Ewo _rozalko, ja też mam mało słoneczka na parapetach, tym bardziej ,że przez ostatnie dni w ogóle go nie było tylko te chmury śniegowe brrr ;dobrze,że to już przeszłość i teraz pięknie świeci
W tym roku i tak wszystko późno posiałam bo dopiero w drugiej połowie marca , ale roślinkom najwidoczniej się spieszy do wiosny
Celinko mam nadzieję ,że tak!!!
Dorotko rzeczywiście przy takim mrozku nie jest przyjemnie z rana. U mnie rano było zero i piękne słoneczko , jak szłam do pracy czułam zapach ziemi i wiosny
Aniu Witam Cię serdecznie,miło mi że zajrzałaś.

Ja też kocham lilijki i te kwiaty i ten zapach
Renatko1962 dziękuję w imieniu moim i roślinek a życzenia oczywiście odwzajemniam
alexm razem w doniczkach siedzi ich cztery biała Vivaldi i Sancerre, różowa Spring Pink i Fangio.
Wszystkie to lilie azjatyckie, one tak nie przemarzają w przeciwieństwie do orientalnych.
Sylwio dalie mam karłowe, wysokich nie miałabym gdzie zmieścić i by mi za bardzo zacieniały. Kolorki to czerwony,żółty,łososiowy i różowy , część z nich możesz dojrzeć na wcześniejszych zdjęciach
Reniu dla słoneczka dzisiaj nie dosyć pochwał

,rzeczywiście oby tak dalej to wiosna nam wkrótce eksploduje
Prawie wszystko wysadzam do gruntu , w donicach zostaną tylko begonie ,które też już wschodzą
