
Jola na włościach - czyli 3 ary różności.
- jonatanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3386
- Od: 4 mar 2012, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.
Jolu cudnie ,aż serce się raduje.Bardzo pracowity dzień miałaś.Nie mam szczęścia do papryki Co roku porażka.W czym tkwi błąd
Nigdy nie siałam na wacikach

- jode22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4155
- Od: 22 lut 2011, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.
Jonatanka, w poprzednim roku po prostu zalałam nasionka wodą, a w tym za radą forumowicz położyłam na namoczonych wacikach kosmetycznych. Waciki włożyłam do przezroczystego pojemnika po warzywach, pojemnik do przezroczystej torebki foliowej a całość na deseczkę (albo gazety albo ręcznik) i na grzejnik. Obok trzeba położyć termometr i kontrolować temperaturę, żeby była pomiędzy 25 a 30 st. Jak nasionka mają taki malutki kiełek to trzeba przenieść je do pojemniczka z wilgotną ziemią i przykryć ok. 0,5 -1 cm ziemi. Taka metoda daje praktycznie 100% wschodów, przyspiesza je, no i wszystko widać. Nasionka kiełkują w różnym terminie. W jednym gatunku kiełki pojawiły mi się po 3 dniach, w kilku po 4 dniach (wczoraj) a na pozostałe jeszcze czekam. Mam 7 gatunków papryki
Tak samo robiłam z nasionkami kwiatów (z wyjątkiem lobelii, bo nasionka zbyt małe) i będę robić z pomidorami, melonami, dyniami
.

Tak samo robiłam z nasionkami kwiatów (z wyjątkiem lobelii, bo nasionka zbyt małe) i będę robić z pomidorami, melonami, dyniami

- jonatanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3386
- Od: 4 mar 2012, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.
Super pomysł i bardzo wygodny .Czy potem jeszcze raz pikujesz?Problem tylko temperatura .Ja mam piec na węgiel cały dzień jesteśmy w pracy i ciężko jest utrzymać taką temperaturę.Jeszcze jedno pytanie..czy woreczek zawiązujemy?
- jode22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4155
- Od: 22 lut 2011, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.
Woreczek lekko zawiązać, albo podłożyć brzegi pod spód. Codziennie trzeba kilka minut wietrzyć, żeby nie popleśniało.
Jeżeli chodzi o temperaturę, to musisz w mieszkaniu posprawdzać, gdzie masz jakie temperatury. Temperatura może się wahać, byle nie przekraczała 30 st. i nie była niższa niż 22 st. Najwyżej nasionka będą wolniej kiełkować.
Podkiełkowane nasionka można dać do większego pojemniczka co parę centymetrów i potem jeszcze raz pikować do pojedyńczych większych. Można dać pojedyńczo do mniejszych i potem z całą bryłką ziemi wstawić do większego i zasypać ziemią pod liścienie. Można też wsiewać od razu do większego, zostawić od góry kilka cm. luzu i jak wykiełkuje nasionko dosypać ziemi do wierzchu. Dawniej robiłam sposobem pierwszym, teraz chcę robić drugim. W sumie nie jest to trudne. Robię sadzonki od dwudziestu lat i zawsze mi się udają.
Natomiast inna kwestia, to gdzie one potem mają rosnąć. Tutaj na Forum niektórzy ludzie hodują paprykę w gruncie i mają dobre plony. Mi w gruncie nie udaje się, natomiast pod folią, czy w szklarni jest super
.
Jeżeli chodzi o temperaturę, to musisz w mieszkaniu posprawdzać, gdzie masz jakie temperatury. Temperatura może się wahać, byle nie przekraczała 30 st. i nie była niższa niż 22 st. Najwyżej nasionka będą wolniej kiełkować.
Podkiełkowane nasionka można dać do większego pojemniczka co parę centymetrów i potem jeszcze raz pikować do pojedyńczych większych. Można dać pojedyńczo do mniejszych i potem z całą bryłką ziemi wstawić do większego i zasypać ziemią pod liścienie. Można też wsiewać od razu do większego, zostawić od góry kilka cm. luzu i jak wykiełkuje nasionko dosypać ziemi do wierzchu. Dawniej robiłam sposobem pierwszym, teraz chcę robić drugim. W sumie nie jest to trudne. Robię sadzonki od dwudziestu lat i zawsze mi się udają.
Natomiast inna kwestia, to gdzie one potem mają rosnąć. Tutaj na Forum niektórzy ludzie hodują paprykę w gruncie i mają dobre plony. Mi w gruncie nie udaje się, natomiast pod folią, czy w szklarni jest super

- iwwa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2263
- Od: 27 sty 2013, o 18:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.
Jolu, Dzięki za kwiatuszki
Jestem pod wrażeniem, pomysłowości i Twojego doświadczenia.
Pysznogłówka bardzo ładna, to z siewek ?

