300 m 2 frajdy - część III - ekologicznie
- jode22
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4180
- Od: 22 lut 2011, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
Re: 300 m 2 frajdy - część III - ekologicznie
Gdzieś czytałam, nie wiem czy to prawda, że Polska jest już największym producentem owoców borówki w Europie
. A ja właśnie jeden młody krzaczek usychający i marniejący od wiosny wykopałam. Znaczy się chciałam wykopać, bo jak złapałam za gałązki to sam wyszedł z ziemi. Równiutko w odległości 5 cm od nasady poodgryzane korzenie
.
- Ruda2011
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3227
- Od: 19 mar 2011, o 10:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Warszawy
Re: 300 m 2 frajdy - część III - ekologicznie
Jolu nornica !!! Nornica (niech je kot i te małe kotki)
Gdy pisałam, że nornica wyżarła mi rozwary na mojej działce ......
Te małe rude czorty wybierają sobie najsoczystsze korzonki i pałaszują ....
A to, że Polska jest jednym z liderów eksportu borówki amerykańskiej - prawdą jest
http://www.portalspozywczy.pl/owoce-war ... 97317.html
Gdy pisałam, że nornica wyżarła mi rozwary na mojej działce ......
Te małe rude czorty wybierają sobie najsoczystsze korzonki i pałaszują ....
A to, że Polska jest jednym z liderów eksportu borówki amerykańskiej - prawdą jest
http://www.portalspozywczy.pl/owoce-war ... 97317.html
-
e-babcia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8537
- Od: 31 paź 2011, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDZKIE
Re: 300 m 2 frajdy - część III - ekologicznie
Mariola - u nas borówkę sadzą całymi hektarami
ponoć to żyła złota w tym czasie. 
- Ruda2011
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3227
- Od: 19 mar 2011, o 10:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Warszawy
Re: 300 m 2 frajdy - część III - ekologicznie
Wiem, Jadziu wiem
Miriam właśnie na jednej z takich hektarowych plantacji wiedzę zdobywa .... oraz kasiorkę
Miriam właśnie na jednej z takich hektarowych plantacji wiedzę zdobywa .... oraz kasiorkę
-
Miriam
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3353
- Od: 16 lip 2011, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: 300 m 2 frajdy - część III - ekologicznie
Jest,jak mówisz
Porywają się na plantacje borówki,ale większość nie ma pojęcia o jej wymaganiach.Widać to po klientach.Plantacja to ogromna inwestycja,ale nawet największy urodzaj ptaki mogą załatwić w 1-2 dni
To nie są łatwe pieniądze.
Porywają się na plantacje borówki,ale większość nie ma pojęcia o jej wymaganiach.Widać to po klientach.Plantacja to ogromna inwestycja,ale nawet największy urodzaj ptaki mogą załatwić w 1-2 dni
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
- Ruda2011
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3227
- Od: 19 mar 2011, o 10:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Warszawy
Re: 300 m 2 frajdy - część III - ekologicznie
No właśnie - ptaszyska
Przez 4 lata widywałam zmasowany atak szpaków na czereśnię sąsiada. Ogromne, stare drzewisko, z którego sąsiad (starszy pan) czereśni nie zrywał bo nie dawał rady. Stado szpaków wpadało , 10 minut ptasiego wrzasku ..... i po czereśniach.
Sąsiad działkę sprzedał tydzień temu. Wczoraj zobaczyłam ją ..... nie ma żadnego drzewa owocowego. Nowy właściciel ściął wszystkie.
Nornice, krety, ślimarole, ptaszyska ...... ufff, ile stworzeń chętnych jest na naszą pracę
Jak plantatorzy radzą sobie z ptaszyskami Miriamku ?
Ja, jako, że nie jestem plantatorem - mam zamiar przykryć moje 6 sztuk siecią rybacką - o ile zobaczę zawiązki owoców
Przez 4 lata widywałam zmasowany atak szpaków na czereśnię sąsiada. Ogromne, stare drzewisko, z którego sąsiad (starszy pan) czereśni nie zrywał bo nie dawał rady. Stado szpaków wpadało , 10 minut ptasiego wrzasku ..... i po czereśniach.
Sąsiad działkę sprzedał tydzień temu. Wczoraj zobaczyłam ją ..... nie ma żadnego drzewa owocowego. Nowy właściciel ściął wszystkie.
Nornice, krety, ślimarole, ptaszyska ...... ufff, ile stworzeń chętnych jest na naszą pracę
Jak plantatorzy radzą sobie z ptaszyskami Miriamku ?
Ja, jako, że nie jestem plantatorem - mam zamiar przykryć moje 6 sztuk siecią rybacką - o ile zobaczę zawiązki owoców
-
Iwona i Piotr
- 500p

