Tuje, żywotniki - nawożenie
Jak odżywić tuje
Witam,
Proszę o pomoc jak odżywić na wiosne takie marne biedne tuje. Posadzone były na jesień a wcześniej z pół roku stały w takiej za małej doniczce, podlewane tylko wodą. Korzenie już wychodziły z donicy. Posadzone na jesień i niby żyją nie uschły, ale są takie żółtawe, żółto zielone. Może nie całkiem żółte ale to nie jest taka zieleń jak mam zdrowe tuje w ogrodzie. Tujki mają tak z 30 cm.
Co im dać na wiosnę żeby je tak odżwycić? Nie chodzi mi żeby jakoś super teraz rosły ale jakieś witaminki żeby miały co trzeba i rosły swoim tempem.
Poleci ktoś jakiś srodek?
Proszę o pomoc jak odżywić na wiosne takie marne biedne tuje. Posadzone były na jesień a wcześniej z pół roku stały w takiej za małej doniczce, podlewane tylko wodą. Korzenie już wychodziły z donicy. Posadzone na jesień i niby żyją nie uschły, ale są takie żółtawe, żółto zielone. Może nie całkiem żółte ale to nie jest taka zieleń jak mam zdrowe tuje w ogrodzie. Tujki mają tak z 30 cm.
Co im dać na wiosnę żeby je tak odżwycić? Nie chodzi mi żeby jakoś super teraz rosły ale jakieś witaminki żeby miały co trzeba i rosły swoim tempem.
Poleci ktoś jakiś srodek?
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7547
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Tuje, żywotniki - nawożenie
Nie wiadomo czy dobrze je posadziłaś. Jeśli w doniczce miały bardzo splątane korzenie, bardziej przypominające filc, to wtedy koniecznym jest takie solidne podrapanie, rozczochranie
korzeni, by je rozluźnić.
Inaczej właśnie jest problem z ukorzenianiem.
Można je nawieźć na wiosnę, ale zdecydowanie dolistnie. Jakimś zrównoważonym nawozem do iglaków.

Inaczej właśnie jest problem z ukorzenianiem.
Można je nawieźć na wiosnę, ale zdecydowanie dolistnie. Jakimś zrównoważonym nawozem do iglaków.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Re: Tuje, żywotniki - nawożenie
A czemu w tym przypadku lepszy będzie dolistny?
I jaki konkretnie polecacie?
I jaki konkretnie polecacie?
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7547
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Tuje, żywotniki - nawożenie
Bo żeby nawozić doglebowo roślina musi się dobrze ukorzenić. Jakikolwiek uniwersalny nawóz do iglaków, dolistny.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Re: Tuje, żywotniki - nawożenie
Dopiero na wiosne zastosować czy teraz też jest sens skoro pogoda wiosenna?
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7547
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Tuje, żywotniki - nawożenie
A co ja napisałam
Na wiosnę. Teraz to w ogóle mija się z celem.

Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Witam przespałem sezon na nawożenie tuji ,jest już prawie połowa sierpnia ,aura jesienna czy mogę dać im trochę nawozu czy lepiej odpuścić. Dodam że po zimie były w opłakanym stanie ,śnieg je połamał + pies osikiwał a teraz już ładnie wyglądają . Tuje szmaragd od 70cm do 1.20 ,mniejsze sadzone w 2021 a starsze w 2018. Były raz nawożone w ciągu 5 lat . 

