W.o...Psach - 1cz.(06.06-06.12)
- chatte
- Przyjaciel Forum
- Posty: 15082
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Na pewno będzie dobrze, KaRo, no bo skąd by się wzięło powiedzenie: goi sie jak na psie?;)
Urocze są wszystkie piesie które tu widziałam, a serce rośnie, kiedy czytam, jak je kochacie i troszczycie się o nie.
Kiedy myślę ilu jest ludzi , którzy znęcają się nad zwierzętami, a w najlepszym przypadku traktują je jak inwentarz, to Wasze opowieści są jak balsam na duszę!
Pozdrawiam
Urocze są wszystkie piesie które tu widziałam, a serce rośnie, kiedy czytam, jak je kochacie i troszczycie się o nie.
Kiedy myślę ilu jest ludzi , którzy znęcają się nad zwierzętami, a w najlepszym przypadku traktują je jak inwentarz, to Wasze opowieści są jak balsam na duszę!
Pozdrawiam
- alka
- 200p
- Posty: 375
- Od: 3 paź 2006, o 23:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Gdańska
Chciałabym przedstawić Wam moje sunie.
To jest Dunia. Ma prawie 13 lat, pochodzi zza wschodniej granicy.Rasy mix. Gdyby mogła, jak nie może, zagryzłaby wszystkich, którzy zbliżają się do mnie, lub innego domownika. Nie zaprzyjaźnia się z nikim obcym, nie można jej niczym przekupić. Ta malutka, 2,5 kilogramowa kruszynka rządzi pozostałymi zwierzętami w domu. Tylko Ona ma prawo spać w sypialni Pani (nie w łóżku).
A to Aura. Ma 4,5 roku, jest berneńczykiem. Kocha wszystkich, ze wszystkimi się przyjaźni, nie trzeba jej przekupywać, wystarczy dobre słowo, a szczytem marzeń jest pogłaskanie. Jest bardzo karna, podporządkowały ją sobie nawet moje trzy koty. Aura mieszka w dwupokojowej budzie z tarasem i razem ze mną "urządza" ogród. Potrafi podczas jednej nocy "poprzesadzać" w/g własnego uznania, kilkanaście roślin. Ma takie oczy, że gniewać się na nią nie można. Rok temu, po raz pierwszy została mamą.
To jest Dunia. Ma prawie 13 lat, pochodzi zza wschodniej granicy.Rasy mix. Gdyby mogła, jak nie może, zagryzłaby wszystkich, którzy zbliżają się do mnie, lub innego domownika. Nie zaprzyjaźnia się z nikim obcym, nie można jej niczym przekupić. Ta malutka, 2,5 kilogramowa kruszynka rządzi pozostałymi zwierzętami w domu. Tylko Ona ma prawo spać w sypialni Pani (nie w łóżku).
A to Aura. Ma 4,5 roku, jest berneńczykiem. Kocha wszystkich, ze wszystkimi się przyjaźni, nie trzeba jej przekupywać, wystarczy dobre słowo, a szczytem marzeń jest pogłaskanie. Jest bardzo karna, podporządkowały ją sobie nawet moje trzy koty. Aura mieszka w dwupokojowej budzie z tarasem i razem ze mną "urządza" ogród. Potrafi podczas jednej nocy "poprzesadzać" w/g własnego uznania, kilkanaście roślin. Ma takie oczy, że gniewać się na nią nie można. Rok temu, po raz pierwszy została mamą.
Pozdrawiam, Ala
Mój ogród - Alka
Mój ogród - Alka
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 21823
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Alka ale masz wspaniały zwierzyniec,szkoda tylko,że te maleństwa nie są już u Ciebie i że już zapewne nie sa maleństwami.
Sielski widok!!!
Aury zazdroszczę Ci bardzo,widocznie tak już mam,że lubię to co duże.
Proszę wstaw jakąś fotkę z jej całą postacią,bardzo mi się podoba.
Dunia-jazgot,ładnie wygląda z daleka,nie chciałabym jednak słuchać jej przez cały dzień.
