W.o...Hodowlach pozostałych zwierzątek.

Sekcja uporządkowana tematycznie. Wątki kwalifikuje tylko Administrator.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Jeanne
1000p
1000p
Posty: 2308
Od: 21 gru 2007, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

effa pisze:
I to jest pewnie przyczyna, ten mop ją musi bardzo złościć, a takie warczenie moim zdaniem to jest właśnie oznaka agresji. Właściciel powinien zaprzestać stosowania takich metod tylko na spokojnie ją wołać albo głaskać wtedy wziąć na ręce i do klatki. To jest nie zdrowe dla królika i może dojść do tego że zrobi się dziki i będzie gryzł domowników, a jedyny sposob na to to właśnie okazywanie spokoju i jeśli gryzie to głaskanie w grubej rękawicy.
Wszelkie tego typu rzeczy czyli mop, odkurzacz czy zwykłe ganianie królika doprowadzają do jego agresji.
Mój jest przyzwyczajony do sprzętu domowego. Do odkurzacza go przyzwyczaiłam - przysuwając bardzo powoli rure z przyssawką ale tak żeby go nie przestraszyć. I teraz jak odkurzam a on sobie leży to spokojnie wkoło biegam z odkurzaczem a on sobie nic z tego nie robi.
Chyba będę musiała po prostu z nimi porozmawiać ze takie ganianie to nie jest metoda...przykładowo moja mała jak gania po pokoju i widze że hmmm gdzieś by chętnie nasikała (ach to dojrzewanie :twisted: na szczęście trochę jej przechodzi znaczenie terenu) wbiega sama do klatki jak powtarzam ciągle "DO KLATKI :!: " Chyba kojarzy dźwięk, za każdym razem jak wskakuje do kuwetki to dostaje jakąś nagrodę, więc może załapała "komendę" :lol:

Ta druga królica podobno właścicielom nie pozwalała się brać na ręce, a mi jakoś się udaje, więc może trochę się oswoi. Widać że się zwyczajnie bała, wszystko przez tego mopa...dziś nawet przycięłam jej pazurki - grzecznie siedziała, co też było nie do pomyślenia u właściciela :shock: miała strasznie przerośnięte pazurki :? Moja mama to już zaczyna marudzić że jak będę dla tej królicy taka dobra to mi ją zostawią :lol:

A jeśli chodzi o sprzęty domowe, to odkurzacz jest...najlepszym przyjacielem mojej Papu ;:191 jak stoi na podłodze to mała z zaciekawieniem się na niego wdrapuje, spokojnie mogę jej "odkurzyć" w klatce i nie ma nic przeciwko, czasem sobie za nim pogania ale nie ma żadnego warczenia itp więc traktuje odkurzanie jako zabawę :;230
Pozdrawiam, Asia
Moje storczyki
Awatar użytkownika
effa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2750
Od: 16 wrz 2007, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sandomierz

Post »

Przemku ale zamierzasz go trzymać w mniejszym akwarium co? bo taki malutki jest śliczny :lol:

