Kawiarenka humoru "U NELI" - REW cz.2

Humor, psychologia, podróże, pokrewne.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Nela
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2643
Od: 18 paź 2006, o 17:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów

Post »

- Wiesz kochanie, najchętniej spędziłbym urlop w miejscu, gdzie jeszcze nigdy nie byłem- rozrzewnia się mąż.
- Tak? - pyta żona. - Co byś w takim razie powiedział na urlop w kuchni?

Dwóch kumpli rozmawia przy piwie:
- Wiesz, zawsze kiedy wracam do domu z tego naszego picia, wyłączam światła już na podjeździe, na ręcznym cichutko wjeżdżam do garażu, w przedpokoju zdejmuję buty, wchodzę po schodach na paluszkach, rozbieram się w łazience i jak duch, daję słowo, wślizguję się do łóżka, a moja żona i tak natychmiast się budzi i robi mi potworną awanturę o późny powrót.
- Stary, bo to trzeba akurat odwrotnie! Ja hamuję przed domem z piskiem opon, trzaskam z całej siły drzwiami, z łóskotem pokonuję schody, w sypialni rzucam butem w szafę, wskakuję do łóżka, chwytam żonę za tyłek i chrypię jej do ucha:" A może tak mały numerek?". I uwierz mi - ona wtedy zawsze udaje, że mocno śpi!

Złośliwy właściciel zakładu produkcji nagrobków podarował żonie na urodziny tablicę z napisem: "Tu spoczywa Ruth, zimna jak zawsze".
Cieszył się ze swojego dowcipu, dopóki na urodziny nie otrzymał w prezencie od małżonki nagrobka z napisem: " Tu spoczywa Bruce, nareszcie sztywny".

Facet chodzi przez godzinę nerwowo po domu. Żona w końcu nie wytrzymała i pyta:
- co jest?!
Mąż na to z ogniem w oczach:
- Mam ochotę na seks!
Żona odsuwa znacząco kołdrę i mówi:
-No to chodź...
- No to chodzę!

Facet z depresją przychodzi do psychiatry. Ten słucha jego zwierzeń i mówi:
- Jedno jest pewne: coś pana blokuje i nie pozwala się panu rozwijać. Na początek radzę, żeby odważnie przyjrzał się pan swoim nieszczęściom i zaczął się z nich śmiać.
- Śmiać się z nich? Nie odważyłbym się! Moja żona i teściowa w ogóle nie mają poczucia humoru.

Facet przeczytał książkę o asertywności i postanowił ją wypróbować na swojej żonie. Nie wrócił jak zazwyczaj zaraz po pracy do domu, tylko poszedł z kumplami na piwo. Około 19.00 puka do drzwi, żona mu otwiera a on:
- Słuchaj, skończyły się piękne czasy! JA jestem panem tego domu! JA mówię, a ty słuchasz, jasne? Zaraz biegusiem podasz mi kapciuszki, obiadek, potem schłodzone piwko, i nie obchodzi mnie, skąd je weźmiesz, potem się zdrzemnę, a wieczorem napuścisz mi wody do wanny. No i nie muszę chyba mówić, kto mnie po kąpieli ubierze i uczesze? No, kto?
- Zakład pogrzebowy, bydlaku!
Biedny, kto gwiazd nie widzi bez uderzenia w zęby... St.J.Lec
Awatar użytkownika
leo
---
Posty: 272
Od: 18 maja 2007, o 10:37
Lokalizacja: Radom

Post »

Świetny tekst Angeliko i jakże realny!... Pracodawcy powinni cenić szczerość u kandydatów, wtedy sporo by się o sobie dowiadywały z takich podań. ;:112 ;:112 ;:112 Pozdrawiam Leo
Awatar użytkownika
Nela
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2643
Od: 18 paź 2006, o 17:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów

Post »

Szkot wyciągnął swojego kolegę spod lodu.Żona niedoszłego topielca woła zachwycona:
- Że też zdobyłeś się na takie bohaterstwo i mogłeś zapomnieć o niebezpieczeństwie!
- A co miałem robić?- chmurno odpowiada heros.- Przecież do niego były przypięte moje łyżwy!

