Majeczko, kwiaty w pełni kwitnienia są różowe, nie wpadają w lawendowy, przekwitające kwiaty blakną no i może troszkę wpadają w lawendowy, jakby się uprzeć
Alexio, nie pamiętam jak znosi deszcze ale skoro nie pamiętam to pewnie nie tak źle bo doskonale pamiętam te róże które źle znoszą np. Gartentraume, Bienvenue czy Geoff Hamilton. Na pewno nie robią się mumie, może płatki delikatnie brązowieją. Poobserwuję ją i dam Ci znać.
Kwiaty ma niezbyt trwałe, przekwitnięte przy dotknięciu obsypują się.
Majeczko - Edulkotku, strefa 6b nie zniechęca mnie bo u mnie wymarzają róże z niższą strefą

Jak ją przytnę po zimie to chociaż ładnie się rozkrzewi i nie wyrośnie z niej jakiś wielki potwór
Ewcia, u mnie najbardziej z powodu upałów cierpi Gartentraume. Ma tak dużo kwiatów a wszystkie lekko podwiędnięte. Szkoda, bo jest taka piękna.
Aniu, dziękuję
