Czy ktoś może mi podpowiedzieć co to jest , nie mam foto ale na moich liliach na niektórych pączkach widać dziurki, te pączki albo prawie wcale nie rosną albo jak urosną i się rozwiną to kwiat taki pokręcony a i pręciki jakieś uschnięte czy podżarte, pewnie jakiś owad, tylko nie wiem jaki i jak go zwalczać. Na niektórych liliach już oberwałam wszystkie pączki bo gołym okiem widać że albo się nic nie rozwinie albo będzie to jakaś nędza.
Może ktoś coś podpowie?
Zakupiłam kilka odmian Lilii wyczytałam teraz ze orientalne trzeba wykopać na zimę. Posadzę je chyba w dużej donicy i przeniosę je na zimę w całości do altany gdzie temperatura jest dodatnia, nie spada poniżej zera. Czy to dobry pomysł czy lepiej wykopać cebule na zimę?
lucyna78 wg mnie jak Ci wygodnie .
Możesz i w donicy ale trzeba pamiętać o podlewaniu i zasilaniu aby cebulka rosła.
W ziemi też dobrze rośnie ale jest ryzyko z gryzoniami przy liliach i wiadomo- wykopywanie przed zimą.
Nieraz było u mnie i tak, że przez parę lat były w ziemi a potem znikały. Nie dochodziłam przyczyny czy gryzonie czy mroźna zima bez pokrywy śnieżnej.
Ja orientalnych nie wykopuje w ogóle.Mam ok 800 lilii i w donicach i w ziemi.Te w donicach drzewiaste i orientalne chowam na zimę do nieogrzewanej komórki.A w ziemi po prostu zostawiam.Na początku trochę się bałam ,ze po zimie nie będe miała nic,ale przetrzymały i grubo ponad 20 stopniowe mrozy.
Cześć,
moje nowe kwitnące ślicznotki azjatki.
Nie widziałam, żeby ktoś się nimi już w tym roku chwalił.
Niestety naliczyłam już 3 striptizerki wśród mieszańców orientalnych
Kochani własnie przyszły lilie które zamówiłam Część z nich już wypuściła z cebuli listki ( jasne są). Mam pytanie czy sadzając je powinnam te jasne listki zakopać w ziemi czy powinnam tak sadzić by wystawały? Jest szansa że lilie zakwitną w tym roku?
Tak to wygląda
Ela ile cebulek sadziłaś do doniczki, pytam o tą pierwszą fotkę.
Ja bym te jasne posadziła normalnie z tym wyjątkiem , że nad nimi zrobiłam bym jakiś baldachim zasłaniający przed słońcem. Chodzi o to aby do czasu aż listki zazielenią się nie zostały ,,sparzone" przez słońce. Tak to sobie powinny później poradzić a i zakwitnąć. Powodzenia
Lucyna to są lilie doniczkowe ale posadzone na małym skrawku w ziemi nie w doniczce, a jest ich 8 szt. One tak samo jak Twoje były wyrośnięte a w tym miejscu mogłam je cieniować. Jesienią przesadzę je w inne miejsce. Jeśli Twoje nie mają zniekształconego stożka wzrostu przez za długie siedzenie w folii to mogą Ci zakwitnąć, u mnie kwitły tylko 4, ale w tym roku kwitną już wszystkie