Rozmawiają dwaj Szkoci:
- Słyszałem, że uratowałeś mojego syna, jak się topił w stawie.
- No tak, ale nie ma o czym mówić .
- Jak to nie ma? A gdzie czapeczka?

Szkot wsiada do taksówki i pyta:
- Ile zapłacę za przejazd na dworzec?
- Dwa funty.
- A za walizkę?
- Walizkę zawiozę za darmo.
- To proszę ją zawieźć na dworzec, a ja pójdę piechotą.

Szkot wysłał żonę na wakacje na Karaiby. Po tygodniu otrzymuje depeszę z hotelu:
"Pańska żona się utopiła STOP Jej zwłoki oklejone krewetkami wyłowiła straż przybrzeżna STOP Co robić? STOP".
Szkot idzie na pocztę i nadaje telegram:
"Krewetki sprzedać STOP Pieniądze przelać na moje konto STOP Przynętę zarzucić ponownie STOP".

Przyszedł Szkot w odwiedziny do kumpla. Po skromnym poczęstunku na deser gospodarz podaje mu na małym talerzyku odrobinę miodu.
- Widzę John, że kupiłeś sobie pszczołę.

W restauracji klient mówi do kelnera:
- Chciałbym zjeść to, co je ten pan przy sąsiednim stoliku.
- Dobrze- mówi kelner. - To ja wywołam go do telefonu, a pan to chwyci...
Biedny, kto gwiazd nie widzi bez uderzenia w zęby... St.J.Lec
Awatar użytkownika
Nela
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2643
Od: 18 paź 2006, o 17:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów

Post »

Kelner ciężko zachorował. Odwieziono go do szpitala. Leży na stole operacyjnym i jęczy. Przechodzi lekarz, kelner łapie go za fartuch:
- Panie doktorze...tak źle się czuję...Pomoże mi pan?
Lekarz poznaje kelnera i odpowiada:
- Bardzo mi przykro, ale to nie mój stół. Zaraz przyjdzie kolega!

Gość zamówił żurek, podłoże i dwie bułki.
- Panie starszy- krzyczy za chwilę do kelnera- przecież te bułki są mokre!
- Co ja na to poradzę. Jak człowiek niesie w jednej ręce talerz z zupą, w drugiej talerz z podłoże, a bułki pod pachami, to ma prawo się pocić !

Czy macie kawior?- pyta gość.- Tyle się o tym słyszy i czyta, a ja go nigdy nie próbowałem.
- Co pan powie?- dziwi się kelner. - Nigdy? W takim razie mamy kawior!

Do baru wchodzi facet i zamawia setę. Z kieszeni wyjmuje naparstek, odlewa do niego trochę, z drugiej kieszeni wyciąga małego, kilkunastucentymetrowego ludzika, stawia go na barze i daje mu naparstek. Barman patrzy na to ze zdziwieniem:
- Panie, skąd pan takiego krasnala wytrzasnął?
- Wie pan, byliśmy z kolegą w Afryce...Idziemy tam przez las i widzimy tubylców tańczących dookoła ogniska, a w środku taki w pióropuszu wywija grzechotkami. I jak ty mu , Wacuś, wtedy powiedziałeś? Że jest dupa, a nie czarownik?
Biedny, kto gwiazd nie widzi bez uderzenia w zęby... St.J.Lec
Awatar użytkownika
akilegna
Przyjaciel Forum - weteran
Przyjaciel Forum - weteran
Posty: 228
Od: 3 maja 2007, o 09:14
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Zielonej Góry
Kontakt:

Post »