Jestem pod wrażeniem, pomysłowości i Twojego doświadczenia.
Pysznogłówka bardzo ładna, to z siewek ?
wątek aktualny Ogródek Asi- cz 3
- jonatanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3386
- Od: 4 mar 2012, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.
Jolu ale to bardzo dobry pomysł i mało pracochłonny,na pewno w tym roku takim sposobem posieję. Foliak jest w planach na drugi rok.W tym roku jeszcze raz papryczka pójdzie do gruntu może się uda Czy masz sprawdzona odmianę?
- jode22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4155
- Od: 22 lut 2011, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.
Asiu, pysznogłówka kupiona - należy do odmian niskich. Ale z nasion łatwo jest uzyskać własne roślinki - kiedyś tak zrobiłam. Z tym, że w sprzedaży są nasiona mix kolorów i wysokie. Ale jak masz dużo terenu, to polecam taki sposób pozyskania roślin. Potem nie będzie z nimi problemów. Są calkowicie mrozoodporne. Wymagają tylko dużo słońca, no i czasem w bardziej mokre lato atakuje je mączniak 
jonatanka, w gruncie to nie wiem jaką ci polecić. Ja w tym roku testuję wszystko nowe odmiany - w większości z Akcji. Kupiłam też w Biedronce YOLO WONDER - w wątkach paprykowych polecano ją również do gruntu. Podobno do gruntu dobra jest też ROBERTA. Ale można też kupić jakąś smaczną paprykę i wysiać nasionka - powinna powtórzyć cechy. Wszystko zależy od tego czy masz miejsce na eksperymenty
. Paprykę do gruntu powinnaś siać ok. 15 marca.

jonatanka, w gruncie to nie wiem jaką ci polecić. Ja w tym roku testuję wszystko nowe odmiany - w większości z Akcji. Kupiłam też w Biedronce YOLO WONDER - w wątkach paprykowych polecano ją również do gruntu. Podobno do gruntu dobra jest też ROBERTA. Ale można też kupić jakąś smaczną paprykę i wysiać nasionka - powinna powtórzyć cechy. Wszystko zależy od tego czy masz miejsce na eksperymenty

- iwwa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2263
- Od: 27 sty 2013, o 18:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.
Jolu, dziękuję. Pytałam się, gdyż wczoraj chodziłam po necie i widziałam własnie sadzonki... A nie wiem, z jakim powodzeniem udaje się z nasion samemu wyhodoać . A to wdzięczny kwiat i bardzo mi się podoba.
wątek aktualny Ogródek Asi- cz 3
- jode22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4155
- Od: 22 lut 2011, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.
- iwwa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2263
- Od: 27 sty 2013, o 18:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.
Pelargonie jakie fajne sadzoneczki
Muszę kupić nasionka, nie wiem, czy będą w Biedronce ?

wątek aktualny Ogródek Asi- cz 3
- jode22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4155
- Od: 22 lut 2011, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.
Dziękuję w imieniu pelasi. Sama jestem ciekawa, bo posiałam pierwszy raz - zawsze robiłam sadzonki zielne. Znalazłam jakiś artykuł o pelargoniach z nasion i tam piszą, że czas od siewu do kwitnienia wynosi 6-10 miesięcy
i żeby siać od grudnia do połowy stycznia. No cóż, jest nadzieja, że pod koniec czerwca zakwitną
.
Witaj Annes 77 w moim wątku
Asiu, w Biedronce nie widziałam, ale na siew nasion pelargonii, to już trochę za późno - będą ci kwitnąć pod koniec lata. Jak napisałam, siałam bodajże 26 stycznia, a nadal są malizny (po 1,5 miesiąca). Lepiej kup i posiej nasionka astrów - w Biedronce widziałam różne. Szybciej rosną.


Witaj Annes 77 w moim wątku

Asiu, w Biedronce nie widziałam, ale na siew nasion pelargonii, to już trochę za późno - będą ci kwitnąć pod koniec lata. Jak napisałam, siałam bodajże 26 stycznia, a nadal są malizny (po 1,5 miesiąca). Lepiej kup i posiej nasionka astrów - w Biedronce widziałam różne. Szybciej rosną.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.


-
- 10p - Początkujący
- Posty: 17
- Od: 15 lis 2012, o 17:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.
Widać ze roślinki się miewają dobrze oj służy im twoja ręka.Będzie pięknie 

Pozdrawiam wszystkich forumowiczów Monika
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16275
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.
Jolu, ja kiedyś siałam białe pelargone i nawet potem mi fajnie kwitły. Później jakoś zarzuciłam ten pomysł i zaczełam kupować gotowe sadzonki, ale chyba warto znowu się tym pobawić, tym bardziej że gotowe sadzonki są coraz droższe. Czy na ostatnim zdjęciu to są właśnie malutkie pelargonijki? Śliczne 
