Pomidory-choroby i szkodniki cz.17
- Rzepka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2729
- Od: 30 mar 2014, o 14:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.17
Janusz, poza Rewusem w czerwcu i IF nic nie stosowałam, widzę, że preparat ma stosunkowo krótki okres karencji, będę musiała poszukać i zastosować, jeżeli grzyb za bardzo się rozpanoszy.
Pozdrawiam Irena
Pozdrawiam Irena
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.17
Raczej poszukaj już teraz bo jak się rozpanoszy to może być za późno. Poza tym jak dopuścisz do mocnego zarodnikowania to za rok też będzie na 100%
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 37
- Od: 20 paź 2016, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź / Warszawa
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.17
Witam! Parę dni temu znalazłam takiego oto pomidora na jednym krzaku (najbliżej od wejścia do foliaka). Cały krzak bez innych zmian, reszta pomidorów również. Wydaje mi się że to ZZ , ale chciałabym się upewnić. Do tej pory pomidory pryskane były Topsinem, teraz nie wiem czy nie wejść z Amistarem lub Infinito?




Pozdrawiam, Justyna.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 6
- Od: 12 lip 2017, o 20:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.17
justinea4
To zz ale skoro to jeden krzak , czy jeden owoc to po co pryskać wszystko? pewnie poleciało na niego krople deszczu i zachorował
cyziocyzio
to problem nie w chorobie tylko jaka jest przyczyna, podejrzewam , że masz odmianę, która ma skłonność do pękania, no i to miejsce atakuje grzyb, podlewaj regularniej , albo znajdz odmiany bardziej odporne na spekanie
To zz ale skoro to jeden krzak , czy jeden owoc to po co pryskać wszystko? pewnie poleciało na niego krople deszczu i zachorował
cyziocyzio
to problem nie w chorobie tylko jaka jest przyczyna, podejrzewam , że masz odmianę, która ma skłonność do pękania, no i to miejsce atakuje grzyb, podlewaj regularniej , albo znajdz odmiany bardziej odporne na spekanie
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8153
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.17
Potwierdzcie lub zaprzeczcie, czy to jest brunatna plamistość liści pomidora:



Bardzo szybko się rozprzestrzenia



Bardzo szybko się rozprzestrzenia

Pozdrawiam! Gienia.
- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.17
Gieniu sfotografuj liść na czymś białym i od spodu liścia też. Tak to trudno coś wywróżyć.

Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
-
- 500p
- Posty: 651
- Od: 10 kwie 2014, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.17
Jak u was rośnie Malachitowa Szkatułka? U mnie to pierwszy pomidor porażony przez ZZ. Dziś zerwałem pierwszy owoc zainfekowany przez chorobę. Jak jest u was z jej odpornością? Dodam, że jak do tej pory to rosła ładnie i ma sporo owoców.
Pozdrawiam Krzysiek
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8153
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.17
Beatko, jeden liść obcięty rano wyciągnęłam ze sterty przygotowanej do spalenia ( pierwsza fotka), pozostałe obcięłam przed chwila :




W ub. Roku miałam ten sam problem i alternarioze, opryskałam wtedy chyba mildexem. Alternarioza wyhamowała ale tych kropeczek nie udało mi się pozbyć . W tej chwili pod ręka mam tylko topsin.
Zastanawiam się, czy w ogóle jest sens pryskać czymkolwiek i lepiej dać sobie spokój .




W ub. Roku miałam ten sam problem i alternarioze, opryskałam wtedy chyba mildexem. Alternarioza wyhamowała ale tych kropeczek nie udało mi się pozbyć . W tej chwili pod ręka mam tylko topsin.
Zastanawiam się, czy w ogóle jest sens pryskać czymkolwiek i lepiej dać sobie spokój .
Pozdrawiam! Gienia.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2554
- Od: 8 maja 2010, o 22:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.17
To nie jest, według mnie, brunatna plamistość liści . Mnie to bardziej przypomina objawy bakteryjnej cętkowatości pomidora.gienia1230 pisze:Potwierdzcie lub zaprzeczcie, czy to jest brunatna plamistość liści pomidora:
- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.17
Tak, to wygląda jak Bakteryjna cętkowatość, czy masz też zmiany na łodygach i owocach?
Jeśli to bakteria to pomogą tylko preparaty miedziowe, nie wiem jakie dostępne są u Ciebie.
Oprócz tego na spodniej stronie liścia na ostatnim zdjęciu są ślady żerowania jakiegoś szkodnika.
Jeśli to bakteria to pomogą tylko preparaty miedziowe, nie wiem jakie dostępne są u Ciebie.
Oprócz tego na spodniej stronie liścia na ostatnim zdjęciu są ślady żerowania jakiegoś szkodnika.

Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8153
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.17
Nie mam żadnych zmian na owocach ani na łodygach.Jak pisałam , w ub. Roku była taka sama sytuacja, nie miałam kropek na owocach ani koktajlowych ani na wielkoowocowych, atakowane są najstarsze liście . Bakteryjna cetkowatosc już przerabiałam w 2011 i 2012 roku, to było w innym ogródku , wiem jak wyglada. I właśnie ze względu na te bakteryjna chorobę , pomidory w tamtym ogródku posadziłam dopiero w 2016 r. Bakteria bez żywiciela zdechła .
W ulotkach o chorobach pomidorów, otrzymanych w ub roku na testowaniu pomidorów przy uniwersytecie w Rutgers jest bardzo podobna fotka z takimi objawami i pisze tak:septoria leaf spot. Czyżby to była septorioza ?????


Muszę dorwać tłumacza , sama niewiele z tego rozumiem.
W ulotkach o chorobach pomidorów, otrzymanych w ub roku na testowaniu pomidorów przy uniwersytecie w Rutgers jest bardzo podobna fotka z takimi objawami i pisze tak:septoria leaf spot. Czyżby to była septorioza ?????


Muszę dorwać tłumacza , sama niewiele z tego rozumiem.
Pozdrawiam! Gienia.