Irys My Love-ogród

Zdjęcia naszych ogrodów.
hypnosa
100p
100p
Posty: 194
Od: 27 maja 2014, o 08:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelszczyzna

Re: Irys My Love-ogród

Post »

Witam cię Aniu w moim ogrodzie,cieszę się,że zajrzałaś do mnie.Masz imponującą kolekcję roślin i solidną wiedzę,więc ja u ciebie będę częstym gościem.Oczy nacieszę i dowiem się niejednej interesującej rzeczy :wit

Edytko myślę,że nie pożałujesz tego zakupu,bowiem jest to róża dla wszystkich,którzy lubią troszkę dziką urodę oraz.....sok wiśniowy. :D

Dorotko chodzi o to,że ja za granicę wyjezdzam i czasami są to bardzo niesprzyjające terminy,jeżeli chodzi o ogród.Takie życie. :wit

Nie będę się tym jednak dołować ponieważ moje myśli zaprząta podobnie jak u Edytki warzywnik.
Miałam w tym roku i był niczego sobie.Były pomidorki,miały być odporne,wyszły średnio odporne.Udały się ogórki,selery,ogromne kardy i topinambur a pory siedzą do dziś.Chciałabym jednak ładnie go rozplanować i otoczyć płotkiem.Na Pin szukam inspiracji i stylu.
Iris My Love-ogród
Pozdrawiam-Basia
Awatar użytkownika
nifredil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4371
Od: 26 mar 2012, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Irys My Love-ogród

Post »

Witaj Basiu, trafiłam do twojego ogrodu przez przypadek i jestem w szoku. Po pierwsze totalnie rozbroiły mnie twoje irysy i oczywiście łany ostróżek (wyczytałam że to letnie, kiedy je wysiewać, żeby zdążyły zakwitnąć??) Po drugie dziwię się, że z takim ogrodem i bogactwem roślin tu jest tylko 11 stron. Przecież tu powinny się kolejki do oglądania ustawiać..no niesamowite ;:oj podziwiam i zostaję bezwarunkowo na dłużej ;:108
DTJ_1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3539
Od: 14 lis 2013, o 15:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: 60 km od W-wy

Re: Irys My Love-ogród

Post »

Basiu naprawdę miałaś niezłe zbiory w tym roku?. U mnie zaraza weszła na pomidory, nie powiem dużą część uratowałam ale ja miałam 40 krzaków i nic nie pryskane. Ogórki marne, por ładnie wyrósł , nie spieszyło mi się z wyrwaniem to robal mi go zżarł i cały por poszedł do kosza, marchew też robal wlazł, nawet koper.. ;:131 . Nie byłam w tym roku zadowolona , a tak się starałam, obornik rzuciłam na jesieni, mimo koszmarnego zapachu , przerzucałam, przekopywałam. Myślę (po konsultacji forumowiczami), że z tym obornikiem robale przyniosłam, teraz czekam na mróz , może coś pomoże. A tu 12 + ;:223 .
Ja mam warzywniak w fundamentach po oborach, chlewach, w środku były sterty śmieci, wybraliśmy, nawieźliśmy ziemi, wyrównaliśmy pozostałe i nawet mi się to podoba ;:170 . Choć na wiosnę, goły warzywnik wygląda jak cztery cele na cmentarzu(tak mi się kojarzy ;:306 ) śmieję się z mężem, że już mamy gdzie spocząć.
Myślałam też o małym, białym płotku, ale na razie rezygnuję, bo cień dodatkowy, którego u mnie dostatek, a pies wie że tam się nie wchodzi, więc odpuściłam.
Awatar użytkownika
Edyta1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1926
Od: 20 paź 2011, o 00:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Irys My Love-ogród

Post »

A co co chodzi z tyn.. sokiem wiśniowym :shock: ?
I co planujesz w kwestii warzywnika?
Pozdrawiam - Edyta
Zapraszam do mojego ogrodu
krasna101
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 1009
Od: 5 gru 2011, o 21:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: suwalszczyzna

Re: Irys My Love-ogród

Post »

