne podłoże (mieszankę ziemi i żwirku albo perlitu) i mniejszą doniczkę dopasowaną pod tego co zostanie z korzeni.
Oprócz tego podwyższoną wilgotność powietrza, czyli nawilżacz.