

Stasiu Kochana - toś Ty wróżka - słowa Twoje się spełniły - pojechaliśmy na zakupy (konkretnie po pergolę na róże), wchodzimy do sklepu , a tam cebulki wszelkiej maści i inne roślinne dobra. M chodzi po tym sklepie i chodzi i w pewnym momencie słyszę - popatrz jakie ładne wrzosy i patrz niedrogiestasia_ogrod pisze:Anetko, to teraz będzie Ci lżej i w pracach ogrodowych pomoże,a przede wszystkim koniec gderania i sam zacznie wybierać kolejne rośliny do wspólnego raju ogrodowego.