Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków

[garden11]

Lucynko, ściągasz wiosnę tymi hiacyntami? Jestem za!! Fotki super!

[alicjad31]

Witaj Lucynko hiacynty pięknie pachną będziesz miała ładną wiosnę w domu .Pozdrawiam serdecznie

[plocczanka]

Gdyby to było takie proste, Ewuniu, to już bym ją tu sprowadziła - tę wiosnę, bo ogromnie mi za nią tęskno.
Sądzę, że Tosia się jakoś tam dogada z tym "gadem", co to wróży nadejście wiosny.
Bardzo na nią liczę. A jeśli jej się nie uda, to

[plocczanka]

Dziękuję, Alicjo! Czytałam u Ciebie, że z eMem wszystko idzie we właściwym kierunku.Ogromnie mnie to cieszy.
Z wizytą u kardiologa są coraz większe problemy. Jedenaście lat temu mój M czekał na wizytę trzy tygodnie. W miarę upływu lat oczekiwanie coraz bardziej się wydłużało. W tym roku na wizytę będzie czekał jeszcze 5 miesięcy, bo jeden już minął - rejestrował się na początku stycznia.

[stasia_ogrod]

Lucynko, jestem i ja w Twoim grajdołku a raczej w chaosie jak go nazwałaś.
Zakupy nasion poczynione, hiacynty tajemniczo rozchylają listeczki, zanim buchną ferią barw i zapachów.Oj będzie się działo.
Patent szczypiorowy bardzo oryginalny a dziurawiec wygląda na Hidcote Gold, jeśli już Ci kwitnął, to porównaj.
Życzę Twojemu M dużo szczęścia u specjalistów, mój też sercowiec ale nasza kardiolog pod psem.
Kilka lat wstecz,po koranorografii w Zabrzu u Prof. Polońskiego miał świetnie ustalone leki, niestety chciała pokazać swoją mądrość i tak mu z lekami namieszała, że znalazł się w szpitalu na odtruciu.Teraz omija ją z daleka. Ech, samo życie.
Też mnie już paluchy swędzą, żeby zanurzyć je w pulchnej wygrzanej ziemi, ale póki co śnieg mnie powstrzymuje.

[plocczanka]

Staszko, cieszę się z Twojej wizyty.
Dziękuję za ciepłe słowa oraz info odnośnie imienia dziurawca.

Dziś u mnie pochmurny był dzionek, więc trochę sobie humorek poprawiłam:

Tak jakby słoneczniej się zrobiło w domku.

[marpa]

Witam wieczorową porą też umilacze sobie fundujesz zimą , ja już drugi raz kupiłam pierwiosnki prawie trafiłam na świeżą dostawę więc jak było sobie odmówić...

[julcia1]

Lucynko toż Ty już masz wiosnę w domku. Dla oczu pierwiosnki a dla nosa hiacynty

[Pashmina2006]

Superowa wiosenka u Ciebie w domku. Widzę że bronisz się przed zimą jak tylko możesz .

[plocczanka]

Staszko, sprawdziłam, nawet dwa razy, bardzo wnikliwie i - tak - masz rację :mój dziurawiec to faktycznie Hidcote Gold. Jeszcze raz dziękuję.

Maryniu , Julio - nie umiem się oprzeć chciejstwu, gdy widzę te kolorki , takie wesołe, energetyczne,cieplutkie, no i te pachnące też.
Naturalnie to jest choroba - nieuleczalna, ale szczęśliwie bezbolesna .

Tak chorować to ja mogę, bo żadnych leków nie trzeba przyjmować, ewentualnie na szynkę może zabraknąć.Ale co tam : wystarczy mi chleb z mas...no margaryną. Coś trzeba wybrać.

[plocczanka]

Oj, bronię się, Madziu, bronię "ręcamy i nogamy".
Znowu troszkę śniegu dosypało, jest więc nadzieja, że cebulowe przeżyją i od razu humorek się poprawia.
A i siewki ładnie rosną. Aż cieplej na

[Paulii]

Witaj Lucyno Rewelacyjne nasionka zakupiłaś
Przepiękny suchy bukiecik z własnych działkowych kwiatków.
Kapitalny ten cebulkowy jeżyk
Ciemiernik biały niedługo pięknie zakwitnie.Rodek nn z biedry piękny
Rabatka ziołowa śliczna.Pieris japoński piękny ja właśnie zamierzam go kupić już od zeszłego roku się przymierzam do śnieg.
Jeżyka na działce zazdroszczę
Ciągle zielony dziurawiec, Cyprysik nn. Śliczne
Hiacynty piękniutkie i niedługo pięknie będą pachnieć
Prymulka w przepięknym słonecznym kolorku

[renzal]

Ja poszłam kolejnego dnia do Biedry i jeszcze jednego hiacynta dokupiłam Dobrze, że na wiosce mieszkam i mam daleko do sklepów...

[plocczanka]

Ależ z Ciebie komplementara, Paulo...
Ale nic to, dobre słowa mile łechcą uszy. Dziękuję

Reniu, ja mieszkam praktycznie obok Biedry i mocno muszę pracować nad swoim charakterem, żeby kilka razy dziennie do niej nie zaglądnąć, bo raz na dzień jestem tam obowiązkowo.
Dzisiaj to nawet weszłam tymi drzwiami, którymi się wychodzi, co by obok wiadomego stoiska nie przechodzić.

[baasik]

A moje "domowe" hiacynty już przekwitły. Będzie pretekst aby iść do ogrodniczego