Moja skarpa - mora1

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
mora1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 579
Od: 31 mar 2006, o 17:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie
Kontakt:

Post »

Hej. Wstawiam jeszcze raz zimowe foty, nie wiem dlaczego wcześniej wstawione zniknęły :oops: . Jednak dla zachowania ciągłości pór roku w moim ogrodzie powinny być i foty zimowe, bo będzie to wyglądało, jakby po jesieni bezpośrednio do mnie przyszła wiosna. Bardzo chętnie bym takie rozwiązanie przyjęła, ale niestety miałam i zimę :twisted: .
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Pozdrawiam Monika
moja skarpa
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Urocza ta zima, MOni.
Króciutka, zaledwie jednopostowa, bez strat, i z wesolutko brykającą dziewczynką. :P
A teraz masz od razu wiosnę !
Czary-mary. :;230
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Moni, niczego Ci nie sugeruję, absolutnie!
Ale tylko spójrz : :D
http://www.helpmefind.com/plant/l.php?l=21.14608
Awatar użytkownika
mora1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 579
Od: 31 mar 2006, o 17:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie
Kontakt:

Post »

Hej.Haniu piękne, bardzo wyraźne , mocne i wymowne zestawienie. White Dawn bardzo eteryczna jest, zastanawiałam sie kiedyś nad New Dawn, ale ostatecznie poszłam w kolor różowy. To połączenie jest cudowne.
Już mi się już w głowie miesza, rozum dawno mnie opuścił, jak znajdę chwilę to siedzę i się gapię :twisted: . Wymyśliłam właśnie, że śmietnik trzeba koniecznie i pilnie osłonić, zrobić pergolę i sadzić powojniki, natychmiast :twisted: . Zachwycił mnie Dr Ruppel w zestawieniu z Nelly Moser, to jak dzień i noc. Poszdzę je oddzielnie, tylko ze sobą. Nie wiem tylko co ile powinno się je sadzić, aby miały dobre warunki rozwoju. To już postanowione.
Kolejny sprawa to róże przed domem Super Dorothy i Lovely Fairy, przy SD chciałbym dodać clematisa, tu cały czas myślę. To północna strona, a róże są prawie identycznie różowe, chciałbym to rozjaśnić i nawiązać do powojników z kratki bo to jedna strona domu, nawet myślałam aby dosadzić też Nelly Moser, ale to już może być kicha, bo mogę przesadzić. Dalej kwestia tych róż co u Ciebie pisałam Tuscany i Rose Mundi, chciałbym je wmontować z przodu domu, bo tylko tam mam miejsce, oczywiście po zdarciu trawy, ale o tym to już nawet nie wspominam. Wycięłabym trochę i posadziłabym 2xRM i do nich T. Kwitną raz , czyli mogę sobie pozwolić na czasową wariację, potem wygasają i dalej jest tak jak było. To tylko moje wariackie myśli, jeszcze się zastanawiam cały czas :twisted: . Dalej tył działki, odpuszczam clematisa przy pierwszym nasadzeniu tam gdzie jest Parade i spółka i dosadzam lilie, kupiłam ze 40 sztuk i oczywiście nie mam na nie miejsca. Drugie nasadzenie, czyli LO, Reine des Violetes i RdR, już wiem, że jest lekko ekstremalne chciałbym ugasić powojnikiem, i znowu mi wypada na Nelly Moser, bo jasna bo ma róż i może jakoś się wpasuje. No i jest do kupienia w dobrej cenie. Przy drewutni okazuje się , że oczywiście pergola jest na gwałt konieczna, bo musi zasłonić drewno. Daje mi to miejsce na Edenkę i kolejnego clematisa, bardzo subtelnego i spokojnego.
Czyli już wariactwo sięga zenitu, ale jeszcze do upchnięcia jest Cardinal , no i jak tak dobrze pocudować, to wyprowadzam liliowca, który i tak jest do przeprowadzki i sadzę kardynała obok warwicków , 2 sztuki i mam już skarpę za skalniaczkiem ohydnym zaludnioną jak w Tokio :lol: .
Nie wiem co to rozsądek, wiem co to logika, nie wiem co to myślenie. Oglądam te róże i clematisy i już jestem w innym wymiarze, musze je mieć . Moje róże mam nadzieję, że sobie poradzą, margiel jest niżej od nas , jakieś 3-4 metry, w obszarach z rożami. Przód domu to całkiem jest doskonały jak na nasze warunki, magiel jeszcze niżej. Mam tylko jedną żyłę bardzo płytko, ale mam tam ciemierniki, serby i jałowce Blue Arrow, dają sobie całkiem dobrze radę. To tyle z moich wariactw, idę spać, to może przez noc zmądrzeję :twisted: .
Pieknie prowadze ten wątek, albo cisza, albo znowu pomysły z kosmosu i wielkie dylamaty :twisted: .
Pozdrawiam Monika
moja skarpa
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Kolejny sprawa to róże przed domem Super Dorothy i Lovely Fairy, przy SD chciałbym dodać clematisa, tu cały czas myślę. To północna strona, a róże są prawie identycznie różowe, chciałbym to rozjaśnić i nawiązać do powojników z kratki bo to jedna strona domu, nawet myślałam aby dosadzić też Nelly Moser,
a co byś powiedziała na utrzymanie tonacji i Hagley Hybrid?
To ten różowy, o ile dobrze pamiętam razem z Gipsy Qiunn ( cały sezon kwiatów)

