Koszyczek
Ja też nie piekę mazurka
A piekę co popadnie

.I co lubię.Na co dzień piekę mało pracochłonne ciasta.To na święta-takie z masami...Moje ulubione.M kręci nosem,bo on to by jadł suchą drożdżówkę-nie lubi ''mazideł''.A ja mu na to,że pod wódkę i tak bułki jeść nie będzie

.A ja muszę się z jego ''suchymi'' bułkami ,całe święta męczyć...
U mnie chyba będzie sernik z pianką i ''tęcza''-pianka taka.Bo Monika to chce...
Ale i coś z kremem krówkowym na pewno