Witaj Basiu położenie Twojej działki jest przecdune ; ;:oj Sama natura, kocham to ;:167 Te ukwiecone rabatki na tle lasu , łany kwiatów , naturalny stawik , żabki , zwierzęta... nie mam słów do opisania jakie wrażenie wywarły na mnie twoje zdjęcia , ujęcie naturalnych widoków ;:138 ;:63 ;:180 . Az Ci "zazdroszczę" /w dobrym sensie tego słowa/. Też staram się utrzymać swoją działkę w wiejskim klimacie ale brakuje mi takiego otoczenia.

serdecznie pozdrawiam , będę czesto zagladać do Ciebie Bożena
hypnosa
100p
100p
Posty: 194
Od: 27 maja 2014, o 08:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelszczyzna

Re: Irys My Love-ogród

Post »

Witaj Sabinko,cieszę się że zajrzałaś do mnie i zapraszam jak najczęściej,chociaż teraz to i nie ma nic ciekawego do pokazania,ale konstruktywne ogrodowe pogaduchy wskazane o każdej porze roku :D
Bogactwo roślin to za dużo powiedziane,są na tym forum osoby z fascynującymi kolekcjami roślin.Ja po okresie "chcenia wszystkiego" i kupowania jak leci doszłam do wniosku,że się pogubiłam i starałam nad tym zapanowć.Na wiosnę oddałam dużo roślin koleżance i cieszyłam się z tego,że ona ma co chce a ja jestem świadomym ogrodnikiem.Moja świadomość trwała a może raczej wytrwała do otrzymania pierwszej jesiennej oferty ze szkółki. :;230
I już siedzą nowi goście w moim ogrodzie i czekaja na nadejćie wiosny.

Dorotko z tym obornikiem to może być prawda.Ja dostałam worek 50 kilowy,ekologicznych warzyw od ciotki,której syn ma chlewnie.Ciocia nie załowała obornika a efekt jest taki,że ja już wszystkie wyrzuciłam.chociaż wydawały się zdrowe,zaczęły gnić w zastraszającym tempie.A jakie zapaszki po piwnicy się roznosiły ;:185
Ja nie mam dostępu do obornika i ratuję się kompostem,tego u mnie cała góra,posypuję go jakimś pyłem dla wzbogacenia i warzywka raczej w porządku.Ziemię mam bardzo ubogą,jak widać na pograniczu lasu sosnowego,sam szary piach.Pomidorki miałam Awizo,tez 40 krzaczków i rzeczywiście były odporniejsze niż inne.
Wiesz warzywniak w starych fundamentach to jest super pomysł,wody tyle nie potrzeba bo nie ucieka na boki i chwasty mają zagrodzoną drogę.
A może masz fotki?
Białe płotki są śliczne a jeszcze jak po nich coś się pnie kwitnącego to już naprawdę extra :D

Edytko chodzi mi oto,że sok wiśniowy można lubić za smak,zapach ale i kolor.No takie mam skojarzenia.
Względem warzywnika to planuję ładne ogrodzenie.Wyniesionych rabat mieć nie muszę ale płotek by się przydał.Chociaż własnie białe są ładne,to ja bym chciała z betonowych tralków i jeszcze mchem porośniętych i jakimś pnączem.Może być też drewniany ale ciemny.Na środku zaś wielka betonowa amfora czy dzban też betonowy na żwirowym placyku.
Mam szeroki rząd malin tuz obok i przerastają mi one w warzywa więc w pierwszej kolejności chciałabym z tym zrobić porządek.Z jednej zaś strony planuję żywopłot z głogu białego. :D Oj marzenia,marzenia.

