Tolinka i róże

[leszczyna]

TOLINKO.....dzięki za nazwę spróbuję si e za nim rozejrzeć....widzę go u siebie.....

[Tolinka]

No Krysiu jest bardzo urokliwy i nie kłopotliwy u mnie nic go nie rusza

[iwiska]

Dzień dobry, wpadłam z rewizytą i zaniemówiłam .... ale pięknie u Ciebie... wiem, że to różany wątek ale.... zachwycam się anabellką moje jeszcze malutkie i mocno przycięte po zimie

[Tolinka]

Asiu witaj Kochana miło mi że zajrzałaś i że Ci się u mnie podoba
Anabella jest piękną odmianą Hortensji drzewiastej, nie wiem czemu nie posadziłam jej kiedy powstawał ogród tylko sadziłam hortensje ogrodowe ,które....no cóż kwitną u mnie kiedy chcą i nie mam już do nich cierpliwości i powolutku (bo jeszcze daje im szanse ) pozbywam się ich
Nie jesz ,nie śpisz o różach myślisz no skąd ja to znam u mnie ta miłość z czasem chyba się jeszcze pogłębia jedna rabata powstaje i....już myślę o drugiej im więcej róż tym większe stawiam im wymagania i sięgam po te....no cóż droższe
W związku z tym mam do Was kochane prośbę ma powstać koło, no teraz już dwa koła (i chyba na razie dwa ale zaraz wyjaśnię ) w których mają się znaleźć róże angielskie w pierwszym same bladawce białe i w odcieniach różu w drugim same pastelowe brzoskwinie ,pomarańcze,żółto kremowe koła będą miały niziutkie bukszpanowe obwódki i moja do Was prośba pomóżcie mi w doborze odmian mam już swoje typy ale chciałabym skorzystać z Waszego doświadczenia aby wybrać te najpiękniejsze ,najlepiej kwitnące,zdrowe i mrozoodporne no i najlepiej mocno pachnące
Moje typy to:
koło różowe-Belle Isis,Brother Cadfael ,Clair au,Gentle Hermione,Heritage,James Galway ,mm.pierre oger,Spirit of Freedom,St. Cecilia (Ausmit),The Alnwick Rose,Winchester Cathedral,The Generous Gardener
koło pomarańcz-żółty - A Shropshire Lad,Ambridge Rose,Crocus Rose ,Evelyn (Aussaucer),Grace,jude de obscure,lichfield Angel,Pegasus (Ausmoon),Sweet Juliet (Ausleap),the shepherdess,William Morris

i zastanawiam się jeszcze czy sadzić kilka odmian ,czy kilka z jednej odmiany??
Bardzo Was proszę o pomoc ,bo moja miłość jest ślepa i nie potrafię być obiektywna

[merymg]

w niedzielny poranek
Wyobraź sobie, że moje wczorajsze sadzenie róż to dwie rabaty- odcienie różu i kremowo- morelowe. Ile planujesz wsadzić róż do jednego kółeczka? Wydaje mi się, że przy takim kształcie rabatki lepiej wybrać max 2-3 , i do środka wyższe.

[ewka36jj]

Tolinko, na początku sadziłam po cztery róże tej samej odmiany, potem już po jednej. A dlaczego? - bo człowiek albo głupi albo zachłanny i chciałby mieć wszystkie. Gdy patrzę na Twoje i innych forumowiczów różane cacka, marzę o kolejnych różyczkach, a nie mam miejsca, by nasadzać po kilka takich samych. Wybrałam więc opcję - po jednej. Jaki będzie efekt, mam nadzieję że wkrótce zobaczymy.
Ewa

[leszczyna]

EWKA....ja podobnie jak Ty zaczynam z różami i chciałabym mieć wszystkie......na pierwszy raz wybrałam każdą inną ale pewno pójdziemy śladami innych i będziemy dosadzać ten sam gatunek......

