
Od ogrodu do Przyjaźni-u Asi cz.4
- janek45
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4061
- Od: 5 sie 2012, o 07:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warmia-Mazury
Re: Od ogrodu do Przyjaźni-u Asi cz.4
Asiu Lutnik pięknie ci kwitnie
,roślinki inne też ruszają super czują wiosnę.

- Kochammmkwiaty
- 1000p
- Posty: 2923
- Od: 25 maja 2012, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
- Kontakt:
Re: Od ogrodu do Przyjaźni-u Asi cz.4
Asiu widzę, że u Ciebie już prawdziwa wiosna - masz dobre warunki. U mnie oprócz jednego zdzibełka chyba krokusów nic nie widać. Dzisiaj udam się na zwiady może coś znajdę.
Oby tylko nie przyszły przymrozki bo szkoda tych młodzieniaszków.
Asiu jak będziesz miała na zbyciu zapisuje się na Twoja fuksje chociaż małą odszczepkę.
Oby tylko nie przyszły przymrozki bo szkoda tych młodzieniaszków.
Asiu jak będziesz miała na zbyciu zapisuje się na Twoja fuksje chociaż małą odszczepkę.

Agnieszka :) wątki: cz1 ,cz2,cz3 - aktualna
"Tylko od Ciebie zależy jak będziesz się czuła w swoim życiu"
"Tylko od Ciebie zależy jak będziesz się czuła w swoim życiu"
- asma
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7818
- Od: 19 wrz 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Od ogrodu do Przyjaźni-u Asi cz.4
Dorotko i Janku
Zielone rośnie w oczach
Miałam plan,żeby porobić trochę w ogródku i usunąć szaro bure pozostałości po zimie,ale co rusz pada,pada,pada...
Tylko hortensja "straciła na masie"i kijki siedzą w wodzie.
Agnieszko-trzymaj kciuki za fuksje
Tamten sezon nie był dla nich łaskawy i niewiele zostało z tych ślicznotek.W tym roku trochę zmieniłam "technikę"wybudzania ze snu...obcięte,podlewane,ale wciąż są w piwnicy.Jak coś się ruszy to powędrują do kuchni.Jedna jest podejrzana o zgon,druga nie wiem czy odbije od korzonka bo przy samej ziemi złamał ją jesienny wiatr
Pozostałe 3 wyglądają obiecująco


Miałam plan,żeby porobić trochę w ogródku i usunąć szaro bure pozostałości po zimie,ale co rusz pada,pada,pada...

Tylko hortensja "straciła na masie"i kijki siedzą w wodzie.
Agnieszko-trzymaj kciuki za fuksje


Pozostałe 3 wyglądają obiecująco

- Yollanda
- 500p
- Posty: 952
- Od: 23 maja 2014, o 14:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małe Trójmiasto
Re: Od ogrodu do Przyjaźni-u Asi cz.4
Witaj Asiu,
nie spytałam na spotkaniu w jakiej dzielnicy masz ogródek?
Nie wiem też nic o Twoich planach na nowy sezon?
Widzę śliczną malusią wnusię, to faktycznie najpiękniejszy kwiatuszek.
Gratuluję dorodnych pomidorów i lilii.
nie spytałam na spotkaniu w jakiej dzielnicy masz ogródek?
Nie wiem też nic o Twoich planach na nowy sezon?
Widzę śliczną malusią wnusię, to faktycznie najpiękniejszy kwiatuszek.
Gratuluję dorodnych pomidorów i lilii.
- asma
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7818
- Od: 19 wrz 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Od ogrodu do Przyjaźni-u Asi cz.4
Witaj Jolu
Mój malutki ,przydomowy ogródek mam na Wzg.Maksymiliana.
Plany na ten sezon mam takie....
mało sprecyzowane
Podglądam ogród i próbuję go poznać.
Już wiem,że to nie tylko ja decyduję jaki ma być.Roślinki również o tym decydują pokazując swoje możliwości i wdzięki.
Trafił nam się kamień z odzysku więc plany powstają na bieżąco...ścieżki...
Grilo-wędzarnia marzy się panom więc i ona jest w planach...niezmiennie od kilku lat
Zamówiłam lilie drzewiaste ....przejścia czekają do zrobienia...zamówiłam nasionka pomidorków megagrona
W planach mam też spotkania na tarasie,leżakowanie,relax
Tego się chcę nauczyć 

Mój malutki ,przydomowy ogródek mam na Wzg.Maksymiliana.
Plany na ten sezon mam takie....


Podglądam ogród i próbuję go poznać.
Już wiem,że to nie tylko ja decyduję jaki ma być.Roślinki również o tym decydują pokazując swoje możliwości i wdzięki.
Trafił nam się kamień z odzysku więc plany powstają na bieżąco...ścieżki...
Grilo-wędzarnia marzy się panom więc i ona jest w planach...niezmiennie od kilku lat

Zamówiłam lilie drzewiaste ....przejścia czekają do zrobienia...zamówiłam nasionka pomidorków megagrona

W planach mam też spotkania na tarasie,leżakowanie,relax


- any57
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4626
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Od ogrodu do Przyjaźni-u Asi cz.4
Faktycznie ... musisz się uczyćasma pisze: W planach mam też spotkania na tarasie,leżakowanie,relax Tego się chcę nauczyć

Bo stale w ruchu i jak tu leżeć i jeszcze nic nie robić?