Witaj Bożenko ty jesteś mistrzynią wiejskich klimatów,ponadto nas łączy podobny klimat,surowy dla roslin.Mówię ogólnie bo w tych aktualnych okolicznościach ogrodowych to wydaje się śmieszne.Las za swoim ogrodzeniem też lubię a nawet uwielbiam ale po drugiej stronie działki mam piękną asfaltową ulice i ruch,że hej :!: Twój wątek bardzo jest rozległy i ciekawy muszę uważnie poczytać,Tymczasem pozdrawiam i zawsze zapraszam. :wit
Iris My Love-ogród
Pozdrawiam-Basia
Awatar użytkownika
nifredil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4371
Od: 26 mar 2012, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Irys My Love-ogród

Post »

Nie masz się czym przejmować brakiem konsekwencji w doborze odmian ;:173 Faktycznie ogrody, wtórych są jedynie kolekcje danego gatunku wyglądają schludnie i nie raz oczy można zostawić, ale zawsze gdzieś tam podświadomie nasuwa się wtedy porównanie bardziej do ogrodu pokazowego, jakiegoś arboretum, a nie do przydomowego zacisza. Dla mnie taki prawdziwie przytulny ogród to właśnie różnorodność, można przechylać się mniej lub bardziej w stronę swoich ulubieńców..ja stawiam na róże i lilie ;:224 ale dodatkowo wpuścić trochę inności. Dlatego tak bardzo spodobało mi się to co stworzyłaś. Wiosną zachwyca kolekcja irysów i widać, że masz ogrodnicze zacięcie do nich..niektóre okazy to normalnie jak marzenie ;:oj ale po fazie irysowej ogród nie zamiera, tylko cieszy innymi ślicznościami.. Oj tak..Wiem, że się rozpisałam :roll:
Awatar użytkownika
AnaAn
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1963
Od: 10 gru 2012, o 17:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Irys My Love-ogród

Post »

hypnosa pisze:Na wiosnę oddałam dużo roślin koleżance i cieszyłam się z tego,że ona ma co chce a ja jestem świadomym ogrodnikiem.Moja świadomość trwała a może raczej wytrwała do otrzymania pierwszej jesiennej oferty ze szkółki. :;230
Oj Basiu, jak ja Cię rozumiem :D Całe szczęście, że nie mam tak dużej działki jak Twoja :;230
Realizacji planów w 2015 ;:196
Pozdrawiam, Ania
Ogród 100 róż cz. IV
hypnosa
100p
100p
Posty: 194
Od: 27 maja 2014, o 08:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelszczyzna

Re: Irys My Love-ogród

Post »

Sabinko lubię jak się rozpisujesz :D Zamknęłaś swój wątek i nie mogę się wpisać ale masz piękny ogród i lilie naprawdę cudowne.Podzielam twoją miłość do nich,chociaż ja nie mam tylu odmian,a moją ulubienicą jest lilia nazywana u nas lilią Świętego Antoniego,cudnie biała i pachnąca.Moja babcia robiła nalewkę na spirytusie z płatków,tylko niestety nie pamiętam na co miała działać :roll:
Rzeczywiście nie lubię jak nie ma kwitnących roślin w dużych ilościach, toteż staram się to tak urządzić by kwitło cały czas.Pomysłów mam mnóstwo i niektóre bardzo szalone,całe szczęście,że po czasie mi przechodzą. :wit

Aniu dziękuję i odwzajemniam buziaki.Tobie też życzę samych radości ogrodowych.W planach mam sadzenie żywopłotów liściastych,chyba postawię na głóg,być może prowadzony w "romby".A może jakieś inne krzewy.Myślę jeszcze nad tym.
Iris My Love-ogród
Pozdrawiam-Basia
DTJ_1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3539
Od: 14 lis 2013, o 15:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: 60 km od W-wy

Re: Irys My Love-ogród

Post »

Basiu serdeczności w Nowym Roku, więcej czasu w ogrodzie i pięknego kwitnienia.
Pytałaś o zdjęcia, teraz mam słaby zasięg więc nie wstawię ale gdzieś w pierwszej części wstawiałam jak to wyglądało i jak wygląda. Jak nie zajdziesz daj znać w przyszłym tygodniu jestem w mieście to zdjęcia mogę wstawiać :D . ;:196
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
nifredil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4371
Od: 26 mar 2012, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Irys My Love-ogród

Post »

