Moje spełnione marzenie Małgocha1960
-
- 200p
- Posty: 206
- Od: 1 cze 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ok. Łodzi
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha1960
Uwielbiam Twój ogródek, a begonie w tym roku na pewno będą i u mnie
Pozdrawiam Kasia
- TerDob
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9593
- Od: 13 sty 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha1960
Gosiu Pięknie i kolorowo jak zawsze - dziękuję
od razu lepiej na
Ja jeszcze na wygnaniu - myślę w lutym wracać jak przyjdzie czas siewów i trochę się ociepli
Pozdrawiam i życzę powodzenia w uprawie begonii i bardzo dużo



Ja jeszcze na wygnaniu - myślę w lutym wracać jak przyjdzie czas siewów i trochę się ociepli

Pozdrawiam i życzę powodzenia w uprawie begonii i bardzo dużo



- dorkow0
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2616
- Od: 17 sty 2013, o 22:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha1960
Przepraszam Małgoś, że tak u Ciebie się szarogęszę...maria.k55 pisze:Ja zrobiłam przegląd swoich bulw begonii i w tych większych, bardziej mięsistych zauważyłam dziwne dziury, po przekrojeniu okazało się, że w środku siedzą tłuste, białe ok. 1 cm robaki, jakby pędraki. Kilka bulw będzie do wyrzucenia, tak się zastanawiam kiedy je wsadzić, żeby nie za wczesnie, bo póżniej z braku słońca one są takie cienkie, wybiegnięte, pamietam jednego roku sadziłam pod koniec lutego i było super, ale to zalezy kiedy wiosna przyjdzie.

Odpiszę na ten post, bo u mnie w bulwach Begonii były takie same larwy. To jest larwa opuchlaka i trzeba je koniecznie zlikwidować, bo zniszczą wszystkie rośliny. U mnie, oprócz Begonii, zaatakowały Fuksje i inne doniczkowe, zimujące w piwnicy... Wszystkie doniczki z roślinami podlałam środkiem na te stwory i pomogło... Pozdrawiam...
-- 22 sty 2013, o 19:53 --
Małgosiu, piękne kwiaty pokazujesz... A ta Fuksja czerwono-biała, pełna, urocza po prostu...

- maria.k55
- 1000p
- Posty: 1067
- Od: 24 maja 2009, o 16:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha1960
Ojej! to nie dobra dla mnie wiadomość - Dorotko wielkie dzięki za tę informację, mam naprawdę dużo różnych doniczkowców i gdyby to draństwo rozlazło się to prawie dramat. Powiedz moja droga czym mam podlać rośliny, żeby je ratować.



- dorkow0
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2616
- Od: 17 sty 2013, o 22:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha1960
Ja podlałam Dursbanem, dwa razy w odstępie chyba 7 dni, ale nie wiem, czy ten środek nie został wycofany ze sprzedaży. Mam to draństwo w ogrodzie i na wiosnę będę kupować Larwanem, to środek z nicieniami, ale w necie okropnie drogi. W moim ulubionym ogrodniku, tylko 100 zł około, ma kosztować...
Rozejść się to nie rozejdzie, jak już to larwy są w doniczkach z lata... Niestety...
Rozejść się to nie rozejdzie, jak już to larwy są w doniczkach z lata... Niestety...
- maria.k55
- 1000p
- Posty: 1067
- Od: 24 maja 2009, o 16:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha1960
Małgosiu wybacz za tę dyskusję, ale tylko jeszcze o jedną rzecz zapytam: czy mogę podlać tym i oleandry, bo mi jakoś dziwnie w tym roku się przechowują?.
- dorkow0
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2616
- Od: 17 sty 2013, o 22:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha1960
Przepraszam, że dopiero teraz odpisuję... Można podlać wszystko co zimujesz. Ja podlewałam wszystkie rośliny w piwnicy...
Małgosiu, kochana, serdeczności dla Ciebie...

Małgosiu, kochana, serdeczności dla Ciebie...

- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha1960
Małgosiu, melduję, że przepis przetestowany, a pizza wyszła wyśmienicie!
Dziękuję 


- zielonajagoda
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2914
- Od: 4 lut 2011, o 10:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
- Kontakt:
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha1960
A ja na koniec dnia, zawędrowałam Małgosiu na Twój wątek, chyba sto lat mnie tu nie było. No i w środku zimy, napasłam oczy Twoimi cudnymi begoniami, nikt na FO nie ma ładniejszych, bez dwóch zdań. 