Obrazek

Pół metra odległości - powinno starczyć,
przy dobrej glebie i wypasionym pokarmowo dołku.
Kwitną raz , czyli mogę sobie pozwolić na czasową wariację, potem wygasają i dalej jest tak jak było.
czyli wypada na późno kwitnący powojnik wielkokwiatowy.
Może Kardynał Wyszyński na leżąco ?
A na górę dwurzutowa , śnieżna Arctic Qiunn lub Jackmani Alba ?
Drugie nasadzenie, czyli LO, Reine des Violetes i RdR, już wiem, że jest lekko ekstremalne chciałbym ugasić powojnikiem, i znowu mi wypada na
Matkę Siedliska, która poradzi sobie świetnie z wielkimi korzeniami historycznych.
http://www.pnacza.pl/wms/wmsg.php/1187302.html
http://www.jezuici.pl/jp/ARCH/12/e.html

[iqote]Przy drewutni okazuje się , że oczywiście pergola jest na gwałt konieczna, bo musi zasłonić drewno. Daje mi to miejsce na Edenkę i kolejnego clematisa, bardzo subtelnego i spokojnego.[/quote]

Montana var. rubens - 14 metrów- spokojnie!
Przetrwa nawet - 30c bez osłony, a gdy wejdzie na dach, da mnóstwo kwiatów w słońcu.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Clematis_montana
http://www.clematis.com.pl/wms/322.html ... number=276

Jedna dygresja - u mnie rośnie i nawet delikatnie kwitnie :lol:
w północnym tunelu powietrznym, gdzie schną nawet Rh. :wink:
Awatar użytkownika
mora1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 579
Od: 31 mar 2006, o 17:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie
Kontakt:

Post »

Haniu dopiero doczytałam, wielkie dzięki, doskonałe zestawienia. Już powoli mi się przejaśnia. Matkę Siedliska biorę bez dwóch zdań, cały czas planuję, wymyślam głupoty, Twoje rady są dla mnie bardzo cenne, bo masz bardzo podobne warunki w ogrodzie jak ja . Poczytam sobie te linki w wolnej chwili, stokrotne dzięki ;:196 .
Pozdrawiam Monika
moja skarpa
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Post »

Hej, Monia - witam się i lecę czytać cały wątek od początku :wink: :D :D :D
Awatar użytkownika
mora1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 579
Od: 31 mar 2006, o 17:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie
Kontakt:

Post »

Witam Monia serdecznie, ostrzegałam, że samo jęczenie będzie, teraz jestem na etapie zmian. Tak właśnie wygląda moje poletko doświadczalne, hucznie ogrodem zwane :lol: .
Pozdrawiam Monika
moja skarpa
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Post »

Poczytałam i ... jestem pod wrazeniem - piękny, niesamowicie wypielęgnowany ogród :D :D :D :D Suuuper!!!
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Post »