Basiu, twoja ulubienica - Lilia św Antoniego to moje marzenie....Zapach nie do podrobienia, moja mama kiedyś miała całkiem spore ilości, przywiezione jeszcze z jej domu rodzinnego, ale od kiedy wprowadziła się nornica tak poszło wszystko...tyle lat tradycji :lol: :;230 Jeśli chodzi o mój wątek to muszę powiedzieć, że już bliżej niż dalej. Mam zamiar zacząć wraz z pierwszymi wysiewami, a przecież kobeę siejemy na przełomie stycznia i lutego ;:183
hypnosa
100p
100p
Posty: 194
Od: 27 maja 2014, o 08:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelszczyzna

Re: Irys My Love-ogród

Post »

Dorotko spokojnie,na pewno znajdę.Ty zapracowana i zalatana dziewczyna jesteś,dzieci małe jeszcze.na pewno masz mnóstwo obowiązków.I tak cię podziwiam,że ty masz czas na ogród,pierniczki świąteczne i jeszcze rękodzieło ;:333

Sabinko ja mam ich ze 30 sztuk,chociaż i nornice miałam.Niestety tego lata moja kocica starowinka wyzionęła ducha a była z niej świetna łowczyni.Często rano na wycieraczce zostawiała mi śniadanko w postaci tłustej myszki ;:306 Od tej pory wszelkie gryzonie zaczęły coraz śmielej wychodzić ze swoich kryjówek.W pomidorach jedną zastałam długą,wypasioną i z rudym paskiem na grzbiecie.Narobiła tam szkód trochę ale już wolę w pomidorach jak w kwiatkach.
A wracając do lilii to parę lat temu chciałam je oddać komuś bo wydawały mi się takie "nijakie" w porównaniu z tymi wszystkimi pięknościami,wielkimi i nakrapianymi.Cieszę się że tego nie zrobiłam.Tej wiosny rozglądnę się za małą kociczką,bo czeka mnie zadanie aby i pies to nowe stworzenie zaakceptował. ;:100
Iris My Love-ogród
Pozdrawiam-Basia
DTJ_1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3539
Od: 14 lis 2013, o 15:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: 60 km od W-wy

Re: Irys My Love-ogród

Post »

Basiu a oprócz kociczki i warzywnika masz jakieś plany na ten rok?. Czy wyjazdy?.
Awatar użytkownika
kaja_krys
200p
200p
Posty: 202
Od: 17 lip 2012, o 10:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Roztocze lubelskie

Re: Irys My Love-ogród

Post »

Basiu z Nowym Rokiem życzę Ci dużo zdrowia i czasu na czerpanie przyjemności z ogrodu, a w szczególności tych przecudnych irysów. Niech los będzie łaskawy i pozwoli Ci realizację Twoich planów ogrodowych.
Basiu - jeśli to nie tajemnica - to w której części Lubelszczyzny mieszkasz?
Pozdrawiam Krystyna
Awatar użytkownika
terraza
100p
100p
Posty: 114
Od: 15 sty 2012, o 16:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Irys My Love-ogród

Post »

Witaj Basiu! :wit

W taką ponurą styczniową niedzielę urządziliśmy sobie wycieczkę i spacerujemy po Twoim ogrodzie (chociaż nas nie widzisz:)).
Robimy to zgodnie z zasadą, że latem pracujemy na swoim a kiedy już się nie da to odpoczywamy i odwiedzamy innych.
Musimy Ci przyznać, ze jesteśmy pod wrażeniem, ogród nam się bardzo podoba a co najważniejsze - po obejrzeniu tak pięknych kwiatów od razu poprawił nam się nastrój. Trzeba przyznać, że liliowce masz piękne. Zainteresowały nas niebieskie floksy. Ogród jest ciekawie urządzony i widać,że wkładasz w to dużo serca.

Jest to pierwsza nasz wizyta u Ciebie w tyn roku a więc życzymy dużo zdrowia, siły i pomysłów w urządzaniu tego 'królestwa" no i niech wszystko pięknie rozwija się, rośnie i kwitnie.

W miarę możliwości (czasu) będziemy tu zaglądać, a my też z Lubelszczyzny.

Pozdrawiamy. Tereska i Tadeusz.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”