- Posty: 834
- Od: 24 paź 2010, o 09:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: 300 m 2 frajdy - część III - ekologicznie
Jeśli chodzi o Kosy to one podkradają się od dołu ;)... Moja sąsiadka narzucała firankę, całkowicie przykrywając gigantyczną borówkę. Mi ptaszydła nie przeszkadzają, też robią coś pożytecznego...
Re: 300 m 2 frajdy - część III - ekologicznie
Ptaki mogą być dosyć uciążliwe!
U mnie jeszcze nie ma podbitki i z każdej strony dachu zalęgły się szpaki! Mam "usłane" dwa tarasy, schody i ściany
A w stodole jest kilku osobowa rodzinka gołębi u i wróbli
Ale i tak lubię je obserwować - to sprytne stworzenia!
U mnie jeszcze nie ma podbitki i z każdej strony dachu zalęgły się szpaki! Mam "usłane" dwa tarasy, schody i ściany
- Ruda2011
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3227
- Od: 19 mar 2011, o 10:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Warszawy
Re: 300 m 2 frajdy - część III - ekologicznie
U mnie, na III piętrze bloku, już drugi rok szykują gniazdko na zimę wróble. W szparce wielkości naparstka się mieszczą. Siedzą sobie jak u mamy i jedzenia zimą się domagają
Karmik musi być pełen
Karmik musi być pełen
- ewa321
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3541
- Od: 5 lip 2014, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: 300 m 2 frajdy - część III - ekologicznie
Mariolu - wróbelki toż to sama przyjemność !!
Sama bym przygarnęła
Ciekawa jestem bardzo co byś powiedziała, gdyby Ci się zagnieździły ... bażanty
Coraz częściej widuję je przelatujące prawie obok mnie - 5 piętro !!
Zaczynam się obawiać o mój balkon
Ale może to jeszcze nie ta populacja, może nie za mojego życia - bażanty na balkonie ...
Sama bym przygarnęła
Ciekawa jestem bardzo co byś powiedziała, gdyby Ci się zagnieździły ... bażanty
Coraz częściej widuję je przelatujące prawie obok mnie - 5 piętro !!
Zaczynam się obawiać o mój balkon
Ale może to jeszcze nie ta populacja, może nie za mojego życia - bażanty na balkonie ...
Pozdrawiam i zapraszam
- Ruda2011
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3227
- Od: 19 mar 2011, o 10:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Warszawy
Re: 300 m 2 frajdy - część III - ekologicznie
Ewciu Bażanty ???
.
Co te ptaki wyprawiają ?
Czy mieszkasz w miejscu, które tłumaczy jakoś obecność tego gatunku ?
Iwonko Ty chyba nie masz większego wybory, jeżeli chodzi o obecność fauny wszelakiej u siebie - musisz skłaniać się ku życiu w symbiozie
. Niedziela - wieczór, wszyscy ruszają do miast a biegające, pełzające, skaczące i fruwające ...... zacierają łapki z niecierpliwości ...... wpaść i posprawdzać - co też "człowieki" zostawiły
smolka - "usłane" .....
...... - bardzo delikatne określenie
. Wiosną zmiotłam z balkonu niezłą warstwę takiego usr...... , no - usłania i myłam, myłam, myłam. A to tylko rodzina wróbelków. Piszę - rodzina bo były też młodziaczki.
Dziś mam cały dzień wolny - działka

Co te ptaki wyprawiają ?
Czy mieszkasz w miejscu, które tłumaczy jakoś obecność tego gatunku ?
Iwonko Ty chyba nie masz większego wybory, jeżeli chodzi o obecność fauny wszelakiej u siebie - musisz skłaniać się ku życiu w symbiozie
smolka - "usłane" .....
Dziś mam cały dzień wolny - działka
-
Iwona i Piotr
- 500p