Moniś wskoczyłam tylko na chwilkę , zaznaczyć, że trafiłam do Ciebie. Teraz już muszę odejść od kompa, bo dziecię wzywa, ale troszkę później obejrzę dokładnie Twój ogródek :D Kochana jeśli dobrze pamiętam, to mamy do siebie bliziutko, bo ja jestem z Włodawy :D
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Post »

Moniś, jestem już po lekturze Twojego wątku, o rany jak masz pięknie :shock: Ta skarpa :shock: :shock: :shock: ta ilość roślin -wspaniałych - :shock: te cudne rozrośnięte iglaki :shock: Ja jestem przez Ciebie chora :roll: zakochałam się w Twoim ogrodzie, a Ty jeszcze go upiększasz różycami- jest cudo, a będzie jeszcze większe. Wiem, że jeszcze nie raz będę wracała i oglądała Twój ogród od początku- CUDO- A ten trawnik :roll:
Awatar użytkownika
snowflake
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2748
Od: 6 lut 2009, o 17:12
Lokalizacja: Izabelin

Post »

Witam zajrzałam do Ciebie bo w jednym wątku mówiłaś skromnie, że nie dajesz linka do ogrodu bo wstyd... a tu proszę co się dzieje... jestem pod wrażeniem, jak Twój ogród jest nie ładny to co my mamy powiedzieć :> ja to tak zazdroszczę pięknych ogrodów innym :oops: :cry: na prawdę, Twój jest cudny, bardzo mi się podoba ten powtarzający się motyw ze strzelistymi jałowcami... ekstra :wink: I wszystko sama tak zaplanowałaś jak powstawał ogród? coś niesamowitego, wygląda jak z katalogu :wink:
Awatar użytkownika
mora1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 579
Od: 31 mar 2006, o 17:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie
Kontakt:

Post »

Monia , Agnieszka i Ala dzięki za wyrozumiałość :lol: . Mój ogród to moje wymysły bardziej lub mniej udane, co do zadbanie to perzu po kolana już nie pokazywałam, bo wstyd już zupełny :lol: . Rośliny kupowałam bezpośrednio w szkółce pod Hrubieszowem, jako dość małe, bo mając sukę w ogrodzie nie byłam pewna co przetrwa, a co polegnie. Bardzo wiele roślin dostałam od znajomych moich i mojej Mamy, prawie wszystkie byliny tak do mnie trafiły. Choroba różana teraz mnie dopadła i nie opuszcza. Trawnik jest mega odporny na wszystko, taka trawa, też ją dostaliśmy od znajomych. Mam tez rośliny z interwencji, rododendrony od znajomych, gdzie margiel bialutki jak śmietana i nie miały tam szans. U siebie mam kwaśną kwaterę i staram się zapewnić im w miarę optymalne warunki. Moje rośliny jedzą obornik i dobrze im to robi, mało chemii i nie zawracam im głowy, rosną sobie same. Nie mam w sumie jak na białe zagłębie złych warunków, ziemia rolna III klasy ciągle uprawiana i obornikowana daje teraz efekty. U nas takie warunki glebowe to już jest prawie jak „ doskonałość roku” :lol: . Margiel i kreda dość głęboko, czyli nie ma co płakać. Dzięki , że do nie wpadłyście i za dobre słowo też dziękuję, jestem wiosennie zdopingowana :D .
Pozdrawiam Monika
moja skarpa
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Post »

czytałam gdzieś, że nie masz co pokazywać..
a tu takie cudo :shock: :shock: :shock:
pięknie, jestem zszokowana, że w tak krótkim czasie stworzyłaś takie dzieło :shock: :roll:
to aż wraca człowiekowi wiarę, że może i u mnie tak będzie juz niedługo wszystko rozrośnięte... :)

jestem bardzo ciekawa jak wyszły te rabaty różane :P :P :P

pozdrawiam serdecznie 8)
Awatar użytkownika
Daisy
1000p
1000p
Posty: 1756
Od: 11 lut 2008, o 22:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Witaj Moniczko :)

A gdzie Twoje zdjęcia wiosenne ? Ale fajne kompozycje wymyśliłaś, teraz czekam na efekty!
Pozdrawiam serdecznie :) Ewa
Ogródek Daisy, cz.1, cz.2, cz.3,
aktualny
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”