Asiu widać że Twoje ręce są idealne do opieki królisia :D Jesteś spokojna wobec niego więc i on się przy Tobie uspokaja. Lepiej porozmawiaj z właścicielem tak jak piszesz, bo robią przez to krzywdę zwierzęciu.
Jak udało Ci się obciąć mu pazurki to już jest dobrze :D Mój strasznie tego nie lubi. Za każdym razem muszę go niestety owijać w ręcznik bo inaczej nie daję rady sama, no chyba że M mi pomoże on go wtedy trzyma a ja szybko ciacham, ale ogólnie to ten zabieg nie należy do jego przyjemności :? A widok ręcznika sprawia u niego odruch ucieczki bo wie co go czeka...
Króliki zapamiętują tak jak piszesz np. ton głosu, ruch ręką, dźwięk czy jakąś rzecz i zazwyczaj kojarzą to z czymś. U mnie jest podobnie, jak nieraz widzę, że np kreci się koło jakiegoś kwiatka to wystarczy jak wstanę patrzę na niego, on wtedy stoi sobie jakby nigdy nic i dosłownie pali głupa :lol: a jak wyciągnę rękę w drugim kierunku i powiem "idź stamtąd" to wtedy tak śmiesznie zrobi podskok ze skrętem i odchodzi gdzie indziej.
A wiesz, że nawet aportuje? :lol: Ma takiego małego białego miśka i jak mu rzucam to przynosi mi. Tylko oczywiście zabawa trwa dopóki jemu się chce, jak mu się znudzi to nagle odwróci się i zajmie się czymś innym :wink:
Pozdrawiam Ewa
Rośliny doniczkowe / Kaktusy
Awatar użytkownika
Jeanne
1000p
1000p
Posty: 2308
Od: 21 gru 2007, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Ewo, po tym jak napisałaś że Twój króliś aportuje :shock: to tylko utwierdziłam się w przekonaniu ze kicki to takie dość "psie" zwierzaczki :wink: jak widzę zachowanie mojej typu chodzenie przy nodze :lol: , przybieganie na zawołanie czy właśnie takie "rozumienie co się do niej mówi" to wychodzę z założenia że jednak te zwierzątka nie są takie głupiutkie :lol:
Co do obcinania pazurków sama nie wiem jak mi się to udało :oops: królica znacznie się uspokoiła (jest u mnie już ponad 2 tygodnie), wzięłam ją na kolana i z przednimi łapkami nie było problemu :wink: gorzej ze skokami, bo chyba ma "łaskotki" (moja zresztą też, więc może to norma przez tą długą sierść między palcami :roll: ), trochę się szarpała, ostatecznie nie udało mi się przyciąć dwóch pazurków ale nic straconego :twisted: za jakiś czas znowu się za nią zabiorę :lol:
Z moją też większych problemów z przycinaniem pazurków nie mam (na szczęście ona uwielbia wszystko co się koło niej robi :lol: ) ale i tak dużo biega po drewnianej podłodze, kopie itp więc chyba same się ścierają, bo dziś przycięłam jej tylko u przednich łapek po jakichś 3 miesiącach od poprzedniego zabiegu, a u skoków ma króciutkie nadal :roll:
Pozdrawiam, Asia
Moje storczyki
x-C-j
---
Posty: 7092
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

effa pisze:Przemku ale zamierzasz go trzymać w mniejszym akwarium co? bo taki malutki jest śliczny :lol:
Będzie wpuszczony do akwarium 160 litrów ale na razie nie ma takiej potrzeby więc jest w mniejszym. :D
Miszka007
100p
100p
Posty: 197
Od: 16 cze 2008, o 19:05
Lokalizacja: Rybnik
Kontakt:

Post »

ewcik pisze:Fretka jest drapieżnikiem - i to bardzo sprytnym. Potrafi też otwierać klatki jeśli nie są zamknięte na kłódkę. Martwię się o ptaszki :D
Sprytne... Nie raz widziałem spadający wazon u znajomych :D

Z tego co ja hoduję:
Mam psa - jamnika,
Straszyki australijskie
Patyczaki Skrzydlate
Ślimaki Achatina Achatina
Skorpiony (różne)
Pająki (różne)
Zeberki
Akwarium z roślinami i rybami (200L.)
I kilkanaście innych zwierząt :P Liczba ta stale rośnie :)

Jeśli chcecie, to mogę niedługo zamieścić kilka zdjęć zwierząt :)

Pozdrawiam, Michał.
Pozdrawiam
Michał
Saraaa

Post »

Miszka zamieść fotki, prosze :D Chętnie zobaczę tą twoją gromade.
Pff... ja bym się bała pajaków trzymać w domu.... boje się ich :D
Awatar użytkownika
koniczynka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6250
Od: 12 kwie 2008, o 19:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ŁÓDŹ

Post »

no masz pewnie że chcemy fotki i to jak najszybciej
Miszka007
100p
100p
Posty: 197
Od: 16 cze 2008, o 19:05
Lokalizacja: Rybnik
Kontakt:

Post »

Witajcie!
Jeszcze dziś postaram się porobić zdjęcia :)
Pozdrawiam, Michał.
Pozdrawiam
Michał
Miszka007
100p
100p
Posty: 197
Od: 16 cze 2008, o 19:05
Lokalizacja: Rybnik
Kontakt:

Post »

Tak jak obiecałem - troszkę fotek :)

To mój piesek - zaraz po nakruszeniu z przysmaku :twisted:
Obrazek

Straszyki australijskie:
Obrazek Obrazek

Patyczaki skrzydlate (młode osobniki) - po zjedzeniu liści malin:
Obrazek

Moje ślimaczki Achatina achatina - młode. dorosłe mają długość do 20 cm i wagę do 0,5 kg:
Obrazek Obrazek

Życzę miłego oglądania :)
Pozdrawiam, Michał.
Pozdrawiam
Michał
Awatar użytkownika
Jeanne
1000p
1000p
Posty: 2308
Od: 21 gru 2007, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

To się nazywa domowe zoo :lol: te ślimaczki jak dorosną...to musi być widok :shock:
przyznam że oryginalnych masz domowych pupili :lol:
Pozdrawiam, Asia
Moje storczyki
Saraaa

Post »

Miszka fajne masz zwierzątka... takie nietypowe :wink: Całe szczęście, że wśród zdjęć nie znalazłam pająków - strasznie się ich boje :D
Miszka007
100p
100p
Posty: 197
Od: 16 cze 2008, o 19:05
Lokalizacja: Rybnik
Kontakt:

Post »

Saraaa pisze:Miszka fajne masz zwierzątka... takie nietypowe :wink: Całe szczęście, że wśród zdjęć nie znalazłam pająków - strasznie się ich boje :D
A zdjęcia pająków też wstawię :P
Pozdrawiam
Michał
Awatar użytkownika
Agii
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 978
Od: 2 lip 2008, o 20:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Białegostoku woj.podlaskie

Post »

Witajcie. Jak gdzieś mowa o zwierzakach to i ja się wtrącam :D A więc zwierzaki zawsze były ze mną od kiedy pamiętam , psy , chomiki, papużki faliste. Teraz w moim domowym zoo jest ich troszkę. Moje osobiste zwierzaki: Yoreczka Olina i retlerek Czika, parka nimf ( w trakcie lęgu odchowują 3 maleństwa). Sunia, Fanta owczarek niemiecki to "niby" pies mojego męża. Moja córa opiekuje się dwiema długowłosymi świnkami morskimi, a synek ma chomiki dżungarskie. Jedno wiem na pewno ,że gdzie są dzieci powinny być i zwierzęta.
Rok temu w lipcu po cesarskim cięciu z narkozy nie wybudziła sie moja najukochańsza sunia Yoreczka. Zostały mi jedynie 4 szczenięta. Szczęśliwie udało mi się je wychować na butelce. Kosztowała mnie to wiele nieprzespanych dni i łez.Yoreczka Olina to właśnie jedno z tych szczeniąt. Chociaż nie jest najpiękniejszym Yorkiem na świecie dla mnie jest najcudowniejsza :D Pozdrawiam wszystkich miłośników zwierzaków :D
Saraaa

Post »

Agii :D Ja również nie wyobrazam sobie domu bez zwierzaków :wink: :wink: Niezłą masz gromadkę :D U mnie "niby" każdy ma swojego zwierzaka, ale.... wiadomo :D

Moja sunia kilka lat temu też nie podołała cesarskiemu cięcie - na dodatek wszystkie szczenięta urodziły się martwe :(

Miszka... :D na pewno wiele osób chce zobaczyć twoich "milusińskich"..., ale ja boje sie nawet zwykłego małego krzyżaka czy kątnika :wink: Oj, będe bala się zajrzeć poraz kolejny do tego wątku :lol: :lol:
Miszka007
100p
100p
Posty: 197
Od: 16 cze 2008, o 19:05
Lokalizacja: Rybnik
Kontakt:

Post »

Agii ja w ogóle nie rozumie jak można nie mieć w domu zwierzaka :) To super, że masz też małe zoo :)

Saraaa niektóre są wyjątkowo miłe :D
Pozdrawiam
Michał
ODPOWIEDZ

Wróć do „WSZYSTKO o... Bazy wiedzy użytecznej”