TOLINKO....czy po posadzeniu róż wskazany jest im oprysk grzybobójczy

[ewka36jj]

Rzeczywiście widok rozkwitniętych czterech Mary Rose czy Abrahama robi wrażenie ( były posadzone w kwadracie), w rzędzie rosną też cztery Boniki - jak kwitną widok jest oszałamiający. Ale singielki cieszą serce jeszcze bardziej.
mary rose , a właściwie aż cztery ( ale to tylko ich fragment)

[Tolinka]

Małgoś no to mamy te same gusta a jakie różyczki wsadziłaś ?
koła różane mają mieć ok. 2-3 metry średnicy,chciałam właśnie do środka coś wyższego a po bokach niższe
Krysiu ja po posadzeniu nie pryskam grzybobójczym,bo wydaje mi się że w szkółkach już o to zadbali po odkopcowaniu,ale mogę się mylić,może któraś z naszych doświadczonych koleżanek wypowie się w tej kwestii?
Ewunia piękne te Twoje różyczki No to mi teraz ćwieka zabiłaś sadziłaś po 4 szt. teraz po jednej i każde nasadzenia sobie chwalisz Sama nie wiem .... miejsca jest u mnie sporo ,ale i odmian róż jest sporo,nie wiem czy warto jest mieć wszystkie ,czy kilka, ale te najpiękniejsze....nie mogę się zdecydować A masz może fotki z większej perspektywy? Byłoby mi łatwiej porównać efekt mojej pojedynczej Mary do Twoich grupowych .

[ewka36jj]

Tolinko, z dalekiej perspektywy nie mam zdjęć, bo do tej wiosny róże rosły blisko siebie i trudno mi było zrobić właściwe ujęcie. Ale spójrz
zdjęcie 1. to cztery dwuletnie M.R. w pierwszej fazie kwitnienia ,



zdjęcie 2 - jednoroczna M.R i co ważne - pojedyncza.

Teraz posadziłam je w rzędzie, między nimi zakwitną fiołki i stokrotki. Niektóre , te ze sklepu, już kwitną. . Jak będą wyglądać tego nie wiem, ale zapowiada się obłędnie.

[Tolinka]

Ewunia czy dobrze rozumie,nie polecasz nasadzenia razem raczej preferujesz odstępy,lub solo?

[Tolinka]

Troszkę mojej wiosny








za bukszpanem Giardina dostała nową pergolkę



i różyczki przy murku dostały nowe pergole jutro do róż dołączą jeszcze clematisy





nowa rabata przy ścieżce zainspirowana Robaczkowymi-Kasi ścieżkami postanowiłam odmienić moją monotonną ścieżkę i sama jestem ciekawa co z tego wyjdzie



przedłużona rabata różana przy tarasowa podchodzi pod samo okno do sypialni ,dosadzone nowe różyczki i mam nadzieję ,że zapach będzie docierał aż do mojej poduszki



jutro sporo pracy mnie czeka przyjeżdżają clematiski oj będzie się działo mam nadzieję że pogoda dopisze

[hal1959]

Tolinko ale masz zapał do pracy ,ja też już bym tak chciała poszaleć
Świetnie będzie wyglądać rabatka wzdłuż ścieżki .
A taką podobna pergolę dla róży mam już dawno zaplanowaną,ale fajnie,że pokazałaś je,mam lepszą wizualna orientację,że idę w dobrym kierunku
robiąc taką pergolę
Wiosna u Ciebie cudna

[ewka36jj]

Cóż za elegancja . Tolinko, kilka takich samych róż nasadzonych razem robi wrażenie. Jeżeli więc chcesz zachwycić oko, to warto. Natomiast ja chciałam mieć bardzo kolorowo, próbuję stworzyć coś na kształt wiejskiego ogrodu, bo przez wiele lat miałam "miejsko" - trawnik i iglaki. Stąd obecnie sadzę tylko po jednej odmianie i to w różnych kolorach. Ale wydaje mi się, że z elegancją niewiele to będzie miało wspólnego ( w moim wydaniu).
Po cztery w kwadracie miałam posadzone także Candelight, Irenę, Double Delight, i Abrahama , a także Chopina. Trzy pierwsze nie rozrosły się tak, by stworzyć jeden kwiat, efekt był przeciętny, choć każda z osobna prezentowała się super. Abrahamy wyglądają fantastycznie. Myślę więc , że wszystko zależy od tego, jakie róże chcesz posadzić w grupach. Absolutnie Cię od tego nie odwodzę.

[merymg]

Widzisz, teraz masz znów problem bo co głowa to inny pomysł. Ja mam prawie wszystkie róże kupowane po 1 sztuce, ale moje rabatki są nijakich kształtów .
moje sobotnie nasadzenia- Alexandra de luxemburg, parole, weading bells, mariateresia, heidetraum
sweet memories, jude the obscure, sophia renesance, crown princess margaretha, lions rose, hansestadt rostock , apricot nectar, jacqueline du pre