To na pewno znacie ale i tak umieszczę :D

10 przykazań szczęśliwego człowieka

1. Człowiek rodzi się zmęczony i żyje, aby odpoczywać.

2. Kochaj swe łóżko jak siebie samego.

3. Odpoczywaj w dzień abyś w nocy mógł spać.

4. Jeśli widzisz kogoś odpoczywającego, pomóż mu.

5. Praca jest męcząca, więc należy jej unikać.

6. Co masz zrobić dziś zrób pojutrze- będziesz miał dwa dni wolnego.

7. Jeśli zrobienie czegoś sprawia ci trudność, pozwól zrobić to innym.

8. Nadmiar odpoczynku nikogo nie doprowadził do śmierci.

9. Kiedy ogarnia cię ochota do pracy, usiądź i poczekaj aż ci przejdzie.

10. Praca uszlachetnia, lenistwo uszczęśliwia.

-----------------
Angelika
Reposit-10
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 8487
Od: 22 sty 2006, o 11:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

:;230 Nelu - szczególnie ostatni rysuneczek - rewelka ! ;:112

Też coś dołożę :


Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Nela
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2643
Od: 18 paź 2006, o 17:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów

Post »

Mówi stary Szkot do synka:
- Skocz no , Angus, do sąsiada i pożycz od niego siekierkę...
Malec pobiegł. Za kilka minut wraca i krzyczy:
- Sąsiad nie chce pożyczyć!
- A to kawał świni! Leć no synuś, do szopy i przynieś naszą!

Rozmawiaja dwaj ludożercy:
- Moja żona gdzieś zaginęła. Nie widziałeś jej?
- Nie.
- A co żujesz?

Czukcza dostał piekne mieszkanie w centrum Moskwy. Znajomi zwalili się gromadą zobaczyć, jak mieszka. Pierwszy pokój pusty- białe ściany.
- Czukcza co to ma być?!- pytają zdumieni.
- Tundra- wyjaśnił Czukcza.
Przechodza do drugiego pokoju, też puściutki, białe ściany.
- A to co ?- pytają Czukczę.
- Tundra- odpowiada Czukcza niewzruszony.
Idą do kuchni- ten sam obraz. I znowu to samo wyjasnienie.
Zaglądają do ubikacji, a tam wszystko jak w jurcie, a żona Czukczy z czwórką dzieci przy ognisku przyrządza posiłek.
- Czukcza, to gdzie wy za potrzebą chodzicie?
- No jakże gdzie, do tundry!

Polak, Niemiec , Rusek i Murzyn płyną na tratwie. Nagle Polak mówi:
- Jest nas za dużo na tej tratwie. Wyrzućmy Murzyna!
A Niemiec na to:
- To nie fair! Ja będę zadawał pytania. Kto nie odpowie-won z tratwy!
Na pierwszy ogień idzie Polak:
- W którym roku spadła bomba na Hiroszimę?
Polak myśli...
- W 1945.
Niemiec:
- Dobrze, zostajesz.
Drugi Rusek:
- A ile ludzi zginęło?
Rusek myśli...
- 60 tysięcy.
Niemiec:
- Dobrze zostajesz.
Teraz kolej na Murzyna. Niemiec:
- Murzyn, podaj nazwiska!


Jezus wchodzi do knajpy, w której siedzą Irlandczyk, Amerykanin i Polak.
- Cześć, Jezus jestem, uzdrawiam dotknięciem ręki.
Irlandczyk zaraz dał sobie uzdrowić, Amerykanin też, a Polak mówi:
- Tylko się do mnie nie zbliżaj, ja mam jeszcze tydzień chorobowego.
Biedny, kto gwiazd nie widzi bez uderzenia w zęby... St.J.Lec
Awatar użytkownika
Nela
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2643
Od: 18 paź 2006, o 17:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów

Post »

Trochę mi przykro- nikt nie chce nic dopisać w kwestii humoru...


Kowalski poczuł się bardzo źle i poszedł do szpitala.Poddano go tam szczegółowym badaniom:
- Mam dla pana złe wiadomości- mówi lekarz. Ma pan syfilis, trąd i jeszcze pewną bardzo rzadką i bardzo zaraźliwą chorobę skórną.
- Co można zrobić w tej sytuacji?- chce się dowiedzieć Kowalski.
- Niestety, niewiele. Zostanie pan w szpitalu i dostanie dietę na bazie naleśników, kanapek i pizzy.
- I takie pożywienie ma mnie uleczyć?
- Nie sądzę, ale to są dania, które można łatwo wsunąć pod drzwiami.

