Fiołki afrykańskie - moja przygoda
- Dusia 123
- 200p
- Posty: 322
- Od: 27 kwie 2014, o 18:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Fiołki afrykańskie - moja przygoda
Raczej nie..... z koleżanką sprowadziłyśmy z USA , ale niekiedy można kupić na alegro:)
Pozdrawiam serdecznie Duśka 
Zapraszam - Fiołkowy Świat Duśki http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=75982" onclick="window.open(this.href);return false;

Zapraszam - Fiołkowy Świat Duśki http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=75982" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Fiołki afrykańskie - moja przygoda
Tak myślę sobie, że w okresie jesienno zimowym, kiedy rośliny odpoczywają popracuję pomału nad liśćmi i rozetką i pewno zostanę wierna biohumusowi z którego jestem bardzo zadowolona.

Natomiast od wiosny myślałam o nawozie 20-20-20 oraz naprzemiennie z fosforowo-potasowym. Ale szczerze mówiąc już się pogubiłam, jaki skład w końcu powinien być tego nawozu do kwitnących, raz polecany o przewadze fosforu, raz potasu, nic już nie kumam
Zawsze myślałam, że do kwitnących ma być potas, że fosfor jest najbardziej potrzebny młodym roślinom do prawidłowego wzrostu i tworzenia korzeni... Czy ktoś mnie oświeci?
Aha a Robinson ten od Rob`sów podobno stosuje tylko 20-20-20


Natomiast od wiosny myślałam o nawozie 20-20-20 oraz naprzemiennie z fosforowo-potasowym. Ale szczerze mówiąc już się pogubiłam, jaki skład w końcu powinien być tego nawozu do kwitnących, raz polecany o przewadze fosforu, raz potasu, nic już nie kumam

Zawsze myślałam, że do kwitnących ma być potas, że fosfor jest najbardziej potrzebny młodym roślinom do prawidłowego wzrostu i tworzenia korzeni... Czy ktoś mnie oświeci?
Aha a Robinson ten od Rob`sów podobno stosuje tylko 20-20-20

- iwek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1504
- Od: 8 cze 2014, o 14:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Fiołki afrykańskie - moja przygoda
A ja kochani mam problem i proszę o pomoc.Na powierzchni ziemi u moich przedszkolaków fiołków widzę maleńkie białe muszki,pryskałam małą dawką Karate na mszyce ,ale niewiele to dało.Czy może koś wie co to za białe muszki?
Pozdrawiam Iwona
Moje kwiatki
Moje kwiatki
- Frodo1
- 500p
- Posty: 526
- Od: 31 lip 2013, o 09:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Fiołki afrykańskie - moja przygoda
Białe muszki to może być mączlik - miałam na fuksjach te paskudy.
Pozdrawiam serdecznie
Iwona
Iwona
- iwek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1504
- Od: 8 cze 2014, o 14:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Fiołki afrykańskie - moja przygoda
A miałam taką cichą nadzieję że to tylko nie mączlik
,a czym zwalczyłaś to paskudztwo?

Pozdrawiam Iwona
Moje kwiatki
Moje kwiatki
Re: Fiołki afrykańskie - moja przygoda
Biała muszka kojarzy mi się z mączlikiem ale on żeruje na liściach.
Fotka poglądowa:
http://images67.fotosik.pl/244/4377488b6305f74a.jpg
http://images67.fotosik.pl/244/3086f16b35c6d2ec.jpg
Czy to takie paskudztwo?
Fotka poglądowa:
http://images67.fotosik.pl/244/4377488b6305f74a.jpg
http://images67.fotosik.pl/244/3086f16b35c6d2ec.jpg
Czy to takie paskudztwo?
- iwek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1504
- Od: 8 cze 2014, o 14:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Fiołki afrykańskie - moja przygoda
illonko ciekawa sprawa bo niby to tak wygląda ale na listkach tego nie ma raczej na ziemi,ale przedszkolaki mają maleńkie listki więc trudniej zaobserwować.
Pozdrawiam Iwona
Moje kwiatki
Moje kwiatki
- Frodo1
- 500p
- Posty: 526
- Od: 31 lip 2013, o 09:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Fiołki afrykańskie - moja przygoda
A może to skoczogonki, bo one żerują w podłożu, a jak się poruszy doniczkę, to podskakują i sprawiają wrażenie muszek.
Może jakieś pałeczki nawozowe pomogą.
Może jakieś pałeczki nawozowe pomogą.
Pozdrawiam serdecznie
Iwona
Iwona
- iwek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1504
- Od: 8 cze 2014, o 14:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Fiołki afrykańskie - moja przygoda
Iwonko to możliwe bo wydaje mi się że to są mniejsze niż mączlik
no oprysk na mszyce nie pomógł.

Pozdrawiam Iwona
Moje kwiatki
Moje kwiatki
- majalis2013
- 500p
- Posty: 624
- Od: 20 mar 2013, o 08:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Łodzi
Re: Fiołki afrykańskie - moja przygoda
Karate jest dobre na mączlika, stężenie 0,05 %. Jeśli to on to trzeba szybko interweniować, jeśli złoży jajeczka walka będzie bardzo długa i z wieloma stratami.
Agata
- iwek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1504
- Od: 8 cze 2014, o 14:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Fiołki afrykańskie - moja przygoda
Karate nie podziałał,ale jutro się lepiej temu paskudztwu przyglądnę ,ale wygląda mi to na skoczogonki 

Pozdrawiam Iwona
Moje kwiatki
Moje kwiatki
Re: Fiołki afrykańskie - moja przygoda
Jeśli to skoczogonki to nie ma tragedii, nie zjedzą Ci fiołków, nie są szkodliwe dla rośliny. Pojawiają się gdy ziemia jest zbyt wilgotna.
Tym niemniej pozbyłabym się ich.
Tym niemniej pozbyłabym się ich.
- majalis2013
- 500p
- Posty: 624
- Od: 20 mar 2013, o 08:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Łodzi
Re: Fiołki afrykańskie - moja przygoda
Skoczonogi nie są szkodnikami roślin domowych, żywią się rozkładającymi się substancjami roślinnymi. Przyczyniają się tym do wzbogacenia podłoża. Jeśli ci przeszkadzają nie usuwa się ich chemią a przez zanużenie doniczki po brzegi w wodzie.
Agata
Re: Fiołki afrykańskie - moja przygoda
Otóż to 
zanurzyć doniczkę w wodzie i odlać biedulki

zanurzyć doniczkę w wodzie i odlać biedulki

- iwek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1504
- Od: 8 cze 2014, o 14:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Fiołki afrykańskie - moja przygoda
Dziewczyny kochane dziękuję Wam ślicznie za porady
,właśnie mam trochę zbyt wilgotną glebę a ciepło od kaloryferów i mają super warunki.Spróbuję wylać skoczogonki z wodą 


Pozdrawiam Iwona
Moje kwiatki
Moje kwiatki