Hosty - uprawa w donicach i pojemnikach.

[Iw]

Przynajmniej coś po Was zostanie

[Tomasz II]

...Pola, będziemy straszyć niedbaluchów zza światów!

[goni@k]

Bajeczne kolory High Society



Kolejna ślicznotka z rodziny June -Justine

[Jachu]

Piękne, szczególnie High Society i Justine. Czyżbyś zajmowałą się produkcją tych roślin?

Pozdrawiam,
Janek

[Agnieszka83]

W zeszłym roku posadziłam hoste do donicy i tak przezimowała. W tym roku ok. marzec/kwiecień przesadziłma ją do gruntu. Nic nie wyrasta:(
Co mogło sie jej stać. Nie mam doświadczenia z hostami. Dodam, że korzenie wyglądały zdrowo i były bardzo gęste.
Może zmarzła w tej donicy? bo raczej nie zgniła, choć było bardzo duzo śniegu w tym roku, a ja nie wyrzucałam, bo bałam się , że wymarznie.
Wiadomo, że snieg jest najlepszą ochroną dla naszych roślin.

[paco]

Agnieszko - trudno jet odpowiedzieć jednoznacznie twierdząco lub przecząco na tak zadane pytanie - bo nic nie jest pewne na 100 procent. Przeczytaj ten wątek, a znajdziesz tu odpowiedź na swoje pytanie.

[rapunzel]

Hej, kupiłam sobie hostę Queen Josephine ( miała kartkę i dzięki temu znam odmianę w przeciwieństwie do reszty roślin na moim balkonie ) i choć przeczytałam pobieżnie cały wątek nurtuje mnie, czy hosta przetrwa w plastikowej doniczce zimę na balkonie? Sporo host, które widziałam w tym wątku na zdjęciach było w ceramicznych donicach lub w jakichś garach
Mam jeszcze jedno pytanie, czy hosta przetrwa w ziemi kwiatowej, bo tylko taką dysponuję i w takiej ją posadziłam. Skoro dopiero ją przesadziłam, to czy należy ją jeszcze w tym roku zasilić nawozem, a jeśli tak, to czy może być biopon do roślin doniczkowych? Dodam, ze balkon mam północny.

[Tomasz II]

Przede wszystkim na zimę przygotuj ją do większej donicy, w tak małej łatwo zgnije ( nie zmarznie - a właśnie zgnije). Słusznie forumowicze wybierają donice ceramiczne, są bardziej przewiewne. Uprawa w donicach jest możliwa, ale raczej sezonowa, hosty nie lubią na dłuższą metę takiego rozwiązania.

[rapunzel]

Dzięki za odpowiedź. Ta doniczka już i tak jest większa od tej, w której ją kupiłam i jak tu wcześniej czytałam za wielka tez nie powinna być, żeby właśnie korzenie nie zgniły. Bądź tu mądry z tymi roślinami. Pomyślę o jakimś ceramicznym naczyniu, bo inwestycja w doniczkę ceramiczną pewnie przerosłaby kosztem samą roślinkę.
Co do dłuższej mety, to będę się martwić, jak uda mi się ją przezimować
Czy jest taka możliwość, żeby hostę gdzieś u sąsiadki wkopać w ziemię (sama takowej nie posiadam), a wiosną wykopać i przerzucić do donicy. Robi tak ktokolwiek?

[muchazezlotym]

Oczywiście, że możesz tak zrobić - w gruncie hosta przezimuje bezpiecznie a wiosną przerzucisz ją do donicy. Tylko niczym już jej w tym sezonie nie nawoź.

[rapunzel]

Dziękuję

[muchazezlotym]

Zobaczcie, w jakich pojemnikach ludzie sadzą hosty:

http://www.hostaparadise.com/good-golly ... tails.aspx

Skąd takowe wziąć? Bardzo by mi się przydały w celu ochrony przed nornicami....

[Tomasz II]

Kupić takie kosze marketowe
Lub kilka razy przez pomyłke przyjechać z koszem po zakupach ;)

[muchazezlotym]

O, O, O, wielkością by całkiem się nadały... Tylko może lepiej nie koszyki a od razu... wózki....

[zanna]

Myślałam nad robieniem koszyczków z siatki metalowej /takiej do kupienia w ogrodniczym/ ale to zbyt pracochłonne - kilka host to i owszem, ale ze trzy setki sztuk to koszmar! Z tym, że oczka siatki musiałyby być naprawdę małe: u mnie skubaństwo wlazło przez dolny otwór doniczki o śr. ok. 2 cm. Zrobiła sobie korytarz pod spodem, wlazła, zeżarła / zostawiła tylko ogryzek, żebym wiedziała, że to ona/ i wylazła [a ogryzek karpy wielkości paznokcia odrasta powolutku...ma już kilka listków wielkości pięciozłotówki ]