- Madziagos
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4352
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Od ogrodu do Przyjaźni-u Asi cz.4
Czy już wymyśliłaś, co będzie rosło zamiast funkii, która trafiła między innymi do mnie?
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7945
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Od ogrodu do Przyjaźni-u Asi cz.4
asma pisze: ....W planach mam też spotkania na tarasie,leżakowanie,relaxTego się chcę nauczyć
Asiu - tego naprawdę trzeba się nauczyć! Ja jestem już szósty rok na emeryturze i nadal się tego uczę. W ubiegłym roku dostałam od córki taką śmieszną huśtawkę i nawet kilka razy udało mi się usiąść na niej z książką

- asma
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7818
- Od: 19 wrz 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Od ogrodu do Przyjaźni-u Asi cz.4
Witam Was Kochani
Zawsze miałam problem z zatrzymaniem się i równowagą pomiędzy obowiązkami ,a odpoczynkiem/regeneracją-to zadanie podejmuję mało skutecznie od ....ok 5lat ,ale postępy są jak dla mnie milowe-byłam u Ewy w Legnicy,Ewa z Rysiem u nas,zawędrowałam nawet na Śnieżkę i byłam na kilku spotkaniach forumek,forumki były u mnie,ja u co po niektórych-chyba przesadzam z tym brakiem równowagi
Magdo-czekam na sezon i nowe oblicze rabatki.Są na niej spore zmiany więc poczekam zanim coś tam "naćkam"
Właśnie wróciłam z ogródka...100l kosz zapełniony Wczoraj siedziałam pół dnia i robiłam kalendarz ogrodnika na swój własny użytek czyli pod roślinki,które mam.
Lista prac na luty/marzec jest najdłuższa

Praca w ogrodzie wre,ruszyłam pełną parą
obcięłam budleje,lawendy,daobecje,sasanki,częściowo trawy,zawilce,pół zielonego szafirków,przylaszczki,żurawki,ketmie,powojniki,dziurawce,resztki po zawilcach,ostróżkach,orlikach,sedum.....
trudno spamiętać
lecę ciachnąć suchotniki po iryskach ("trawa"/liście)bo okropnie szpecą
Czy kijki z obciętych ketmii,budleji da się teraz ukorzenić
Poszukałam i znalazłam http://www.ogrodinfo.pl/szkolkarstwo/ro ... rewnialych
idę szykować sztorby

Zawsze miałam problem z zatrzymaniem się i równowagą pomiędzy obowiązkami ,a odpoczynkiem/regeneracją-to zadanie podejmuję mało skutecznie od ....ok 5lat ,ale postępy są jak dla mnie milowe-byłam u Ewy w Legnicy,Ewa z Rysiem u nas,zawędrowałam nawet na Śnieżkę i byłam na kilku spotkaniach forumek,forumki były u mnie,ja u co po niektórych-chyba przesadzam z tym brakiem równowagi

Magdo-czekam na sezon i nowe oblicze rabatki.Są na niej spore zmiany więc poczekam zanim coś tam "naćkam"

Właśnie wróciłam z ogródka...100l kosz zapełniony Wczoraj siedziałam pół dnia i robiłam kalendarz ogrodnika na swój własny użytek czyli pod roślinki,które mam.
Lista prac na luty/marzec jest najdłuższa


Praca w ogrodzie wre,ruszyłam pełną parą






Czy kijki z obciętych ketmii,budleji da się teraz ukorzenić

Poszukałam i znalazłam http://www.ogrodinfo.pl/szkolkarstwo/ro ... rewnialych
idę szykować sztorby

- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
Re: Od ogrodu do Przyjaźni-u Asi cz.4
A ktoś ma więcej kijków budlei?
- asma
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7818
- Od: 19 wrz 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Od ogrodu do Przyjaźni-u Asi cz.4
Nie wiem Aniu kto ma,ale swoich mam sporo.Jak operacja się powiedzie to na pewno napiszę .Jesteś obecna w moich wątkach więc będziesz na bieżąco.Oczywiście chętnie się podzielę 

Re: Od ogrodu do Przyjaźni-u Asi cz.4

Piękny ogród!

Zauważyłam, że sporo lilii zamówiłaś


A ta Twoja "masłowa" dała niezły popis. Niesamowita ilość kwiatów. Moja kwitła pierwszy raz i miała kwiaty ponad 30 cm lecz o wiele mniej. Też przypuszczam, że to Big Brother

Czy jarmuż wysiewasz wprost do gruntu?
- asma
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7818
- Od: 19 wrz 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Od ogrodu do Przyjaźni-u Asi cz.4
Agnieszko-napisałaś to samo na pw-gdzie mam odpisywać
To moja największa i najpiękniejsza lilia,ale co do nazwy nie mam pewności
Nie pamiętam też gdzie ją zamawiałam
Jarmuż wysieję wprost do gruntu w maju
ps.masz kosmiczną ilość lilii,są tam moje chciejstwa



To moja największa i najpiękniejsza lilia,ale co do nazwy nie mam pewności


Jarmuż wysieję wprost do gruntu w maju

ps.masz kosmiczną ilość lilii,są tam moje chciejstwa



- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8934
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Od ogrodu do Przyjaźni-u Asi cz.4
Asiu
Piękne te świeżutkie zawiązki pędów i cebulowe
Czy chryzantemy nie zmarzły
Chyba na jednym zdjęciu pokazałaś
U nas sporo zmarzło i będzie cienko, tzn. mało pędów lub nic
Wnuczka super
Piękne te świeżutkie zawiązki pędów i cebulowe

Czy chryzantemy nie zmarzły


U nas sporo zmarzło i będzie cienko, tzn. mało pędów lub nic

Wnuczka super