-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha1960
Małgoś , Ty się robisz ''narzekacz''
Gdzie nie spojrzysz wszystko w kwiatach , zieloniutkie
Nie jestem miłośnikiem begonni , ale często oglądam je u Ciebie, i za Iwonką , nie ma ładniejszych.
Nie ma takiego na Forum , by z czystym sumieniem mógł powiedzieć '' wszystko mi wychodzi''









- kasia_rom
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4071
- Od: 5 paź 2008, o 12:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha1960
Małgosiu, dziękuję za odpowiedź o begoniach, w takim razie będę się rozglądać na wiosnę
Potwierdzam co napisane wyżej, masz najpiękniejsze kwiaty

Potwierdzam co napisane wyżej, masz najpiękniejsze kwiaty

- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha1960
Małgoś czytam, że już pomalutku zaczynasz wysadzać begonie..... muszę i ja zajrzeć do swoich, ciekawe jak się przechowują..... robię to po raz pierwszy....dalie już mi zaczęły rosnąć, powypuszczały cienkie chude pędy 

- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17422
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha1960
jak tak czytam o waszych przygotowaniach begonii,,,,to stwierdziłam,że dziś też muszę zajżeć ,i też będę przygotowała,
,,dzięki za podpowiedzi; :

- E@K66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2402
- Od: 7 gru 2008, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie,Przemyśl
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha1960
Witaj Małgosiu ,dzięki serdeczne ,ale aksamitki mam ,zebralam też swoje a co do innych to kupię ,tylko nie namyśliłam sie jakie.
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha1960
Tereniu,tak jak ci pisałam,ze ja chyba bym nie wróciła mając najbliższych przy sobie.Moja ojczyzna jest tam,gdzie mnie jest dobrze,nie ważne jakim językiem mówia,takie jest moje zdanie.
Dorotko,dobrze,ze napisałas,bo nigdy nie spotkałam się z tym.Muszę w takim razie przepołowic ta jedną miękką begonię najnowszy nabytek japiekniejsza,a nie podoba mi się własnie.
Marysiu,ja swoje doniczkowce,oleandry tez pryszczę topsinem wiosna, w sezonie i jesienia przed schowaniem.
Aniu,chyba ktoś ci powiedział,bo widzę,że masz zrobione.Ja jestem zielona,mnie wszystko robi Aguniada,moje guru komputerowe.
Kasiu,cieszę się,że samkowała.U mnie tak im na razie zasmakowało,ze robie prawie codziennie,aż do uprzykrzenia.Ostatnio oregano daję do ciasta razem z gałka muszkatułowa.
Jagodo,dziękuję w imieniu moich begonii.Tak mi słodzicie nimi,ze co roku mam potężnego stresa co z nich bedzie i z dusza na ramieniu sadzę.Boję się,ze bedzie duzo strat w tym roku w cebulach,nie wiem dlaczego.
Tadziu,bo ja typowa baba jestem,która z nas nie biadoli nawet jak ją nic nie boli?
Kasiu,za begoniami mozesz już się rozejrzeć,ja musze iść do nas do ogrodniczego zobaczyc czy nie maja nowosci.
Aguś,dalie u mnie jeszcze śpią,oglądałam wczoraj,a begonie sadzę tylko na razie te,które zaczynają kiełkowac.
Aniu,mozna spokojnie powoli sadzić jak masz gdzie przechować.
Ewuś,ja mam nasiona aksamitek,nie wiem czy pamiętasz tych wysokich zołtych jak chryzantemy i krenowych,a nizej można podsadzić zwykłymi niskimi.
Dorotko,a jakie masz nasionka?
Dorotko,dobrze,ze napisałas,bo nigdy nie spotkałam się z tym.Muszę w takim razie przepołowic ta jedną miękką begonię najnowszy nabytek japiekniejsza,a nie podoba mi się własnie.
Marysiu,ja swoje doniczkowce,oleandry tez pryszczę topsinem wiosna, w sezonie i jesienia przed schowaniem.
Aniu,chyba ktoś ci powiedział,bo widzę,że masz zrobione.Ja jestem zielona,mnie wszystko robi Aguniada,moje guru komputerowe.
Kasiu,cieszę się,że samkowała.U mnie tak im na razie zasmakowało,ze robie prawie codziennie,aż do uprzykrzenia.Ostatnio oregano daję do ciasta razem z gałka muszkatułowa.
Jagodo,dziękuję w imieniu moich begonii.Tak mi słodzicie nimi,ze co roku mam potężnego stresa co z nich bedzie i z dusza na ramieniu sadzę.Boję się,ze bedzie duzo strat w tym roku w cebulach,nie wiem dlaczego.
Tadziu,bo ja typowa baba jestem,która z nas nie biadoli nawet jak ją nic nie boli?
Kasiu,za begoniami mozesz już się rozejrzeć,ja musze iść do nas do ogrodniczego zobaczyc czy nie maja nowosci.
Aguś,dalie u mnie jeszcze śpią,oglądałam wczoraj,a begonie sadzę tylko na razie te,które zaczynają kiełkowac.
Aniu,mozna spokojnie powoli sadzić jak masz gdzie przechować.
Ewuś,ja mam nasiona aksamitek,nie wiem czy pamiętasz tych wysokich zołtych jak chryzantemy i krenowych,a nizej można podsadzić zwykłymi niskimi.
Dorotko,a jakie masz nasionka?