Nie lubię hałasu,więc pewnie jej bym nie polubiła,ale nie ma co,szkrab jest ładny.
Uciążliwością swojego bytu kojarzy mi się z pinczerkiem lub z moim jamnikiem Alfem-to też był narwaniec-przywódca z charakterkiem.
Za to Aura - to jest pies!!!!!!!!!!!!!!
Sielski widok!!!
Aury zazdroszczę Ci bardzo,widocznie tak już mam,że lubię to co duże.
Proszę wstaw jakąś fotkę z jej całą postacią,bardzo mi się podoba.
Dunia-jazgot,ładnie wygląda z daleka,nie chciałabym jednak słuchać jej przez cały dzień.
Nie lubię hałasu,więc pewnie jej bym nie polubiła,ale nie ma co,szkrab jest ładny.
Uciążliwością swojego bytu kojarzy mi się z pinczerkiem lub z moim jamnikiem Alfem-to też był narwaniec-przywódca z charakterkiem.
Za to Aura - to jest pies!!!!!!!!!!!!!!
- alka
- 200p
- Posty: 375
- Od: 3 paź 2006, o 23:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Gdańska
KaRo, jak trafnie oceniłaś moje psie dziewczynki. To prawda, że Dunia jazgocze od rana do wieczora. Dom jest duży, ogród też, miała informować, jak ktoś się kręci po terenie, ale zbyt gorliwie podchodzi do obowiązków. Już jej nie zmienię, ma swoje lata i moją miłość do końca swych dni.
Maleństwa już nie są maleństwami i choć z łezką żegnałam każde z nich, byłam szczęśliwa, jak ostatni maluch wyjechał do nowego domu. To było rok temu, osiem rozrabiających szczeniaków w mieszkaniu ! Nie mogły zamieszkać w budzie, bo były mrozy. Wiecie, co to znaczy 8xsiku, co godzina? Ja już nie wiedziałam jak się nazywam, nie rozstawałam się z papierowymi ręcznikami i mopem. Podejmując decyzję o potomstwie Aury, nie zdawałam sobie sprawy, w co się pakuję. Ale jak najedzone, wtulały się we mnie mrucząc cichutko, to złość mi mijała.
A to moja Aurelka z myszką, którą ukradła kotu i którą chciała pokochać i zaprzyjaźnić się. Myszka stoi na tylnych łapkach i czego nie widać - bardzo piszczy. Berneńczyki potrafią tylko kochać. Aura nie ma w sobie odrobiny agresji.
Maleństwa już nie są maleństwami i choć z łezką żegnałam każde z nich, byłam szczęśliwa, jak ostatni maluch wyjechał do nowego domu. To było rok temu, osiem rozrabiających szczeniaków w mieszkaniu ! Nie mogły zamieszkać w budzie, bo były mrozy. Wiecie, co to znaczy 8xsiku, co godzina? Ja już nie wiedziałam jak się nazywam, nie rozstawałam się z papierowymi ręcznikami i mopem. Podejmując decyzję o potomstwie Aury, nie zdawałam sobie sprawy, w co się pakuję. Ale jak najedzone, wtulały się we mnie mrucząc cichutko, to złość mi mijała.
A to moja Aurelka z myszką, którą ukradła kotu i którą chciała pokochać i zaprzyjaźnić się. Myszka stoi na tylnych łapkach i czego nie widać - bardzo piszczy. Berneńczyki potrafią tylko kochać. Aura nie ma w sobie odrobiny agresji.
Pozdrawiam, Ala
Mój ogród - Alka
Mój ogród - Alka
- agrazka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 3193
- Od: 22 maja 2005, o 23:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Jejku Ala jak Ci zazdroszczę takich szczeniąt, to moje marzenie być przy narodzinach szczeniat i je mieć przez jakis czas. Bardzo chciałabym to przeżyć, niestety nie miałam jeszcze takiej okazji. Moje kolejne suki nie chciały mieć szczeniaków. Urocze te psiule, te większe też.
serdecznie - Grażyna - Mój ogród...