- Posty: 834
- Od: 24 paź 2010, o 09:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: 300 m 2 frajdy - część III - ekologicznie
E nie, zawsze jest wybór, sąsiedzi walczą na wszelkie sposoby choć to "Natura 2000", ja po prostu mam ten kawałek dla wrzosów i świętego spokoju ;)... Te owoce to one wcale nie czekają z wyjazdem, czasem obserwuje jak się podkradają i zawsze są chwile przed nami, kiedy są najbardziej dojrzałe,
ale nie wszystko jedzą np. rokitnika jeszcze nie obżarły, nie lubią pokrzywy, kurdybanka, szczypioru, natki i pomidorów coś tam jeszcze zostaje i dla nas
. Co ciekawe naszą Aronie objadają, a u sąsiada późniejszą nie chcą, sąsiad też nie chce ;), więc zbieramy u niego. Potrzebuje sprawdzonego fajnego przepisu ;)...
ale nie wszystko jedzą np. rokitnika jeszcze nie obżarły, nie lubią pokrzywy, kurdybanka, szczypioru, natki i pomidorów coś tam jeszcze zostaje i dla nas
- ewa321
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3541
- Od: 5 lip 2014, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: 300 m 2 frajdy - część III - ekologicznie
Tak Mariolu - moje miejsce zamieszkania jak najbardziej tłumaczy obecność tego gatunku, co nie zmienia faktu, że nadal mnie zaskakuje przelatujący z hukiem obok mojego balkonu bażant
Ponoć w Małopolsce jest ogromna populacja bażantów, a i w moich okolicach jest ich całkiem sporo !!
Co więcej - czują się coraz bardziej swobodnie w okolicy ... blokowisk
Ponoć w Małopolsce jest ogromna populacja bażantów, a i w moich okolicach jest ich całkiem sporo !!
Co więcej - czują się coraz bardziej swobodnie w okolicy ... blokowisk
Pozdrawiam i zapraszam
- Ruda2011
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3227
- Od: 19 mar 2011, o 10:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Warszawy
Re: 300 m 2 frajdy - część III - ekologicznie
Nie wiem, czy wspominałam - Em nie pozwala mi oglądać Mistrzostw Świata w siatkówkę ...... jakoby zapeszam i nasi dostają w żopę
. No, to nie oglądam
Cały dzień (jak sobie obiecywałam) spędziłam na działce.
Sezon trwa tak długo jak jeszcze nigdy w mojej karierze ogrodniczej
Pierwszy raz byłam 23.02.2014 - szukać oznak nadchodzącej wiosny

Minęło niemal 7 miesięcy, siedem miesięcy pięknej, cudnej zieleni ..... u mnie wciąż coś kwitnie od nowa, wciąż coś ma pączki.
Donica cała w begonii

Dzwoneczek dalmatyński też raz jeszcze ....

Pięciornik

Clemek - po japońsku

Lwie paszczydła w towarzystwie asterków jesiennych

Funkie kwitną, mają pączki , zielenią się w najlepsze

wrzosy i koleusy (i ciemiernik) - kwitną pospołu ........ nie, nie, ciemiernik nie kwitnie (już by było za dużo dobrego
)


rudbekia (najbardziej lubię tę najpospolitszą ....... bo tylko tę mam
)

złocień maruna

i nasturcje

i takie "cusie" - uświadomiono mnie - to trzykrotka wirginijska

i męczennica - nieustannie męczy - jeden kwiat na jeden dzień - małpa.

smagliczka nadmorska w chryzantemie lub odwrotnie
Smagliczka wyrosła na 70 cm chcąc przerosnąć chryzkę

małe słoniątka wylazły z łodygi. Duży słoń został już ścięty i wyskubany

krwawnik kichawiec, nagietek i aksamitka - do kupy

Hyzop i smagliczka, nagietek i aksamitka

Najpiękniejsza niespodzianka - rozwinął kwiatulki hibiskus (ketmia syryjska)
tadaaaaaam



I tak dalej
No, nie wiem, nie wiem
....... czy nie "wywiało" mnie do Kalifornii ..... jakby Dolina Nappa ... czy cuś 
Cały dzień (jak sobie obiecywałam) spędziłam na działce.
Sezon trwa tak długo jak jeszcze nigdy w mojej karierze ogrodniczej
Pierwszy raz byłam 23.02.2014 - szukać oznak nadchodzącej wiosny
Minęło niemal 7 miesięcy, siedem miesięcy pięknej, cudnej zieleni ..... u mnie wciąż coś kwitnie od nowa, wciąż coś ma pączki.
Donica cała w begonii
Dzwoneczek dalmatyński też raz jeszcze ....
Pięciornik
Clemek - po japońsku
Lwie paszczydła w towarzystwie asterków jesiennych
Funkie kwitną, mają pączki , zielenią się w najlepsze
wrzosy i koleusy (i ciemiernik) - kwitną pospołu ........ nie, nie, ciemiernik nie kwitnie (już by było za dużo dobrego
rudbekia (najbardziej lubię tę najpospolitszą ....... bo tylko tę mam
złocień maruna
i nasturcje
i takie "cusie" - uświadomiono mnie - to trzykrotka wirginijska
i męczennica - nieustannie męczy - jeden kwiat na jeden dzień - małpa.
smagliczka nadmorska w chryzantemie lub odwrotnie
małe słoniątka wylazły z łodygi. Duży słoń został już ścięty i wyskubany
krwawnik kichawiec, nagietek i aksamitka - do kupy
Hyzop i smagliczka, nagietek i aksamitka
Najpiękniejsza niespodzianka - rozwinął kwiatulki hibiskus (ketmia syryjska)
tadaaaaaam
I tak dalej
No, nie wiem, nie wiem
- mati1999
- 1000p

- Posty: 4200
- Od: 3 maja 2013, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: 300 m 2 frajdy - część III - ekologicznie
Hibiskus to Duc de Brabant
mam takiego jak chcesz to poszukaj jak wygląda
sadzony dwa lata temu był mniejszy od twojego a teraz 2 metry
. Sezon u mnie już od połowy stycznia 