Przychodzi facet do lekarza i pokazuje gdzie go boli.
- Jak się dotknę palcem w ramię- mówi - to mnie boli, jak dotknę w łokieć, to mnie boli; jak się dotknę w brzuch, to mnie boli...
Lekarz przerywa mu i ściska go za nadgarstek.
- A tutaj?
-Nie, tutaj nie boli.
- Proszę, tu jest skierowanie na rentgen, ma pan złamany palec.

Przychodzi facet do apteki po płyn na porost włosów.
- Niech pan weźmie ten płyn, to najlepsza rzecz na rynku- mówi farmaceuta.
- Jest pan pewien, że podziała?- pyta sceptycznie facet.
- Widzi pan tego mężczyznę z wąsami , co siedzi w kasie?
-Widzę.
- To moja żona. Oblała się tym płynem, gdy chciała otworzyć butelkę zębami.

Jaki lekarz nigdy nie poślubi swojej pacjentki?
Weterynarz.
Biedny, kto gwiazd nie widzi bez uderzenia w zęby... St.J.Lec
Reposit-10
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 8487
Od: 22 sty 2006, o 11:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Nela pisze:Trochę mi przykro- nikt nie chce nic dopisać w kwestii humoru...
No widzisz Nelciu , jakie czasy nastały na forum ? :cry: Humor w narodzie zanika ? :shock:
Do moich zagadek (literowa, anagram itd..), też nikt nikt nie chce nic napisać... :cry:
Już treść co niektórych utraciła aktualność ... :cry:

Oj , my bieedneeee .. ;:98

Zaraz coś poszukam .. ;:109 . . . . . . o, już mam :

Obrazek

:lol: :lol: :lol:
Reposit-10
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 8487
Od: 22 sty 2006, o 11:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Teraz z kolei 'apetyczny' kurczaczek na kolację - szczególnie dla Panów .. ;:87

Obrazek
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Gofka
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 32
Od: 28 maja 2007, o 16:06
Lokalizacja: Jarosław, Podkarpacie

Post »

Nelu to i ja się wpraszam.

Oczywiście przyniosę coś na ochłodę

Obrazek

i cos na słodko Obrazek

A u Ciebie tak miło, że impreza może się przeciągnąć Obrazek
Wszystko można co nie można, byle z wolna i z ostrożna
Awatar użytkownika
Gofka
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 32
Od: 28 maja 2007, o 16:06
Lokalizacja: Jarosław, Podkarpacie

Post »

I coś jeszcze na "wpisowe"
Prawdziwy hot - dog :D
Obrazek

Obrazek Obrazek

Ktos tu chyba wiosny nie lubi
Obrazek
Wszystko można co nie można, byle z wolna i z ostrożna
Awatar użytkownika
Nela
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2643
Od: 18 paź 2006, o 17:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów

Post »

Super! Proszę o jeszcze!! ;:49
Biedny, kto gwiazd nie widzi bez uderzenia w zęby... St.J.Lec
Reposit-10
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 8487
Od: 22 sty 2006, o 11:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

:;230 Świetne, Gofka .. Znajomi, młodzi ludzie już podchwycili pomysł na ciasteczka - na wieczór kawalerski .. ;:83

Obrazek

- - - - - - - - - - - - -

Zabawne zwierzątka :lol: :


Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
FIGA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6999
Od: 16 cze 2007, o 10:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Post »

Uśmiałam się oglądając Wasze humoreski, więc postanowiłam dołączyć do grona uśmiechniętego zgromadzonka. :P
Od czasu do czasu coś podeślę na początek to http://www.liveleak.com/view?i=511_1182324016
Moje linki
KATARZYNA
Zablokowany

Wróć do „Strefa kreatywnego RELAKSU - Zagadki, humor, podróże, psychologia”