Tuje nawóz w płynie czy granulowany?
Witam,
W sierpniu ubiegłego roku posadziłem tuje z doniczek takie małe z 40 cm wysokości. Niby w zeszłym roku ładnie rosły do zimy, teraz też mają wierzchołki zielone więc maja chęć rosnąć natomiast dolne gałązki takie żółte, jakby usychające u dwóch tui nawet jedna gałązka całkiem czarna. Co ciekawe te co rosną przy samym domu w cieniu są idealne, natomiast te na otwartym słońcu tylko tak cierpią. Pomyślałem mało wody pewnie mają, że sucho, co mnie trochę dziwi bo zima u nas bardzo mokra była, więc powinny się dobrze nawodnić, no ale dobrze zacząłem w takim razie je obficie podlewać, może będzie lepiej? Szkółka sprawdzona bo pare lat temu sadziłem z niej 50 tui i każdy zazdrości jak mi pięknie rosną i tamtych wcale nie podlewałem, ale może to miejsce trudniejsze tu gdzie nowe. Ziemi dałem specjalnej do tui do każdego dołka, kore mają wszystko mają, nawóz dałem na początku kwietnia granulowany Biopon.
Teraz będę je podlewać dużo ale zastanawiam się czy teraz dać pod koniec maja im np. znowu nawóz ale tym razem w płynie zamiast granulowanego? Może dla takich małych szybciej zadziała i pomoże ten w płynie? Jak myślicie? Bo ten granulowany to tak się rozpuszcza wolno że szok
» czw 09 maja 2024 00:06
Pomyślałem o dolistnym tak jak mi kiedyś zalecano. Nawóz taki już mam Pinvit, rozcięczyć wiem ile z opisu, ale mam pytanie którego nie przewiduje żadna instrukcja, ile się tego pryska na jedno drzewko. Bo mogę tylko musnąć że lekko dolecą kropelki do tej tui a mogę dać też tak, że będzie ociekać aż z tui więc nie wiem ile powinno się tego pryskać... Jakby mi ktoś powiedział np. litr sporządzonego preparatu wykorzystaj na 5 tui albo 10 a tak to nie wiem...
W sierpniu ubiegłego roku posadziłem tuje z doniczek takie małe z 40 cm wysokości. Niby w zeszłym roku ładnie rosły do zimy, teraz też mają wierzchołki zielone więc maja chęć rosnąć natomiast dolne gałązki takie żółte, jakby usychające u dwóch tui nawet jedna gałązka całkiem czarna. Co ciekawe te co rosną przy samym domu w cieniu są idealne, natomiast te na otwartym słońcu tylko tak cierpią. Pomyślałem mało wody pewnie mają, że sucho, co mnie trochę dziwi bo zima u nas bardzo mokra była, więc powinny się dobrze nawodnić, no ale dobrze zacząłem w takim razie je obficie podlewać, może będzie lepiej? Szkółka sprawdzona bo pare lat temu sadziłem z niej 50 tui i każdy zazdrości jak mi pięknie rosną i tamtych wcale nie podlewałem, ale może to miejsce trudniejsze tu gdzie nowe. Ziemi dałem specjalnej do tui do każdego dołka, kore mają wszystko mają, nawóz dałem na początku kwietnia granulowany Biopon.
Teraz będę je podlewać dużo ale zastanawiam się czy teraz dać pod koniec maja im np. znowu nawóz ale tym razem w płynie zamiast granulowanego? Może dla takich małych szybciej zadziała i pomoże ten w płynie? Jak myślicie? Bo ten granulowany to tak się rozpuszcza wolno że szok
» czw 09 maja 2024 00:06
Pomyślałem o dolistnym tak jak mi kiedyś zalecano. Nawóz taki już mam Pinvit, rozcięczyć wiem ile z opisu, ale mam pytanie którego nie przewiduje żadna instrukcja, ile się tego pryska na jedno drzewko. Bo mogę tylko musnąć że lekko dolecą kropelki do tej tui a mogę dać też tak, że będzie ociekać aż z tui więc nie wiem ile powinno się tego pryskać... Jakby mi ktoś powiedział np. litr sporządzonego preparatu wykorzystaj na 5 tui albo 10 a tak to nie wiem...
- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13122
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Tuje, żywotniki - nawożenie
Nie jestem miłoniczką tui ale mój syn zakupił ich dość sporo na tzw.żywopłot, stały w miejscu z tego co wiem to dbał odpowiednia ziemia, podlewał, kora itp. ale od ub.roku w sierpniu zaczął podlewać fusami z kawy. Takie podlewanie to na pewno jest pracochłonne ale efekty przerosły Jego oczekiwania tuje wystrzeliły, zielone, zdrowe i rosną jak przysłowiowo mówiąc na drożdżach. Z uwagi na to, że ma niesforne, rozpuszczone psiaki musi stosować podlewanie inaczej rozgrzebią czyli "pomogają".
Efekty z kawą też zastosowałam u siebie do moich roślin efekty widać zauważyłam, że fusy pobudzają do wzrostu, rośliny zdrowe, ale ja posypuję.
Efekty z kawą też zastosowałam u siebie do moich roślin efekty widać zauważyłam, że fusy pobudzają do wzrostu, rośliny zdrowe, ale ja posypuję.