Maju Miałam pecha, bo sadzonka chyba przeleżała na poczcie i przyszła dość przesuszona. Niestety mimo podlewania i deszczy padła. Z resztą mi sadzone róże na wiosnę nieciekawie się przyjmują. Awekening podoba mi się ze względu na budowę kwiatu i kolor.
Moje różyczki pięknie rosną, ale martwią mnie choroby które tak zaczęły niektóre nękać. Niestety mamy coraz więcej plamek mimo oprysków
Pochwal się koniecznie krokusami ;)
Aniu całego

szok.... to ty masz tam chyba plagę. Z resztą zauważyłam, że każdy szkodnik ma swoją ulubioną odmianę. Szkoda bo kwitnie raz, ale może jak uszczkniesz to może zdąży zakwitnąć?
Monika myślę, że jutro sporo się rozwinie.
Kilka róż ma mocno nabrzmiałe pąki. Sporo róż dopiero zawiązuje. W zasadzie zaczęło się pączusiowe szaleństwo.
Jutro może uda mi się zrobić więcej zdjęć.
Crocus zawiązuje, ale z drugiej strony na dole ma już prawie rozwinięte pąki. To róża która kwitnie bez przerwy jakby poziomami.
La Reine Victoria
